Skocz do zawartości

Alkohol motorem zbrodni w amerykańskiej armii


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Jakby mnie wywieżli kilka tysięcy kilometrów od domu i rodziny ,do tego nie chcieli puścić zpowrotem a wokoło gineli by moi kumple to też bym pił i palił.
Napisano
Nie mówcie, że to Polacy ich upijają ;)
Wiadomym jest, że Polak się szybciej dogada z takim Irakijczykiem czy Afgańcem i nawet jest bardziej lubiany od żołnierzy USA pomimo, że jest okupantem". Tubylcy przecież tam też lubią popić, Afgańce znają ruskich i ich libacje, mniejsza... na pewno dają w gaźnik o wiele więcej niż w USA. Amerykanie po prostu mają słabe głowy i nie są przyzwyczajeni do bimbru... ;)

Polacy piją pewnie 10x więcej, a na szczęście jakoś się nie powystrzelali, a jak piją z tubylcami to jeszcze lepiej - niech żyje przyjaźń między narodami :D

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie