Paweł80 Napisano 21 Czerwiec 2007 Autor Share Napisano 21 Czerwiec 2007 RMF: unt" w polskiej jednostce w AfganistanieTydzień po osiągnięciu gotowości bojowej w Afganistanie do kraju odesłanych zostanie 6 polskich żołnierzy. Dwóch z nich nie chciało wykonywać rozkazów i nakłaniało do tego innych. Pozostali wracają oficjalnie na własną prośbę - informuje RMF FM.Według informacji RMF FM dwaj podoficerowie nie chcieli opuszczać bazy i namawiali innych, by odmawiali wyjazdów na patrole. Powodem miało być słabe opancerzenie samochodów Humvee gorsze niż pojazdów używanych przez siły amerykańskie. Do tego buntu doszło w Sharana w prowincji Paktika.Pułkownik Edward Jaroszuk potwierdza – żandarmeria zajmuje się sprawą na rozkaz dowódcy kontyngentu: W zakresie niesubordynacji żołnierzy. To wyjaśnia żandarmeria. Nie wiem ilu ich było. Wiem tylko, że stosowne pismo dowódca złożył do wydziału żandarmerii w Afganistanie. Jarosław Rybak, rzecznik resortu obrony potwierdza, że minister zdecydował o wysłaniu żołnierzy do kraju, nawet tych, którzy ulegli namowom, a potem przekonywali, że była to tylko chwila słabości.Za niesubordynację, niewykonanie rozkazu, podżeganie do nieposłuszeństwa może grozić nawet do trzech lat więzienia.http://wiadomosci.onet.pl/1557923,12,item.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 21 Czerwiec 2007 Share Napisano 21 Czerwiec 2007 chyba sie komus pomieszalo co oznacza dyscyplina?Kasiorke trzepac i nic nie robic..Ale nie popieram ani Afganistanu ani Iraqu - ale wojsko to nie jest popierdulka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AKMS Napisano 21 Czerwiec 2007 Share Napisano 21 Czerwiec 2007 Chłopaki moze i maja rację z tym sprzetem, ale wojsko to nie przedszkole-rozkaz musi byc wykonany. Jak uwazaja, ze jest niebezpiecznie to powinni zmienic zawod na jakis spokojniejszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
żeton Napisano 21 Czerwiec 2007 Share Napisano 21 Czerwiec 2007 wszędzie trafiają się czarne owce...coż za wstyd... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 21 Czerwiec 2007 Share Napisano 21 Czerwiec 2007 A mi przypomniała się scena jak Franek Dolas wpadł do obozu wojska włoskiego na pustyni :))))))))W sumie to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 21 Czerwiec 2007 Share Napisano 21 Czerwiec 2007 i to chlopaki z niby elitarnego" 18bdsz-u ?hmmmm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
U311 Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 Witam!Panowie nie znacie całej sytuacji tylko to co podaje TV i radio, łatwo wyrażać opinie siedząc na tyłku przed kompem :0)a nie ginąć parę tys. km. od mamy w kraju który Polsce nie wypowiedział wojny itd. Walka z terroryzmem pod ten slogan można wszystko podciągnąć.Podobne sytuacje mają miejsce w oddziałach US i innych państw które tam wysłały żołnierzyków.A czego boją się żołnierze, nie walki tylko tego co robią z nimi po schwytaniu partyzanci" lepiej strzelić sobie w główkę jak zostać wziętym do niewoli. Mój brat jest tam w jako lekarz(chirurg) w sojuszniczej armii, włosy się jeżą na głowi jak wspominał o tym co się tam dzieje.Panowie moja propozycja, mniej potępienia dla waszych żołnierzy ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janowicz Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 A miom zdaniem chodzi o sprzęt. Amerykanie przekazali zdezelowane hummery, które trzeba było remontować zanim zaczęły nadawać się do czegokolwiek.Część sprzętu rzekomo ograbili rozbójnicy po drodze. Widział ktoś transport wojskowy bez eskorty? Szczególnie w takich warunkach? Nasi wojacy się po prostu wkurzyli, że tak ich wystawiono. A skoro byli to żołnierze z elitarnej jednostki to domyślcie się sami jaki bajzel tam jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wilzken Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 Jaka jest nasz armia i jakie w niej panują realia wiedział każdy, kto do niej wstępował! Przeważająca większość pojechała tam na ochotnika, niektórych skusiły trochę większe pieniążki niż dostaliby w kraju, a jeszcze innych chęć przeżycia przygody. Moim zdaniem nie usprawiedliwia zachowania tych kilku żołnierzy" tłumaczenie, że sprzęt jest kiepski czy też buty są za ciasne. Dokładnie wiedzieli zanim wyjechali, jaki mamy sprzęt i że działają tam chordy krwiożerczych talibów! To jest wojsko, a tam jest wojna, a oni co, myśleli że jadą do babci na podwieczorek?! Nie, nie jestem za tym by od razu ich rozstrzeliwać, ale natychmiast powinni być wydaleni dyscyplinarnie ze służby i pozbawieni wszelkich praw związanych ze służbą w wojsku, np. emerytalnych! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
liha Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 Witam:) U311 powiedział słusznie,sprawa jest znana wyłącznie z mediów.Ludzie którzy odmówili wyjazdu na patrol mieli jakiś powód , zdawali sobie sprawe z konsekwencji,tam jest wojna , my jako państwo wasalne wysyłamy tam ludzi.Ci żołnierze będą sądzeni przez sąd wojskowy i tam dopiero padnie wyrok. Mówienie o wielkim wstydzie , braku honoru czy wymierzanie kar wydaje mi się tak samo niedorzeczne jak te idiotyczne świeczki z nawiasów i gwiazdki.Winni czy nie dobrze , że wrócą żywi a nie jako polegli na polu amerykańskiej chwały.Pozdrawiam.liha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wilzken Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 W nawiązaniu do wypowiedzi Lihy, chciałem tylko dodać, że tych żołnierzy wysyła nasze Państwo. Gdy wstępowali oni do służby, to przyrzekali, że będą mu służyć i wypełniać rozkazy przełożonych! Ponadto z prasy, radia, telewizji oraz relacji żołnierzy, którzy byli tam wcześniej dokładnie wiedzieli jaka jest sytuacja w Afganistanie! Jeżeli któryś się bał (co jest normalny ludzkim odruchem), to po prostu mógł nie jechać, nawet za cenę utraty pracy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 osobiscie powod dla mnie jest najmniej wazny - to jest wojsko - rozkaz ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
baldigoz Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 Wypowiadał się już jeden z uczestników tego untu", a wręcz jeden z podżegaczy". Twierdzi, że ubiera się ich w nieliche buty, żadnego buntu nie było, żadnej odmowy wykonania rozkazu, wyjazdu na patrol. On i grupa żołnierzy napisali po prostu podania o powrót do Polski, a jako uzasadnienie wpisał brak opancerzenia podłogi w jego Hummerze, którym jeździ w szpicy patrolu i tyle. Oficjalny komunikat MON-u nic chyba również nie mówi o buncie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
U311 Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 Witam1Kol. woytas" to może zamiast nadzoru nad forum to do WKU wyrazić akces o chęci służby i wyjechać do Iraku lub Afganistanu a potem tak stanowczo pisać.Moim zdaniem Kol. woytas" jak byś trafił tam i dali by Ci rozkaz to na dzień dobry" spalił byś przynajmniej pół Afganistanu w imię rozkazu :0)PS.Rozkaz to rozkaz jak mawiał w powieści zakłamańca Henryka S. oficer Roch Kowalski ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
żeton Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 Panowie, a zwłąszcza U311 i Liha, sprawa jest krótka. Jak napisął Woytas rozkaz to rozkaz a wojsko jest po to żeby te rozkazy wykonywać. W chwili gdy tego nie robi, o czym innym można mowić jak nie o wstydzie???Panowie poczytajcie sobie kiedy można odmówić wykonania rozkazu a potem zabierajcie zdanie, bo z waszych wypowiedzi wnioskuje, że znacie wojsko conajmniej słabo. Inna sprawa jak komuś misja nie pasuje nie musi jechać, nie musi wogole byc żołnierzem, w końcu przywileje służb mundurowych skądś się biorą, nie ma nic za darmo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 Nikt nie zmusza do bycia zolnierzem zawodowym- zreszta zawsze mozna odejsc do cywila- gdyby bawil mnie taki sport to zostalbym zolnierzem - ale jakos nie bawi. Zeton bardzo madrze pisze - przeczytajcie to co chce wam powiedziec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
U311 Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 Witam!Panowie jak sie od kogoś wymaga to trzeba mu zapewnić odpowiednie arzędaia" do realizacji zadania.A jak w WP, brak granatników, śmigłowców, kontenerów mieszkalnych a nawet stołów operacyjnych i tak można mnożyć przykłady do sądnego dnia. Już w historii Polski okresu międzywojennego mieliście takich panów którzy wymagali od wojska wykonania rozkazów które były nie możliwe do wykonania w samym swoim założeniu a sami wiali przez Zaleszczyki do Rumunii i Szwajcarii.Na tym koniec bo niema co bić piany, żyje się raz a skomleć o odszkodowanie w przypadku bycia inwalidą wojskowym u bramy MON, jest to przykre i rzenujące. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek419 Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 U 311-Panowie wiali przez Zaleszczyki,ale dlaczego nam się na łeb zwaliliście bez wypowiedzenia wojny.Wy tych narzędzi mieliście pod dostatkiem.Panie poducz się pan troszkę historii i nie pisz głupstw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
żeton Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 Panie U311, z całym szacunkiem, nie mam zamiaru ić piany" ani popadać w pyskówke ale usułuje wytłumaczyć, że wojsko to nie sejm, tu sie nie dyskutuje tylko wykonuje. Pozatym w wojsku zawodowymi zostają ludzie którzy chcą nimi być a więc ochotnicy. Nikt nie zgarnia nikogo siłą w kamasze i nie mówi np edziesz chorążym i pojedziesz na misje do Afganistanu". A więc ten ochotnik zanim na misje wyjeżdża służy troche w tym wojsku i poznaje sprzęt jakim dysponuje, procedury jakie obowiązują i ogólnie z czym to się je. Tak wieć tłumaczenie że brakuje tego a nie ma tamtego to dla mnie czysta bzdura, bo choć zapewne prawdą jest że wielu rzeczy brakuje a wiele jest nie tak jak powinno, to pomimo tego ochotnik ów godzi się służyć i wyjeżdżać na wojne w mundurze właśnie takiego wojska w którym tych rzeczy brakuje. A jeżeli potem przychodzi mu opamiętanie, że jednak to mu za bardzo przeszkadza to już troche za puźno. Dla mnie to poprostu kolesie wymiękli i narazili WP na wstyd.I nie porównuj armii II RP z obecną bo te dwie armie i ich realia roszeczke" się od siebie różnią.To tyle mojego nieco przydługiego wywodu. Mam nadzieje ze zrozumiesz w końcu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 I pomyśleć, że w 1812 wskutek jednego strąconego czaka ułańskiego, cały pułk jazdy wrócił się i wysiekli co do sztuki całą rotę kozacką w której był ten co miał strącić czako......Wycieli szablami wszystkich co do jednego.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woytas Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 nie te czasy kroca bomba ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
liha Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 Witam:) Żeton masz racje , w wojsku nie byłem.Fakt, rozkaz jest rozkaz.Twoje wypowiedzi przekonały mnie.Teraz przeczytałem , że to nie był bunt.Tylko jedna rzecz- ja naprawde wole żeby Ci ludzie wracali cało do Polski a nie powiększali grono bohaterów.To tyle.pozdrawiam.liha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
żeton Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 Liha ja Ciebie doskonale rozumiem. Myślisz, że ja nie życze im jak najlepiej? Całego i zdrowego powrotu do domu i rodziny? Ależ oczywiści że tak i to z całego serca. A mówię tak z perspektywy kogoś kto był dwukrotnie w takiej sytuacji wiec wydaje mi się, jakieś tam pjęcie mam o tym co pisze.Cieszę się, że zrozumialeś sens tego co pisałem. z żołnirskim pozdrowieniem;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
a.korbaczewski Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 ano własnie, czy to prawda że nie te czasy?bo cała nasza historia II wojny, naszej armii to wilkie bohaterskie czyny. Ale ja w to jakoś nie wierzę. Zawsze były czyny godne pochwały, ale były i te, o których nie chcemy pamiętać. Ludzie to są ludzie, jedni lepsi jedni gorsi ale wiekszośc przeciętni. Nie ma co źle pisac o tym tyko dlatego że ich postawy odbiegają od naszych idealnych imaginacji o tym kim jest żołnierz.Jak o tym pisze to sobie przypominam opisy z ksiązki Rozdarty naród" gdzie po ataku piechoty niemieckiej polscy spadochroniarze uciekaja z zajmowanych pozycji przez sad jabłkowy. A amerykanin w polskim wojsku dostaje order VM choć ani razu nie wystrzelił.Wojna to piekło musi być niepojęte. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fakker Napisano 22 Czerwiec 2007 Share Napisano 22 Czerwiec 2007 U311 chyba coś sie tobie pomyliło bo przecież to Ty służyłeś w armii kraju który spalił więcej niż pół Afganistanu chyba ,że zapomniałeś co napisałes :Miałem zaszczyt służyć (1993-1994)na tak nowoczesnym i godnym pozazdroszczenia przez sąsiadów okręcie wojennym: F218 Mecklenburg-Vorpommern" w randze StGefr.A nie sądzę ,że twoi byli dowódcy na rozkaz nie zrobili by teraz tego samego :-) Przecież zawsze tłumaczyli się ,że wykonywali tylko rozkazy.Zastanów się chłopie najpierw co piszesz i wspomnij ile wspaniałych narzedzi przynieśliście ze sobą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.