Skocz do zawartości

Kielce i okolice gdzie szukać???


catan

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 429
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Napisano
W Kunowie Samuel Lobster hojnie rzucając złotem zakupił kilka par koni , a u miejscowego proboszcza zmęczeni żołnierze znależli serdeczne i gościnne przyjęcie .Wypoczęci ruszyli w dalszą drogę .
Kozacka ,, rozwiedka ,, zaskoczyła ich w głębokim wąwozie , po czym nie wskórawszy wiele wycofała się na Prewęcin . Zacinając konie pędzono w kierunku Waśniowa , stamtąd tylko dzień drogi do Łagowa , gdzie widziano niedawno Francuzów . Na kamienistej drodze zostają zabici i ranni . Chłopi dobijają rannych , ogołocą wszystkich z odzieży , a nadciągający od Iłży Rosjanie pochowają w jednym grobie .
W Waśniowie postój ,wymiana koni i bójka tym razem w karczmie znajdującej się obok kościoła .Opuszczali wieś nocą , nie żałując koni rozumiejąc ( zbyt pózno )że w czterech nawet dobrze uzbrojonych żołnierzy nie upora się łatwo z tłumem wrogo nastawionych chłopów .
W okolicy dzisiejszej Nowej Słupi szczęście opuściło ich ostatecznie . Przyjechali zaledwie godzinę po wymarszu silnego oddziału nieprzyjaciela. Rosjanie udali się traktem w kierunku południowym na Wólkę .
Nie traci głowy , skręca swój wóz w stronę lasu ... i tu ginie ostatni ślad po moskiewskich skarbach .
Jedno jest pewne : skarby moskiewskie nie dotarły do Francji : )
Napisano
Samuel Lobster pracował kolejno jakoogrodnik, nauczyciel francuskiego i wreszcie leśniczy w dworze jeleniowskim , ożenił się i założył rodzinę . Przez sto lat szukamy miejsca , kt órym rzekomo ukryte mają być skarby carów .
Tylko jeden z rodu , Fryderyk Ludwik Rak podobno uszczknoł nieco z tych kosztowności ,rozgrzeszając się tym , iż czyni to ,,pro publico bono ,,. Chodziło o wykupienie mego stryjecznego dziada , Wojciecha Raka z syberyjskiej katorgi . Było to w roku 1850 , od tego czasu :
- Jan Alfons Rak ( 1869-1911 ) poświęcił 5 lat życia na prowadzenie poszukiwań.Mniemając , iż zawartość czterech ładownych wozów musi znajdować się w okolicy między kamienną statuą tzw. ,, Pątnika ,, koło Nowej Słupi , a Klasztorem Św. Krzyża, zbadał obszar ponad 20 hektarów.
- Jakub Rak ( 1871-1917 ) leśniczy jeleniowski szukał w pobliżu klasztoru , po czym przez 5 lat zajmował się terenem polany położonej kilkaset metrów na północ. Do dzisiaj przechowuje kreślone jego ręką szkice tej polany podzielonej na kwadraty po 25 m każdy.
- Wiktor Rak - geometra z zawodu , szukał na południe od Klasztoru , na terenie byłej szkółki leśnej.
-Marian Rak - ekonom w 1922 roku odkrył w odległości 200m od drogi do Klasztoru , obok zarośniętego bajora dwa dobrze zachowane koła od wozu , szablę o bardzo szerokiej klindze i bliżej nie rozpoznane , zżarte przez rdzę fragmenty pistoletu lub karabinu .
Napisano
- Władysław Tomasz Rak wygrzebał z ziemi sygnet złoty , wagi ok,5dkg , który sprzedał w 1939 r zegarmistrzowi p.Koneckiemu mającemu zakład przy ul.Sienkiewicza w Kielcach .
Szukając dalej w miejscu znalezienia pierścienia ( w okolicy skrzyżowania drogi do Klasztoru z drogą leśną )natrafił na głęboki grób , kryjący szczątki kilku ludzi. Stan kości dowodzi, ze grób ten liczy 100-200 lat. Znaleziono w nim także mosiężne guziki znacznych rozmiarów , jednakże tak zniszczone przez rdzę , ze znaków nie odcyfrowano.
Ostatnie większe poszukiwania czynił w latach 1925 -1937 ojciec mój , Marian Rak , jednak bez rezultatu .

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie