Skocz do zawartości

jak nas widzą - wielki obciach!!!


mac3

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
hi :)
A Pan to był w wojsku saperem?
Nie prosze Pana nie bylem w wojsku...
O chamskich odzywach nie bede pisal... - a bylo ich ilestam jak ojciec rodziny" chcial popisowe przed rodzina zrobic i zbytnio ostro" mnie zaczepial.
Napisano
No fakt poszukiwanie to nie tylko odnajdowanie historii w ziemi ale i mnóstwo śmiesznych sytucji. U mnie często ludzie się pytają : i co są robaki ??? (a że teren jest wedkarski to myśla ze poszukujemy przynęty na ryby:))
Napisano
Niedawno wróciłem z urlopu, i generalnie duża część ciekawych" podejrzewała, że szukam bursztynu, a 2 razy zdażyło się że myśleli,że zbieram za pomocą wykrywki kawałki szkla z potrzaskanych butelek...W osłupienie wprawiła mnie kobieta ok 55-60 lat która próbowała mnie przekonać i to dość ostrym tonem, że szukanie drobnych na plaży jest nieuczciwe, bo właściciele przecież mogą sami ich jeszcze szukać...na koniec stwierdziła,że jest to żerowanie"na innych...
Zapytałem czy jak znajdzie 5zł na plaży to zabierze dla siebie, czy będzie szukala właściciela - na to nie miała już żadnej odpowiedzi...Na koniec skwitowałem, że może sama ma wykrywacz i oli" ją konkurencja...No cóż wg. mnie jest sporo ludzi poprostu ciekawych, ale jest też część zawistnych...
Pozdrawiam!
Napisano
to i ja miałem sytuacje chodzę po wiosce pytam się gościa czy może wie gdzie tu są w lasach okopy ( po raz pierwszy w tym miejscu kompletnie mi nie znanym ) a on na to a pan to nie jest przypadkiem z IPN-u ... ale ogólnie miły człowiek nawet powiedział że jak bym wcześniej przyjechał to by ze mną pojechał i pokazał gdzie pozdrawiam
Napisano
Witam ponownie!

A propos chodzenia w plamiakach po plaży, to robię to dlatego że mają dużo różnych kieszonek gdzie można włożyć wszystkie potrzebne drobiazgi. Mają one chyba też trochę działanie odstraszające na wszelkich żuli i dresów. Widywałem gości, którzy chodzili po plaży z bagnetem u paska i to już chyba było lekkie przegięcie ;-)
Pozdrawiam
Napisano
Wczoraj w lesie jakiś nawiedzony miejscowy grzybiarz ze śmiertelnie poważną miną zapytał: Panie grzyby toto znajduje?", po mojej odpowiedzi ie" pomyślał kilka chwil i wypalił: A co? złóm?"
Chyba część społeczeństwa nas postrzega jako dość ubogie grono dziwaków
Napisano
Myślę koledzy, że spotkania z nieświadomymi to rzadkie przypadki. Większość wie o co chodzi bo wykrywacz metali jest dosyć popularnym obiektem XXI wieku. Niestety większość patrzy z zazdrością, że wykopujemy klejnoty i kufry pełne złota. Na odpowiedź że szukamy guzików, słyszymy: taaaaaaaaaa akurat! Z chęcią patrzą co wykopujemy a nawet nam potowarzyszą...bo nie moga wycierpieć z myślą co ich ominie.......
Niestety bieda i zaściankowość tak nas dobija...
Co do chodzenia w moro to mam mieszane uczucia. Tak może pomóc jak i zaszkodzić. Na plaży bym się nie wygłupiał...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie