grba Napisano 6 Lipiec 2007 Autor Napisano 6 Lipiec 2007 aukcyjnym.W majowym katalogu domu aukcyjnego AuktionshausAndreas Thies znalazłem sztandar Związku Strzeleckiego
Szturman88 Napisano 6 Lipiec 2007 Napisano 6 Lipiec 2007 No to go odbijamy dobrze że sprzedali nam te Leopardy to to jest czym jechać no i części zapasowe będą na miejscu.A tak poważnie to czeka nas zbiórka narodowa he he he.
acer Napisano 6 Lipiec 2007 Napisano 6 Lipiec 2007 Czyli pójść z bagnetami na dom aukcyjny dom aukcyjny ? :)Na poważnie - nikt nam nic od tak nie zwróci - Nam się serce kraje, ale raczej na nasze władze, muzealnictwo nie ma co liczyć - prędzej jakiś kolekcjoner.Ale 18 000 tys eur, to raczej ktoś z Zachodu to weźmie...
Szturman88 Napisano 6 Lipiec 2007 Napisano 6 Lipiec 2007 A jak by zainteresować emigracje może są tam jeszcze ludzie co ze Strzelcem mieli coś wspólnego.
grba Napisano 6 Lipiec 2007 Autor Napisano 6 Lipiec 2007 Fascynacja? Raczej ignorancja. W opisie obiektu piszą:Regimentsfahne der polnischen Legion im 1. Weltkrieg. - sztandar pułkowy polskiego legionu z I wojny światowej.Bajko ty moja" zwykł mawiać skrzat Dzięcielinek...
martian. Napisano 6 Lipiec 2007 Napisano 6 Lipiec 2007 Już Ci tłumaczyłem a.korbaczewski Niemcy w czasie II wojny zbierali wszystko co polskie: dzieła sztuki (specjalista H. Goering,) wszelkiego rodzaju dobra do ich przemysłu, inwentarz gospodarczy, zlote zęby pomordowanych, włosy, tłuszcz, i inne rzeczy których nie wyliczę.
martian. Napisano 6 Lipiec 2007 Napisano 6 Lipiec 2007 Zgadza się oni fascynują się polskimi fantami tylko dla Eurasów, a nie jak u nas co niektórzy (dobrze że niewielu) z samej fascynacji do uebermenschów. Niemcy nic nie wiedzą o historii najnowszej u nich jest to raczej temat tabu.
a.korbaczewski Napisano 6 Lipiec 2007 Napisano 6 Lipiec 2007 a Polacy to są specjaliści od historii?jutro zapytam panią ze spożywczaka co sądzi...
grba Napisano 6 Lipiec 2007 Autor Napisano 6 Lipiec 2007 Kilka lat temy będąc w Wiśle poszedłem w poniedziałkowy ranek do baru. W barze nieogolony, pierwszy raz widziany mężczyzna, zmierzył mnie wzrokiem, po czym udał się do barmanki i nabył butelkę wódki czystej i zmrożonej, po czym usiadł przy moim stoliku, postawił kieliszki, odkręcił, nalał... Nie będę referował rozmowy, ale w okolicach połowy połówki zapytał mnie co sądzisz o Medo-Persach?" Odpowiedziałem...
martian. Napisano 6 Lipiec 2007 Napisano 6 Lipiec 2007 Grba ciekaw jestem dalszego ciągu napisz coś więcej nie bądź Hitchcock .
grba Napisano 7 Lipiec 2007 Autor Napisano 7 Lipiec 2007 Nie będzie suspensu... bo to tylko małe przypomnienie, że ludzie, których byś o to nie podejrzewał, potrafią zaskoczyć cię wiedzą na absolutnie przedziwne tematy.
lurgal Napisano 7 Lipiec 2007 Napisano 7 Lipiec 2007 Piękny kawałek historii, ciekawe jak to się ma do umów polsko niemieckich dotyczących zwrotu mienia? Może ten, kto wystawił sztandar był niezorientowany. Albo, co gorsza sztandar przyjechał do Niemiec w ciągu ostatnich paru lat. Aż strach pomyśleć, co będzie się działo, gdy zniesione zostaną kontrole graniczne…
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.