Skocz do zawartości

Ktore Tesoro lepsze na monety ???


sloneczny

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Kolego maras2...chodzisz poniżej iron i po dźwięku potrafisz rozróżnić kolor????...hm.....pewnie masz absolutny słuch i słyszysz ultradźwięki :)
Przy jednej kresce powyżej iron zardzewielce dają dobry sygnał i nakopać sie trzeba.
Napisano
Potwierdzam to co napisał maras2.Wszystko się zgadza.Mimo że Vaguero nie ma identyfikacji tonowej można poznać po dżwięku trzy grupy metali.Żelazo - alu - kolor.Nie trzeba mieć absolutnego słuchu jak napisał Mirkoni,wystarczą zwykłe słuchawki.Oczywiście nie sprawdzisz tego w ciągu godziny użytkowania sprzetu.Po trzech,czterech miesiącach już to słyszysz.Jeśli ktoś jest nie czuły na dżwięki,powinien kupić wykrywke z ekranikiem i patrzyć na cyferki.Tesoro to nie jest sprzet dla każdego.
Napisano
a to ciekawe co napisał anRo :)
Miałem przyjemnośc chodzić z cibolą i nijak nie szło rozróżnić po dźwięku rodzaju metalu.
Owszem można rozróżnić sygnał tzw. dobry lub nie, ale przy dobrym mozna kopać zardzewiały zawias od drzwi, polmos lub monetę miedzianą, łuskę itd...
Może na ten temat wypowiedzą sie inni posiadacze tesoraków tej klasy....?

Pzdr.
Napisano
Moja dziewczyna twierdzi, że ze sporym prawdopodobieństwem można odróżnić skrajne typy sygnałów - kawał żelastwa, alu (polmos), dobry kolorek. Ale ma na myśli dźwięk, który wykrywacz wydaje w trakcie pinpointingu, czyli w trybie statycznym z dźwiękiem VCO.
Napisano
Jezeli mam watpliwosci,czy kopac to kręce na kreske ponad Iron - w wiekszosci przypadków w tym momencie dyskryminuje mi sie żelazo, nieraz wystarczy wzruszyc ziemię nogą, żeby sygnal diametralnie sie zmienił :- mam dobry sygnal na kolor, ruszam ziemie nogą i - albo nic sie nie zmienia albo okazuje sie, ze to złom.
Jak się nic nie zmienia, to krece na kreche pow. Iron - nawet jak kopne złom - (nie mówię, że mi to sie nie zdarza) - to w trakcie kopania i tak mi wyjdzie czy warto kopać - po prostu sprawdzam, jak i czy sie zmienia sygnał czy nie - bardzo rzadko wykopuje do końca jakies żelastwo.
To może sie wydawać, ze ja nie wiadomo ile siedze przy jakims miejscu i krece przy sprzecie i cos tam grzebie nogą - ale to mi zajmuje chwilę - taki mam sposób, który MI się sprawdza.
I baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo rzadko chodze na kresce po Iron - naprawde za duzo traci na zasiegu.
Jeszcze poznaję sprzecik - to są moje doświadczenia, nie każdy musi wierzyć i nie każdy może tak to odbierać, jak ja.
P.S.
Na plaży spisał rewelacyjnie - tam dyskr. na kresce pow.Iron OBOWIĄZKOWA!!!!!!!
Napisano
Kolego maras2 czegoś nie rozumiem :-)
Chodzisz poniżej Iron (bo lepszy zasięg), jak złapiesz sygnał to słuchasz i rozróżniasz dźwięk, a jeżeli nie mozesz rozróznić to kręcisz powyzej Iron. Ale wówczas tracisz z pola widzenia dany przedmiot bo zasięg spada ( no chyba że wykopiesz duży dołek aby przybliżyc sondę).
Proszę opisz różnicę w dźwiękach jaką słyszysz przy Twoich ustawieniach poniżej Iron ( jaka jest dla żelaza a jaka dla koloru).
I ile ustawiasz poniżej Iron.
pozdrawiam
Napisano
1. Nie chodze na SS bo nie lubie - wykrywacz tak potwornie glośno daje sygnal, ze mam problemy z rozróżnianiem co leży w ziemi - może z czasem sie nauczę chodzic na tym ustawieniu, ale jak lepiej opanuje go na zwykłych ustawieniach.
2. Żelazo generalnie daje szarpiący, skrzeczący sygnał - no trudno tak opisać, wejście i wyjście tego sygnału jest ostre. Natomiast kolor ma łagodne wejście i wyjście i jest bardziej dźwięczące, gwiżdżące - ja to nazywam muzyczką na kolor".
Zauważyłem tez ciekawą reakcje wykrywacza - jezeli mam sygnal na kolor to jest on identyczny w przypadku przesuwania cewki nad celem zarówno pionowo jak i poziomo.
Jezeli natomiast jest żelazo to przesunięcie cewki pionowo, od góry do dołu i odwrotnie, nie da takiego samego sygnalu, wręcz przeciwnie - ten sygnal bedzie jescze bardziej urywany, albo wcale może go nie być.
3. Chodze na takim a nie innym ustawieniu bo niekiedy monatka daje baaardzo słaby sygnalik - jak jest głęboko. Wówczas nic nie kręcę, bo rzeczywiście straciłbym z pola widzenia cel, tylko wzruszam ziemię nogą i znowu sprawdzam. Jak nic sie nie zmienia, to kopne raz albo dwa i znowu sprawdzam. Przy kolorze sygnał MUSI przybrać na sile - jeżeli tak sie dzieje, to można go podkręcic na kreche po iron dla pewności, ze to nie złom.
Ale przecież też można spróbować inaczej - jeżeli wiem, że na tym terenie nie ma śmieci a są monetki, to po usłyszeniu sygnału na kolor nic nie sprawdzam, tylko od razu kopię.
Ale to wszystko zależy jaki teren, jaka gleba, czy duzo smieci, czy kapsli - wówczas dobieram odpowiednią taktykę, zeby było dobrze. Najlepiej by było to wytłymaczyć w terenie, ale cóż - to chyba nie wchodzi w rachubę.
Niech sie wypowiedzą ci, którzy juz długo chodzą z Tesorakiem, ja tez chętnie bym sie dowiedział, jak sobie radzą.
Pozdrawiam
I chętnie odpowiem na dalsze pytania.
Napisano
Najważniejsze to:
1.Dyskryminacja - krecha przed Iron, czasami All metal
2.Czułość - maksymalnie, tzn. krece do końca i jak są fałszywe wzbudzenia to zmniejszam aż ustaną - przeważnie jest to w połowie czerwonego pola lub troszkę mniej, ale zawsze to musi być w przedziale czerwonego pola

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie