Skocz do zawartości

Polskie akcje zbrojne na terenie III rzeszy


tombak

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio czytałem książkę w której opisana jest akcja zbrojna polskiej partyzantki na terenie III rzeszy. Kilku osobowy oddział AK rozbił w nocy z 31 pażdziernika na 1 listopada 1943 r samochód wiozący kilkunastu gestapowców jadących na trasie EłK- Bogusze (miejscowość na granicu z prusami w której mieścił się obóż m.in. z internowanymi włochami). Po ostrzelaniu samochodu , zabiciu niemców i zabraniu broni samochód podpalono. Po czym oddział przebił się przez granicę . Akcja ta była ielegalna", nie było na nią zgody wyższej władzy i kilku jej uczestników otrzymało od dowódcy oddziału nakaz milczenia, nawet wobec pozostałych kolegów, którzy pozostali w bazie na Czerwonym Bagnie. O dziwo niemcy nie wzięły odwetu na ludności, no bo niby na kim. Najprawdopodobniej byli zaskoczeni, i bali się popłochu wśród obywateli rzeszy. Wyobrażcie sobie na terytorium wielkiej rzeszy, ktoś zabija kilkunastu gestapowców i podpala ich ciała razem z samochodem. SZOK.
Opis tej akcji zaczerpnąłem z ksiązki ze wspomnieniami pana śWIACKIEGO- DOWóDCY TEJ AKCJI i dowódcy całego oddziału. ( nie pamiętam imienia, sprwdze i dopiszę ). Znacie może podobne przypadki działań zbrojnych na terytrium wroga, polskiej partyzantki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo to ciekawe, ale napiszcie cos wiecej o tych zamachach bombowych, tej akcji cichociemnych i akcji kolo Elku. Moze tez z podaniem zrodel ?

Ja kiedys czytalem w sieci o jednej akcji (ale nie zbrojnej) na terenie III Rzeszy. Chodzilo o to ze dwoch polskich przymusowych robotnikow w Berlinie zrobilo skok" na berlinskie muzeum i zabralo miniature bulawy marszalkowskiej Rydza-Smiglego, ktora byla tam wystawiana wsrod zdobyczy wojennych. Postaram sie znalezc ten artykul, wtedy zamieszcze do niego link:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AK trafiła gestapowców ok. 13-14 km od miejscowości Prostki, gdzie była granica i 3 km od miasteczka Sybba (dziś dzielnica Ełku). Akcja rozegrała się w lesie, dziś stoi tam duży kamień z tablicą. Nie sposób go nie zauważyć jadąc samochodem. Czytałem kiedyś opis tej akcji i pamiętam, że oddział szybko się wycofywał nie mogąc liczyć na okoliczną niemiecką ludność.

Tak przy okazji. Oprócz samochodu nie rozbito jeszcze więźniarek? Coś takiego chodzi mi po głowie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie