Skocz do zawartości

gen. Eugeniusz de Henning-Michaelis


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
zagadką - dla mnie są okoliczności jego śmierci...

to tylko znalazłem:
Zamordowany przez Niemców w Sinołęce pod Kałuszynem.(1939)


gdyby ktoś coś więcej wiedział...
Napisano
jako, że postać bardzo ciekawa pozwalam sobie zamieścić link http://www.site2k7.eu/link-Eugeniusz_de_Henning-Michaelis

miał 76 lat w 39...
i jakoś nie pasują te informacje do realnego scenariusza...
Napisano
To że Niemcy zamordowali polskiego generała w 1939 r. zdaje się nie być zaskoczeniem, nawet jeśli był w stanie spoczynku. Nie rozumiem co w tym zagadkowego?

(Jeśli chodzi o miejsce pochówku, to wcale nie wykluczone że jest ono symboliczne.)
Napisano
nie wchodząc w spór...
...To że Niemcy zamordowali polskiego generała w 1939 r. zdaje się nie być zaskoczeniem...
według mojego ( i nie tylko) poziomu wiedzy i wyczucia - zdarzenie odbiega od norm z września 39...
nadal uważam tę historię za zagadkę intrygującą i wartą uwagi...
Napisano
Natknąłem się kiedyś na informację że gen.de Henning-Michaelis, zgłosił się ochotniczo na stację zborną rozbitków w Sinołęce i tam poległ w czasie nalotu lotniczego.
Napisano
Pro memoria - w temacie semantyki...

przeszliśmy drogę" w temacie generała:

Zamordowany przez Niemców ...

Poległ we wrześniu 1939 ...

poległ w czasie nalotu lotniczego...

Skutek, czas i miejsce to samo - ale jakże inny zakres znaczeń...
  • 1 year later...
Napisano
Kopijnik, skąd wziąłeś tę informację o zamordowaniu Generała? Czy istnieje jakaś relacja świadków, opis zwłok, okoliczności pochówku etc? Mord oczywiście w przypadku wehrmachtu nie jest niczym wyjątkowym, pozwolę sobie zwrócić uwagę, że Niemcy ze szczególną pogardą traktowali obywateli polskich noszących niemieckie nazwiska, a uważających się za Polaków. Znane są relacje Bydgoszczan potwierdzające takie praktyki, a na liście osób zamordowanych w Bydgoszczy aż mnoży się od niemieckich nazwisk.
Napisano
Witam,
Bardzo ciekawy temat, kiedyś sam sie też interesowałem tą postacią... Dotarłem do 3 różnych zapisów śmierci:
1.zmarł w Warszawie w 1939"
2.ginął w czasie nalotu we wrześniu w okolicach Modlina"
3.amordowany przez Niemców w 1939"
Najbardziej prawdopodobna wydaje mi się ta trzecia opcja. Generał miał szwedzkie korzenie (stąd nazwisko), długo służył w carskiej armii, Niemcy chcieli przeciągnąć" go na swoją stronę, ale po odmówieniu został rozstrzelany. Pochowany chyba na powązkach, grób nie jest symboliczny, ale nie ma na nim dziennej daty śmierci bo Michaelis był ewangelickiego wyznania.
Pozdrawiam
Napisano
Por.pil- zapodaj źródło tej informacji, znaczy się gdzie to wyczytałeś. Ja słyszę o pogłoskach o zamordowaniu gen.Michaelisa po raz pierwszy i nigdzie w literaturze nie natknąłem się na żadną relację potwierdzającą tę tezę. Pozdrav.
Napisano
witaj, tą informację znalazłem w Słowniku biograficznym generałów wojska polskiego" albo w Polski słownik biograficzny". Sprawdzę to i w poniedziałek Ci napiszę. Informację o zamordowaniu przez Niemców potwierdził również zapytany przeze mnie profesor zajmujący się XIX i XX wiekiem z mojego uniwersytetu.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie