wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 To już miejsce na północ od przejścia granicznego. Kamienica doskonale pamiętająca czasy nawałnicy wojennej roku 45. Doskonale widoczne ślady ostrzału. Budynek jeszcze zamieszkały.
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 Tu już od dawna nikt nie mieszka. Miejsce bodaj rodzinnego interesu (w 1959 roku ów interes obchodził 50 urodziny). Na blaszanym szyldzie widać kilkupokoleniowe zmiany. Przechodzenie gescheftu" z ojca na syna.
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 Mury tego niepozornego budynku pamiętaja zapewne wiele cierpienia ludzkiego ...
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 ... to szpital św. Jerzego z 1794 roku. Również jest opuszczony. Zaglądałem do piwnic - zdaje się, że jest warty odwiedzenia.
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 Kolejna kamienica. Ciekawe co jeszcze kryje w swoich zakamarkach?
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 Oto czerwony dom z czerwoną gwiazdą. Zaczynają się koszary. Wykorzystywane ostatnio przez rosjan.
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 Droga prowadząca przez buiro przepustek do wnętrza kompleksu.
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 Koszary są olbrzymie. W części wykorztystane prze uczelnię Viadrina. W większości jednak są niezagospodarowane ...
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 ... spora kubatura pomieszczeń mieszkalnych, piwnic i strychów do przejrzenia ...
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 ... wiża przy dawnym placy apelowym (obecnie parking przy uczelni). Po bokach wieży pomieszczenia gospodarcze jednostki. Prawdopodobnie stajnie, ale tego jeszcze nie sprawdziłem.
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 W pobliżu koszar, budynki mieszkalne z 1928 roku i nie tylko. Warunki mieszkaniowe nie szczególne. Piece kaflowe, niskie pomieszczenia. Mogłem zrobić tylko jedno zdjęcie, ponieważ zainteresowal się mną młody łysol dresowaty" ichniejszy ... musiałem udawać, że fotografuję kwiatki.
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 A tak wyglądają odnowione budynki kilkadziesiąt metrów dalej. Rok budowy 1927 - jakieś wspólnoty najemców.
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 Są i takie znaleziska ...Niestety ze względu na komplikacje zdrowotne rodzinki, mój wyjazd nie wyglądał tak jak go sobie zaplanowałem. Nie zabrałem ze soba nawet czołówki nie mówiąc o innym sprzęcie. Czeka mnie zatem ponowna wizyta w mieście obfitującym w riunki różnej maści. 28 km na pn/zach od Frankfurtu jest miejscowość Seelow. Miejsce ciężkiej potyczki rosjan i niemców w czasie ostatniej wojny. Około 50 tyś. Znajomy braciaka jeździ tam czasami. Zawsze coś wygrzebie. 5 km dalej w Gusow piękny zameczek.Okolica jest ciekawa i warta odwiedzenia. Napewno będę organizował jakąś wyprawkę tylko w celu połażenia po ruinach i okolicy ze sprzętem.Tymczasem nazbierało się zadań w pracy i muszę dotrwać jakoś do połowy sierpnia kiedy to mam nadzieję na drugą część urlopu. Napiszcie co u Was - jakaś relacja?Bywajcie - M.
wojna1939 Napisano 3 Sierpień 2004 Autor Napisano 3 Sierpień 2004 To 50 tys. (bo tak się to pisze) dot. poległych oczywiście.- M.
piotr201 Napisano 4 Sierpień 2004 Napisano 4 Sierpień 2004 pozdrawka dla załogi z koszalina zapraszam w sierpniu do lublina na majdanek
wojna1939 Napisano 4 Sierpień 2004 Autor Napisano 4 Sierpień 2004 Chwała, niestety tegoroczne plany raczej nie pozwola na skok w kierunku Lublina. Choć nie wykluczone. Wszystko się zdarzyć może ...M.
der K. Napisano 6 Sierpień 2004 Napisano 6 Sierpień 2004 WitamJak pisałem próbuję weryfikować pobliskie tematy.Byłem w O. na strzelnicy ,i trochę łaziłem po polach.Jedyny efekt to trochę ammo które oczywiście zostawiłem :)Zbliża się łikend jak nie będzie za gorąco może gdzieś ruszę. Jak macie czas i ochotę to wypatruję znaków..Pozdrawiam der K.
marecki. Napisano 7 Sierpień 2004 Napisano 7 Sierpień 2004 hej !!!bedę niedługo na waszych terenach może byśmy połączyli siły pzdr
wojna1939 Napisano 8 Sierpień 2004 Autor Napisano 8 Sierpień 2004 Wszystko zależy od czasu - w większości pracujemy - w rachubę wchodzą tylko soboty i niedziele i to nie wszystkie. Może jednak coś wymyślimy. Odezwij się do Om,ena jak juz będziesz. On powiadomi resztę.M.
marecki. Napisano 8 Sierpień 2004 Napisano 8 Sierpień 2004 ja też niestety bedę pracował ale niedzielę 22.08 bedę miał chyba wolną zresztą bedę od was tylko 100km omena już powiadomiłem także nic nie planujcie jakby dało radę na ten termin dojadę do was albo zapraszam tam gdzie bedę teren wydaje mi się ciekawy i chyba dziewiczy pozdrawiam i do zobaczenia za dwa tygodnie marecki
wojna1939 Napisano 9 Sierpień 2004 Autor Napisano 9 Sierpień 2004 Chwała,co Wy na spotkanie z przedstawicielem z innego rejonu Polski? Może być ciekawie. Wymiana doswiadczeń, hi hider K. jak tam byłeś w łikend walczyć ze słońcem. Ja niestety nie mogłem - przyjechał szwagroski z rodzinką i ... było za gorąco na łażenie po polu hi hi.Przyszłą sobotę mam również zajętą - przyjaciel indianista ma urodzinki, okrąglutkie 40. Wyruszamy do lasu i wracamy dopiero w niedzielę, będzie długa bibka - tańce, śpiewy i takie tam. Moje poszukiwania ograniczają się jedynie do sporaycznych przeszukiwań map i netu. Co lepsze rzeczy będę zgrywał na cd - to się podzielę.Tymczasem bywajcie, zasypujcie po sobie dołki i uważnie oglądajcie miasto czasami coś do tej pory nie zauważalnego objawi się naszym oczom.M.
wojna1939 Napisano 12 Sierpień 2004 Autor Napisano 12 Sierpień 2004 Odezwał się Marecki,Omen, der K. - co wy na spotkanie w Czarnem? M.
der K. Napisano 14 Sierpień 2004 Napisano 14 Sierpień 2004 WitamChętnie ruszę z domu swój zasiedziały tyłek!A na poważnie to mam ostatnio dużo pracy i chętnie oderwę się od tego choć na chwilę.Jak będzie coś więcej wiadomo liczę na sygnał.Pozdrawiam der K.
wojna1939 Napisano 15 Sierpień 2004 Autor Napisano 15 Sierpień 2004 Chwała,der K. - Marecki się odezwał, porzucił trochę materiałów w/s Hammerstein II B (313). Jego propozycja jest jasna. Wyjazd do C. w nadchodzący łikend. Jest uchwytny na kom. Omen w połowie tygodnia będzie zorientowany jak będzie dysponował czasem. Jeżeli będzie kiepsko to Ty jedyny pozostajesz zmotoryzowany (ściepka na paliwo) - lub pozostanie PKP/PKS.Wysyłam Ci materiały od Mareckiego. Dorzucę coś od siebie.Omen -czekam w poniedziałem, mam płytkę.Bywajcie - M.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.