Skocz do zawartości

CMENTARZE WOJENNE


matrix14xxx

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Byłem dziś przed południem na obu wojennych cmentarzach Armii Radzieckiej we Wrocławiu - oficerskim przy Karkonoskiej oraz dla podoficerów i szeregowców na Skowroniej Górze (na drugim zdjęciu od góry rozpoznaję nawet na płycie znicz, który zapaliłem :-) ).

Jednocześnie, korzystając z okazji, chciałbym poinformować forumowiczów, że jutro - tj. 2 XI - o godz. 15 na cmentarzu oficerów radzieckich przy Karkonoskiej we Wrocławiu odbędzie się ekumeniczne nabożeństwo w intencji poległych tam pochowanych. Gorąco zachęcam wszystkich do wzięcia w nim udziału (ja się na pewno zjawię).
Napisano
Mam pytanie, czy pojedyńcza mogiła wojenna /tylko dwóch żołnierzy kpr. + mjr./ znajdująca się na cmentarzu cywilnym" podlega jakiejkolwiek ochronie???
Napisano

Góra Kalwaria. ale co dziwne zadnego nazwiska ani daty tylko napis żołnierze polscy.. z jakie go okresu ? 39 ?
drugi cmentarzyk w Czersku 6 mogił w tym rotmistrz z 39

Napisano
Matrix, a zwróciłeś uwagę, kto będzie prowadził mszę na Karkonoskiej? Będą duchowni katolicki + grekokatolicki + prawosławny. Tylko, można napisać jak zwykle, Ordynariat WP zapomniał lub przegapił uroczystość.
Napisano
Cześć!
Dzisiaj z racji na święto i wolny dzień razem synkiem i żona odwiedziłem polski cmentarz wojskowy w Newark Nottinghamshire. Jest tu pusty grób gen. Sikorskiego, prezydenta raczkiewicza a przede wszystkim leży tam około 500 naszych chłopaków głownie z dywizjaonów bombowych które tutaj niedaleko stacjonowały, kilku też odpoczywa po Market Garden (1 SBSK)mozna znaleźć kwatery chłopców z innych formacji, nie tylko poległych w czasie wojny ale i tych którzy tutaj zostali uciekając przed komuną. Zastanowienie budzi wiek spoczywających tam żołnierzy, głownie od 18 do 24 lat.
Razem z naszymi żołnierzami leży tam kilku kanadyjczyków, Ausralijczyków i Nowozelandczyków.
Przeraziło mnie jedno - chyba tylko ja pamiętałem o nich, spacerowałem długo po cmentarzu a nie spotkałem żadnego powtarzam żadnego Polaka których tu w tej okolicy jest mnóstwo, jedynie dwójkę około 40 letnich angllików modlacych sie nad grobem polskiego porucznika, ich dziadka.
Wstydzę sie za nas.
Napisano
Byłem dziś na tym nabożeństwie ekumenicznym na cmentarzu oficerów radzieckich we Wrocławiu. Duchowni modlili się za poległych tam pochowanych - tych ochrzczonych i tych nieochrzczonych. Ksiądz katolicki wspomniał także o poległych w obronie Festung Breslau Niemcach, pochowanych w Nadolicach Wielkich pod Wrocławiem. Bardzo przejmująca uroczystość i zarazem cenna inicjatywa.

Jedna refleksja - nabożeństwo zgromadziło jedynie ok. 30 ludzi... Wstyd wrocławianie, wstyd!!! I niech mi nikt nie mówi, że wszyscy musieli pracować albo mieli za daleko. Żeby w mieście liczącym ponad 600 tys. mieszkańców tylko taka garstka pamiętała o uczczeniu pamięci ludzi, dzięki którym - co by nie mówić - MOŻEMY ŻYĆ W POLSKIM WROCŁAWIU! Ciśnie się na usta sentencja z jednego z cmentarzy wojennych z I wojny światowej w Galicji Zachodniej, głosząca iż tylko ci, których kroki przywiodły do nich - tj. poległych - są godni owoców ich zwycięstwa...

WSTYD, WSTYD I JESZCZE RAZ WSTYD!!!
Napisano
Kiedyś byłem na wielkim cmentarzu miejskim znajdującym się w południowej części Lipska, niedaleko pomnika Bitwy Narodów. Widziałem tam wiele, wiele indywidualnych grobów niemieckich żołnierzy, na których tablice informowały, że polegli w Polsce. Zastanawiam się, co tam robili?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie