Polska misja wojskowa w Moskwie - 14.09.1939 /?/

[Zakuta-Zarzycki]

Pytanie do znawcow tematyki wrześniowej - właśnie przeczytałem jednozdaniową wzmiankę ,na jednym z forum, o polskiej misji wojskowej wysłanej 14.09.1939 r. do Moskwy w celu zakupu materiałow wojennych. Inspiratorem tej misji miał być minister Beck. Czy wydarzenie takie naprawdę miało miejsce, ewentualnie jakie rodzaje broni mieli zakupić przedstawiciele WP ? Zdaję sobie sprawę że w życie wchodził właśnie tzw. tajny protokoł, o ktorym Beck nie mogł wiedzieć, więc żadnej broni od ZSRR nie otrzymalibyśmy, ale czy Polacy naprawdę rozpaczliwie szukali zaopatrzenia u Sowietow ?

[Woj42]

Misja" wyruszyła nie 14. IX, ale 12-go. Nie tylko do Moskwy - ale gdzie się dało (Budapeszt, Bukareszt, Sztokholm - i Moskwa też). Formalne polecenie wydał nie Beck, ale zapewne z-ca szefa Administracji Armii gen. Maciejowski, zresztą jeszcze 10 IX. Do Moskwy udał się wicedyrektor SEPEWE Kazimierz Zarębski. Dotarł tam po trzech dniach, jedynie po to, by stwierdzić iż wywiązać się z poruczonego mu zadania nie zdoła. Był to wynik oczywisty wedle naszej obecnej wiedzy. Ale trzeba pamiętać, że z Moskwy płynęły w sierpniu, a nawet i we wrześniu (ambasador Szaronow) sygnały, że jakieś dostawy dla potrzeb polskiej armii są jednak możliwe.

[bolas]

Już we wrześniu próbowano podejmować temat pomocy, ale jedyne co udało się uzyskać w formie obietnicy to zakup materiałów sanitarnych. 10 czy 11 września w Krzemieńcu wiceminister spraw zagranicznych RP Jan W. Szembek rozmawiał o tym z rosyjskim ambasadorem Szaronowem. W jej trakcie zapewnił, że przedstawiciele polscy będą mogli zakupić w Rosji sprzęt sanitarny dla WP i nawet udzielił im osobiście wiz. Tego samego dnia ambasador opuścił Krzemieniec i udał się do Rosji.

Polecam: Wrzesień 1939. Radzieckie zagrożenie Rzeczypospolitej w relacjach, dokumentach i wspomnieniach", wyd. Neriton, Wa-wa 2005.