PATRON Napisano 6 Luty 2008 Share Napisano 6 Luty 2008 SZZ- zawsze ceniłem cię za wiedzę ... fajne informacje ja osobiście nie wiedziałem PZDR PATRON Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZZ Napisano 7 Luty 2008 Share Napisano 7 Luty 2008 Dzięki Marcin za słowa uznania:-)Tym większą mają dla mnie wartość bo wiem jak wybitnym jesteś ekspertem w dziedzinie broni pancernej i artylerii oraz jak bardzo jesteś zaangażowany na rzecz ocalenia dla przyszłych pokoleń reliktów oręża polskiego.Informacje nt. wydarzeń związanych z dziełami 54 i 57 podczas szturmu Warszawy podałem na podstawie przypisów Roberta Bieleckiego do pamiętników Raymonda Durand Depesze z powstańczej Warszawy 1830-1831" i Słownika Biograficznego Oficerów Powstania Listopadowego.Okazuje się że ustalenia dot. ww. tematu, zawarte w pracy Tomasza Strzeżka Warszawa 1831" trochę się różnią. Postaram się wieczorem streścić, co na temat obrony dzieł 54 i 57 napisał pan Strzeżek.A może WAWA 1831 by tak coś napisał? Wiem Marcin, że czytasz to forum, to może byś tak czasem coś wklepał?:-)Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZZ Napisano 7 Luty 2008 Share Napisano 7 Luty 2008 Jeszcze jedno - luneta 57 zlokalizowana była tam, gdzie niedawno były (nie wiem czy jeszcze są) Zakłady Mechaniczne PZL Wola. Może przynajmniej ten teren jest jeszcze w polskich rękach i możliwe byłoby odkopanie umocnień i ekshumacja poległych, którzy prawdopodobnie w miejscu śmierci zostali pogrzebani, może w wilczych dołach, albo fosach.Według mojej wiedzy większość umocnień Warszawy z okresu Powstania Listopadowego została zniwelowana już w październiku 1831 r.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZZ Napisano 7 Luty 2008 Share Napisano 7 Luty 2008 Pod hasłem odkopanie mam oczywiście na myśli odtworzenie umocnień w formie np. skansenu, a ekshumację przy okazji, w związku z pracami ziemnymi.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacenty2004 Napisano 7 Luty 2008 Share Napisano 7 Luty 2008 W PZL Wola możesz teraz potańczyć z gwiazdami na lodzie -stoi jeszcze kawał hali z przydatkami ,a dookoła trwa budowa nowych osiedli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tombak Napisano 7 Luty 2008 Autor Share Napisano 7 Luty 2008 Najprawdopodobniej tych kilkuset żołnierzy leży tam po dziś dzień. Może należałoby ich ekshumować/. Bo jak wjadą taom spychacze i koparki to wtedy będzie profanacja. ????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacenty2004 Napisano 7 Luty 2008 Share Napisano 7 Luty 2008 Nie, to wtedy właśnie wykopią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZZ Napisano 7 Luty 2008 Share Napisano 7 Luty 2008 A wiecie, jaką przyczynę wybuchu w educie Ordona" podaje w swoim opracowaniu gen. Puzyrewski?Według relacji oficera o typowo rosyjskim nazwisku von der Launitz - podczas ręcznego boju pewien polski oficer artylerzysta, szukając schronienia ukrył się w składzie prochu. Pomimo nalegania żołnierzy poddać się nie chciał, a wtedy jeden z nich strzelił do niego i skład wyleciał w powietrze.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacenty2004 Napisano 8 Luty 2008 Share Napisano 8 Luty 2008 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacenty2004 Napisano 8 Luty 2008 Share Napisano 8 Luty 2008 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacenty2004 Napisano 8 Luty 2008 Share Napisano 8 Luty 2008 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZZ Napisano 8 Luty 2008 Share Napisano 8 Luty 2008 Jakiś ignorant opracował tą historię miejsca pamięci z ostatniego zdjęcia, dużo w niej błędów.Po pierwsze Ordon nie miał na imię Julian, tylko Juliusz, następnie miał stopień ppor. a nie kapitana. Pozostałe postaram się sprostować jak będę miał na to czas. Brak też tak ciekawej informacji, jak ta - że podczas szturmu działobitni 54 czyli Reduty Ordona" poległ płk Aleksandr Tuchaczewskij, dowódca ołoneckiego pułku piechoty, pradziad marszałka Michaiła Tuchaczewskiego.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SZZ Napisano 8 Luty 2008 Share Napisano 8 Luty 2008 Kolejne sprostowanie - Ordon nie był komendantem reduty, a jedynie dowódcą artylerii, dział na początku obrony było 6 a nie 4 i na pewno nie były to działa wałowe, jak podaje Strzeżek bo te miały za małą szybkostrzelność (działa wałowe oddawały 1 strzał co 20 minut). I jeszcze gen. Gejsmer na pewno nazywał się Gejsmar.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.