Swiatło w Odkrywcy

[Guest]

W moje ręce wpadł najnowszy numer Odkrywcy i juz myslałem ze nie zobaczę tekstów pana S. Mitina a jednak niestety...tym razem znów ''czaruje'' nas latarkami ich zaletami itp., pewnie za miesiąc bedzie druga część na temat baterii jakich uzywać do latarek i ich ładowarek. Dziwię się wydawcom że marnuja dwie strony na rzeczy które chyba najmniej interesują czytelników - a czy to prawda proszę Was o opinie bo chyba nie jestem sam ???????

[Raned]

Za to zlecony i przeprowadzony rok temu test wykrywacza Tesoro Cortes nigdy nie ujrzał światła dziennego (prawdopodobnie w trosce o konkurencję). A TO z pewnością interesuje czytelników.

[Guest]

Szkoda że nie opisano w Odkrywcy, budowy i zasad użytkowania szpadla.

[Grzesio]

Pudło kolego Ja! Temu był poświęcony jeden z pierwszych artykułów p. Mitina. Były też artykuły o budowie i przeznaczeniu noża, siekiery, piły etc. :-P

[SZZ]

Właśnie, dlaczego w Odkrywcy coraz mniej jest informacji na temat sprzętu do poszukiwań, nie ma już testów wykrywaczy, a coraz więcej jest pierdół typu tekst o latarkach, czy opowiadanie o saperce?

[Guest]

Grzesiek to był tylko mój żart, nawet nie wiedziałem że trafiłem w 10 i o tym już było. Przestałem czytać gazetę, jak Dudziak przestał tam działać, czasem sporadycznie jak ktoś przyniesie. Ale nie jak widzę nie ma czego załować. Teraz to juz może byc tylko lepiej, bo naprawdę bardziej trywialnych tematów nie się wymysleć.

[piterb1]

dokladnie! to przestalo byc smieszne tym bardziej ze facio upycha to po innych magazynach militarnych.georadary itp chociaz niszowy temat i mnie osobiscie nieinteresujacy mozna zrozumiec ale majchry i szpadle to juz lekkie przeg. pytanie do odkrywcy - kiedy wreszcie testy nowych wykrywaczy?
pozdr

[Guest]

Panie Andrzeju, bardzo proszę o jasne i zgodne z prawdą formułowanie opinii. Prawdą jest, że testy wykrywacza Tesoro Cortes zostały przeprowadzone natomiast nigdy w życiu nie zostały zlecone. Wyraził Pan chęć udostępnienia mi do testów wykrywacza, na co się zgodziłem. Sformułowanie „zlecone” w istotny sposób kłóci się z ideą publikowanych przeze mnie tekstów i mija się z prawdą. Mam nadzieję, że to tylko przejęzyczenie. Natomiast brak tego tekstu w „O” jest konsekwencją kilku niezależnych ode mnie zdarzeń, na które niestety nie miałem wpływu.

Pozdrawiam
Zbyszek

[Raned]

Zgadza się, że słowo zlecone" zostało żle użyte. I prawdą jest to, że testy wykrywaczy prawie całej mojej konkurencji" ZOSTAŁY zamieszczone, o co mam głęboki żal zarówno do Pana jak i redakcji Odkrywcy". Nie chcę więcej drążyć tej sprawy, wystarczy, że mamy aferę Rywina.