acer Napisano 13 Maj 2007 Napisano 13 Maj 2007 Jako że jestem sknerą, podejrzewam że miałbym kaca moralnego przy ewentualnej sprzedaży.Jeżeli ktoś nabył w Cepelii szable wz. 34, miał rachunek, miał zezwolenie na wywóz czasowy, a zechciał sprzedać a nie może bo prokurator - to głupie. Niemniej przyznasz Lewy że inaczej jeżeli chodzi sytuacje, kiedy ktoś zbywa zabytki nie będące w sensie naszego prawodawstwa jego własnością.To co Lewy piszesz to może piękne i ciekawe - ale chyba zbyt odważne żeby było prawdziwe. To tak jak z tym Czechem - tam KBKS bez pozwolenia, mógłby wwieźć do Polski KBKS ? Albo by mu zaraz na granicy odebrali albo jakby to sprzedał w Polsce - Prokurator !Niby Unia ale nigdy nie będzie jednako, no, może po za wspólną walutą.
wars98 Napisano 13 Maj 2007 Napisano 13 Maj 2007 Witam!Tutaj światły mąż, i znawca praw wszelakich. :)Lewy. Moment. Co innego dysponowanie własnością pojazdu n-tym marki np. Fiat, czy inna Honda, a czym innym jest dysponowanie zabytkiem.I tu też jest podział. Na zabytki prywatne i państwowe.Pozwolenie na wywóz/przywóz stały i czasowy odnosi się tak do jednych, jak i drugich. A wiesz czemu?Bo państwo chce wiedzieć (i ma do tego prawo), czy wywozisz może np. Damę z łasiczką", która nie jest Twoją własnością, czy też może np. Zundappa, który być może jest Twoją własnością.Korona nikomu z głowy nie spadnie, jak się postara o świstek.Poza tym, jak już kiedyś pisałem, ustawodawstwa UE w zakresie ochrony zabytków różnią się. W niektórych mamy pełen liberalizm w innych niekoniecznie. Więc nie rozumiem o co tyle hałasu?A już argument o wolnym handlu i swobodzie przemieszczania się w odniesieniu do zabytków rozwalił mnie na łopatki. Złociutki, zabytki to nie pietruszka. :]Pozdr. wars98
wars98 Napisano 13 Maj 2007 Napisano 13 Maj 2007 P.S. Specjalnie dla Ciebie Lewy ustęp 1 artykułu 17 Karty podstawowych praw Unii Europejskiej (Prawo do własności):Każda osoba ma prawo do władania, użytkowania, dysponowania i przekazywania w drodze spadku swego mienia nabytego zgodnie z prawem. Nikt nie może być pozbawiony swego mienia, chyba że w interesie publicznym, w przypadkach i na warunkach przewidzianych przez prawo, za uczciwym odszkodowaniem wypłaconym w rozsądnym terminie. Korzystanie z własności może podlegać regulacji, jeśli jest to konieczne ze względu na interes ogólny".Zrwacam uwagę na to zdanie trzecie. :]
wars98 Napisano 13 Maj 2007 Napisano 13 Maj 2007 P.S. 2. I zachęcam do lektury art. 151 (dawny: art. 128) Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską (TWE), który wyraźnie mówi, że państwa członkowskie mają swobodę w regulacji tych spraw. :]
mietek Napisano 13 Maj 2007 Napisano 13 Maj 2007 Nie jestem prawnikiem, wiec moze mi ktos wyjasni.Co to oznacza interes ogolny"?Kto to reguluje? i czy interes ogolny" jest tozsamy z interesem panstwowym"?Bo wychodzi ze interes ogolny" w PL, jest inny niz interes ogolny" w pozostalych krajach UE.Jak wyglada ogolnosc" interesu ogolnego", bo jesli przyjmiemy ze ogolny" to jest ogolnoeuropejski" to mamy ze interes ogolny-polski" i ogolny-europejski" sa niezgodne.Co wiec przyjmujemy jako podstawe analizy ogolnosci" - spoleczenstwo, kraj, region (wojewodztwo, miasto), czy moze cala UE? Najakim poziomie ustala sie interes ogolny"
kadet Napisano 14 Maj 2007 Napisano 14 Maj 2007 pisanie skargi nic nie da do TK , są tego dowody na co dzień . a jeśli tak niech biorą co chcą . ;(((
R. Lewy" Lewszyk Napisano 14 Maj 2007 Napisano 14 Maj 2007 To może mi napiszesz Wars, jaka jest dla ciebie i ogółu obywateli RP, różnica między MOJĄ pietruszką a MOIM np. Kettenkradem?
Grzechotnik Napisano 15 Maj 2007 Napisano 15 Maj 2007 Najlepszy przykład dobrego prawa to Japonia. Japonia słynie z wielu rzeczy ale chyba najbardziej znana to japońskie miecze. I tu Japończycy mają ciekawy przepis, Dzielą miecze na kilka klas jakościowych, te naj naj naj najcenniejsze są uznane za Skarb Narodowy. I Ciekawostka - miecz każdej z klas można sprzedać, ale tylko miecze uznane za Skarb Narodowy nie mogą opuścić terytorium Japoni. Czyli kupić ktoś sobie go może ale trzymać musi na terytorium Japoni.U nas powinno być podobnie, lokomotywa po kupieniu powinna opuścić terytorium Polski, bo za skarb narodowym nie ma podstaw by ją uznać, ale taki obraz Bitwa pod Grunwaldem już napewno jest.Za Skarb Narodowy powinny być uznane najcenniejsze wytwory kultury własnej i eksponaty z Polską historią związane. Czyli np regalia królewskie zrobione w Wenecji powinny być uznane za skarb narodowy, ale popularny Grosz Praski czy resztki Pantery już nie.
IRONRAT Napisano 15 Maj 2007 Napisano 15 Maj 2007 Cieszę się bardzo z sukcesu SG, ale...Kilka lat temu miano sprzedać do Niemiec dwie zabytkowe już lokomoty i nie chodziło o wąskotorowe. Paru zapaleńców narobiło szumu i zablokowało całą transakcję. Brawo! Lokomotywy zostały w RP i jakiś czas później, w majestacie prawa pojechały ....do huty.I tu już nie jestem pewien, czy faktycznie należało się cieszyć, że nie wyjechały. A zapaleńcy? Mieli wtedy naprawdę głupie miny.Ironrat
IRONRAT Napisano 15 Maj 2007 Napisano 15 Maj 2007 Lewy,różnica jest taka, że twoja pietruszka nikogo nie interesuje, a na twojego kettenkrada znalazłoby się na pewno kilku chętnych, którzy chcieliby go kupić lub zap...w majestacie prawa lub nie.Ironrat
gryfit Napisano 15 Maj 2007 Napisano 15 Maj 2007 Ale panowie to już ostatnie podrygi działań Straży Granicznej na niwie ochrony naszych zabytków. Od 01.01.2008r. wchodzimy na 99,99 % w strefę Schengen skończy sie kontrola na granicy - Zachodniej i południowej i częściowo północno wschodniej. Każdy kto tylko będzie chciał wywiezie co będzie chciał.
gryfit Napisano 15 Maj 2007 Napisano 15 Maj 2007 W pewnym sensie szkoda tylko bo znając mentalność wywieziemy wszstko co przedstawia jakakolwiek wartość. Zostaną tylko dobrze strzeżone zbiory muzealne i to nieraz nietylko. Przykładem mogą być pojawiające się nieraz na aukcjach starodruki z archiwów i bibliotek.
acer Napisano 15 Maj 2007 Napisano 15 Maj 2007 Każdy wwiezie co będzie chcaił - Ciekawe czy wwiozą broń palną...
gryfit Napisano 16 Maj 2007 Napisano 16 Maj 2007 Acer oby tak było jak mówisz, że i wwozić coś będziemy.
dect Napisano 16 Maj 2007 Napisano 16 Maj 2007 Bardziej sie boje, ze duzo ciekawych rzeczy wyjedzie i tylesmy je widzieli...@ acerTo pewnie tez...
huk 100 Napisano 16 Maj 2007 Napisano 16 Maj 2007 dect Boisz się ?? a czego ? i tak byś ich nie zobaczył ze względu na nasze prawo –pozdro
dect Napisano 16 Maj 2007 Napisano 16 Maj 2007 Nie boje - mialem na mysli, ze to raczej przykre. A czego bym nie zobaczyl? Co masz na mysli? Troche do wywiezienia jeszcze zostalo i niektorzy tylko czekaja na nowy rok
gryfit Napisano 16 Maj 2007 Napisano 16 Maj 2007 Ale mimo wszystko życzę najlepszego funkcjonariuszom SG z okazji ich święta tj. 16 rocznicy przemianowania z WOP- u w Straż Graniczną.
model31 Napisano 16 Maj 2007 Napisano 16 Maj 2007 Czy nikt do tej pory nie zastanowil sie na tym, ile zabytkowych przedmiotow, narodowego pochodzenia wrocilo po upadku komunizmu do kraju. Nikt sie wowczas na granicach polskich nie pytal o pochodzenie tych zabytkowych przedmiotow. Sam osobiscie wwiozlem wiele tych przedmiotow, kupujac je po obowiazujacych na rynkach cenach (masa forsy). Cieszylem sie zawsze, ze cos z tych Pamiatek Narodowych" wroci do Macierzy.Znam wielu Poszukiwaczy", ktorzy wracaja z Trofea`mi" z Zagranicy. Do tej pory zadna ze stron tzw. pogranicznikow na granicach nie roscila zadnych pretensji.Jest to dla mnie oczywiscie zupelnie nie do pojecia, ze przedmioty niewyprodukowane w Polsce, lub z historycznego punktu widzenia nic wspolnego z Polska nie maja, zostaja tak przez sluzby celne traktowane. Obecnie jednak po otworzeniu wszelkich granic celnych w krajach EU, jest to zupelnym anachronizmem, ktorym celem jest, zeby napelnic dosc sute kieszenie urzednikow sluzb celnych. Na cale szczescie mozna tylko miec nadzieje, ze tzw. Psy ogrodnika" znajda po 01.01.2008 inne obiekty do tzw. sensacji prasowych .
mietek Napisano 31 Maj 2007 Napisano 31 Maj 2007 za to wyglada ze wagony pojda do huty, ale za to zgodnie z prawem,http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=464220&id_forum=6#ost
jaca2003 Napisano 31 Maj 2007 Napisano 31 Maj 2007 Ojojoj Jacenty strach się bac o Ciebie.Znowu do Ciebie nie dochodzą informacje.Otóz informuję ja Ciebie że Polska ma w roku 2012 zorganizowac EURO.A stadionów brak.Trza budowac.Aby wybudowac stadion to niestety trochę prętów zbrojeniowych się przyda.A z czego je zrobic?Najlepiej ze złomu.No i wszystko jasne.Pociąg nie styknie?No to się zdejmie kilka teciaków z pomników jako niepoprawnych politycznie.A Ty znowu się czepiasz.PozdrawiamP.S.Było nie minęło podobno robi repportaz o renegocjacji umowy koalicyjnej a nie bawi się w jakies bzdety
Marcin Pe Napisano 31 Maj 2007 Napisano 31 Maj 2007 Huk100 - wybacz, ale w emacie nie siedzisz", i jeśli Twoje wypowiedzi czyta ktoś, kto ma choćby minimalne pojęcie o ynku wąskotorowym" to czyta z przymrużeniem oka. Akurat temat Bieszczadzkiej kolejki pasuje tu do wątku i tego co próbujesz udowodnić jak pięść do oka ;) Uwierz mi :)Chłopaki w Bieszczadach uratowali od pocięcia i zezłomowania w zasadzie wszytsko co tam było zgromadzone. Ściągnęli z pomnika rdzewiejący i powoli rozkradany parowóz i przywrócili go do życia (ech, pewnie nic Ci to też nie mówi, ale poczytaj któreś z for wąskotorowych , będziesz miał elementarne pojęcie, ile to kosztuje pracy i kasy - sam kocioł choćby...)Masz za złe, że robią kasę na przewozach turystycznych ? A skąd mieliby wziąść pieniądze na remont taboru, zakup i remont kolejnych lokomotyw, remont trasy (wiesz, że trwa udrażniania kolejnych odcinków, że niebawem pociągi ruszą w kolejne zakątki Bieszczad ? Ciągnięte między innymi tą dużą lokomotywą", której zdjęcie umieściłeś , hehehe :)Twoje zdjęcia udowadniają jedno - że ktoś uratował od złomowania i przygotował do remontu i uruchomienia (i niebawem uruchomi, właśnie po to, by zarabiać kasę na turystach, i chwała mu za to, czy w tym coś złego, że nie wyciąga rąk po dotacje, a sam sobie dobrze radzi?) kilka sztuk taboru - i tylko tyle :)Kolejki wąskotorowe w zasadzie (bo wciąż niewyjaśniony status terenów, wciąż stan tymczasowy) są wyjęte z brudnych łap Pekapy, i nic im (raczej) nie zagraża. A wracając do tematu - Px powinien zostać w kraju i tyle. Złamano prawo, ktoś tego dokonał w pełnej świadomości, z premedytacją. Straży granicznej chwała za skuteczność. Lokomotywka stoi tymczasowo w skansenie taboru kolejowego w jaworzynie, nic jej się nie stanie.pzdrmp
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.