Skocz do zawartości

Jak w RAJU!


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 72
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
U nas to wszystko na 3 m z ziemi powyrywane :))))

Głowa do Góry Zwierzu - a nuż trafisz nieodkryty bunkier popartyzancki - legendy legendami, ale po przypadkach znalezisk z lat 60, z okolic północnej kieleczyzny, to sądzę, że wiele jeszcze czeka na odkrycie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje acer...Ech,odkryc taki bunkier.Chyba bym tam z tydzien siedział nie idąc do domu.
A odnosnie postu terenowca69 o coraz wiekszej ilosci ludzi z wykrywkami to przypomniał mi sie spotkany w lesie jegomosc w dobrze skrojonym garniturze,z wykrywką typu jabel i...psem pekińczykiem.:):):)ZAMUROWAŁO MNIE!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie jest tylko jedna szansa na miejsca z interesującą zawartością!
A mianowicie tam gdzie wszyscy kopać się boją, bo naprzykład kopać nie wolno lub nie wypada!
Wiem że zaraz pewnie posypią się w kierunku mojej osoby oskarżenia np: że ryję stanowiska archeo, lub cmętarze!
I stanowczo zaprzeczam tego typu insynuacją!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście to zawsze zazdrościłem mijscówek chłopakom z pomorza! Zawsze jak dopadał mnie leń i zwątpienie, to wystarczyło mi naoglądać się fotek z Mierzeji lub Helu!
I wtedy BUM!Chwila moment, pełna mobilizacja, piszczała, łopata i naprzód!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haupttman Ty sie nagadasz:P Co do miejscówek to wszystko zależy gdzie się kopie. Jak sie idzie do jakiegoś lasku koło Warszawy to nie dziwne że pełno ludzi, ale pojedź na przykład na jakąś wioskę w okolicach Zamościa, wątpię czy kogoś tam spotkasz:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda , panowie jest taka ze i na Helu wkoncu zabraknie fantow. No chyba ze wyrastają jak grzybu po deszczu. Co do faktu , ze coraz ciezej jest cos znalesc , jesli sie chodzi to zawsze coś" sie znajdzie a z drugiej strony ludzie w tych czasach i z tym prawem ktore mamy w Polsce , czasami wolą sie nie wypowiadac jakie fanty ich spotkały.

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda , panowie jest taka ze i na Helu wkoncu zabraknie fantow. No chyba ze wyrastają jak grzybu po deszczu. Co do faktu , ze coraz ciezej jest cos znalesc , jesli sie chodzi to zawsze coś" sie znajdzie a z drugiej strony ludzie w tych czasach i z tym prawem ktore mamy w Polsce , czasami wolą sie nie wypowiadac jakie fanty ich spotkały.

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jeśli chodzi o moje skromne zdanie to fot z tego portalu nie uważam za poważne. Ktoś mnie nazwie niedowiarkiem ale nie wmówi mi nikt ze ze każda np pucha p-gaz bedzie w stanie taki jak na tych fotach po 60 latach w ziemi. Ludzie czy wyście jeszcze nic nie wykopali z ziemi???? Mało tego amunicja w tasmach sie jeszcze swieci, czy tak wygląda wyciagnięta z ziemi?? inny przykład jaki trzonek z łopaty drewniany wytrzymie 60 lat i to w wilgoci?? To chyba są wystarczające przykłady że to są fanty skupione w to miejsce, i a nie wydobyte i to z jednego obszaru. ALe to tylko moje skromne zdanie.

P.S. u nas zawsze będzie cos do wyciągnięcia tylko trzeba wiedzieć gdzie.

Pozdrawiam Crazy Iwan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

crazyiwan z wody to widzę Ty chyba tylko gacie podczas prania wyjmujesz :-)Trzonek od łopaty wytrzymie" tak jak i wytrzymie" trzonek od hanta. Archeolodzy wyciągają z bagien i torfowisk dzidy z drewnianymi trzonkami mające po parę tysięcy lat.

Pozdro i bez obrazy :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie