rudolf Napisano 3 Wrzesień 2007 Autor Share Napisano 3 Wrzesień 2007 Niedzielę poświęciłem młodym.Pierwszy spacer juniorów z wykrywaczem po lesie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudolf Napisano 3 Wrzesień 2007 Autor Share Napisano 3 Wrzesień 2007 Pierwszy sygnał...co to może byc? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudolf Napisano 3 Wrzesień 2007 Autor Share Napisano 3 Wrzesień 2007 Wyszedł żeton radocha była niesamowita,chyba zaszczepiłem im to coś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudolf Napisano 3 Wrzesień 2007 Autor Share Napisano 3 Wrzesień 2007 Radoche mieli nawet z odłamków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudolf Napisano 3 Wrzesień 2007 Autor Share Napisano 3 Wrzesień 2007 Na kniec łuska i kilka odłamów,chyba mają to we krwi nie chcieli iść do domu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danieloff Napisano 3 Wrzesień 2007 Share Napisano 3 Wrzesień 2007 I babcia też :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudolf Napisano 3 Wrzesień 2007 Autor Share Napisano 3 Wrzesień 2007 Danieloff gdyby moja babcia zyła to bym ją chętnie zabrał dobre miejsca znała i ładnie czasy wojny opowiadała. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danieloff Napisano 3 Wrzesień 2007 Share Napisano 3 Wrzesień 2007 Ja jednak mam mieszane uczucia widząc takie dzieciaczki kopiące na pobojowisku, ale może się nie znam... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rudolf Napisano 3 Wrzesień 2007 Autor Share Napisano 3 Wrzesień 2007 Jeszcze nie słyszałem żeby ktoś ucierpiał od kopania ,inna sprawa jak debil wytarga cos niebezpiecznego i grzebie przy tym.Po drugie przed wyjściem do lasu dostali pouczający wykład na temat niewypałów.Po trzecie bardziej ryzykowna jest jazda samochodem niz kopanie pod okiem dorosłego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elgie Napisano 3 Wrzesień 2007 Share Napisano 3 Wrzesień 2007 Jak kopią pod okiem dorosłego to ok. Historię a żywo" będą poznawać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek419 Napisano 3 Wrzesień 2007 Share Napisano 3 Wrzesień 2007 witam.nic złego im się nie stanie.pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wombacik Napisano 3 Wrzesień 2007 Share Napisano 3 Wrzesień 2007 Ogolnie , sam należe do mlodego pokolenia hmm moze nie az tak młodego no ale. Wydaje mi się ze jest to bardzo dobry pomysł na zaszczepienie w tak młodym wieku , latania z wykrywaczem.Dla tego ze poznają tak jak juz ktos wyzej napisał historiie z bliska. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 3 Wrzesień 2007 Share Napisano 3 Wrzesień 2007 Z tym branie młodzieży na wykopki to tak nie do końca –kiedyś zabrałem swojego młodego – i dałem mu wykrywacz –na pierwszy raz zabrałem go na przeszukane miejsce –żeby mieć spokojną głowę i rozrzuciłem trochę złotówek po okolicy –a sam sobie usiadłem –po pewnym czasie młody drze się ile sił w płucach –myślę sobie a niech się drze pewnie znalazł zeta to się drze – rzuciłem czego się wydzierasz zabierz to i chodź od mnie –ja patrzę a on taszczy ogórka !! aż zbladłem –ale spokojnie -powiedziałem żeby się zatrzymał –i nie ruszał bałem się że go upuści –pot po du… mi ciekł –odebrałem go od niego .Dlatego teraz się boje się go zabierać –ale cóż też go wzięło –hehehe-pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karpik Napisano 3 Wrzesień 2007 Share Napisano 3 Wrzesień 2007 Moja mała kluska znajdzie kiedyś komnatę:)Huku, nie było odprawy oddziału, czego nie tykamy?Ale jak to dziecko... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 4 Wrzesień 2007 Share Napisano 4 Wrzesień 2007 dałem ciała bo miejsce przeczesane no i te złotówki -myślałem że nie będzie kopał-człowiek całe życie sie uczy -pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FalkenBurg Napisano 4 Wrzesień 2007 Share Napisano 4 Wrzesień 2007 JA mam 19 lat parę lat wcześniej bo w 1 gimnazjum miałem zwykły wojskowy wykrywacz posłuchałem trochę historii i usłyszałem od sąsiada żula o bombo składzie w pobliskiej wiosce ,gdy moi rodzice wybrali sie do znajomych akurat w tej wiosce a znajomi mieli syna w moim wieku no i powiedziałem mu o tym w 2 h doszliśmy do danego miejsca ale było fajnie na szczęście znalazłem tylko same łuski ,ale popieram wykopki pod okiem dorosłego ale takie gdzie sie pilnuje pociechę a nie siedzi pod drzewkiem :) Sam nieraz marzyłem o ojcu który chodził by zemną na wykopki ale niestety rodzice nawet potępiają czasem me hobby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 4 Wrzesień 2007 Share Napisano 4 Wrzesień 2007 lkucira i zrobiłem hehehe .FalkenBurg -ma córkę starszą od ciebie no niestety nie zaraziła sie moim hobby i mieszka na stałe w Saragosie-co do rodziców to sie nie dziw -oni chcą mieć syna w jednym kawałku -przerabiam to samo -pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FalkenBurg Napisano 4 Wrzesień 2007 Share Napisano 4 Wrzesień 2007 tylko szkoda że zawziętość moich rodziców jest nad wyraz przesadzona ,próbują mnie chronić na chama nie mam żadnego transportu nawet głupiego roweru choć czasem namawiam ojca na odwiezienie do Wierzchowa jakieś 15 km tak to muszę jeździć z znajomymi po fachu teraz znalazłem miłego pana który dopiero zaczyna przygodę z wykrywaczem i jest fajnie na wspólnych wykopkach ale jak to w życiu bywa jak ja ,mam czas to on niema dlatego muszę se jakiegoś komara kupić lub WSK 3 . Kurde jak ja bym chciał mieć ojca poszukiwacza ,próbowałem swojego zarazić tym że złom można zbierać bo u nas w domu sie nie przelewa ale jakoś nie wyszło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 4 Wrzesień 2007 Share Napisano 4 Wrzesień 2007 FalkenBurg Uwierz mi że zrozumiesz to dopiero jak będziesz miał swoje dzieci –Tak to już jest że zawsze szybciej się człowiek dogadał z kimś obcym niż ze swoim starym :):)pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 4 Wrzesień 2007 Share Napisano 4 Wrzesień 2007 Kiedyś przypałętał się mody chłopak podesłany przez znajomych –zabrałem go ze sobą na poszukiwania – przyniósł mi szczęście trafiłem z nim dwa samowary przykryte miedzianymi kotłami pól metra pod ziemią –były kiedyś fotki na łamach Odkrywcy – zabrałem go nawet w Bieszczady na 18 ke dałem mu w prezencie pepesze wykopaną kiedyś ( atrapę -dokupiłem kolbę wyszykowałem ) mało się nie ziszczał- później skończył szkole wyjechał pracować –ostatnio złapałem z nim kontakt –dzwonię za parę dni chciałem się umówić na kopanie (ostatnio też nie ma czasu ) –a tu słyszę –stary słuchaj ale z tego nie ma pieniędzy !!! Temat się skończył –kiedyś pisałem że wykrywacz nie jest najważniejszy w życiu (ale nie dla wszystkich ) hehehehhe- o znowu świstak sreberka zawija pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 4 Wrzesień 2007 Share Napisano 4 Wrzesień 2007 miało być -mało się nie zeszczał :):) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FalkenBurg Napisano 4 Wrzesień 2007 Share Napisano 4 Wrzesień 2007 ja teraz bym się nie zeszczał za pepeszą nawet ogryzkiem :) tak to jest jak sie jest młodym to wszystko człowieka interesuje ale potem tylko pieniądze ,masz racje zrozumie jak będę miał swoje pociechy a teraz tylko w pole z łopatkom na plecach piszałką w reku i z nadzieją że coś sie trafi od paru tygodni marze o róże od panzerfausta lub jego bardziej wypaśnej wersji panzershrecku ale jakoś nie mam szczęścia do militarki a z tego co się orientuję to mogę mieć taką rurkę i nie koliduje to z wspaniałym prawem ale jak na razie zadowalają mnie łuski no i mój szczał sezony Kurica z której jestem dumy choć jest ranna bo nima jednej nóżki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
huk 100 Napisano 4 Wrzesień 2007 Share Napisano 4 Wrzesień 2007 było już chyba na forum-mały huk z pierwszą kalmerką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
godles Napisano 4 Wrzesień 2007 Share Napisano 4 Wrzesień 2007 Witam. Falkenburg, jak dobrze poszukasz w oklicach Wierzchowa to na pewno znajdziesz rurę od pancerfausta.pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FalkenBurg Napisano 5 Wrzesień 2007 Share Napisano 5 Wrzesień 2007 godles witaj przeszedłem wszystkie większe skupiska okopów miałem rurę ale stan nijaki rozsypała się . Młody huk z fajnym fantem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.