sir_m Napisano 16 Marzec 2007 Autor Napisano 16 Marzec 2007 Witam serdecznie. Szukam informacji na temat losów Polskiej amunicji strzeleckiej przejętej przez Niemców po zajęciu Polski. Jakiś czas temu znalazłem polską mauserowską łuskę z 1939 roku w miejscu dość nie typowym bo w okolicach Olsztyna w byłych prusach wschodnich. Trochę zastanawiające to dla mnie co robiła w takim miejscu polska łuska. Czy amunicja z polskich składów trafiała na front czy do jakichś magazynów zapasowych lub służb porządkowych?
rycerz7 Napisano 16 Marzec 2007 Napisano 16 Marzec 2007 Ja polska łuske znalazłem w NYSIE też w nie typowym miejscu.
Kiler Napisano 16 Marzec 2007 Napisano 16 Marzec 2007 Amunicje zdobyczna przekazywano dla sluzb porzadkowych, na poczatku wojny zapewne dla SS itp. i oddzialow tylowych wyposazanych rowniez w zdobyczna bron. Napewno czesc amunicji uzywaly oddzialy I-liniowe. Bardzo czesto przekazywano ja dla obozow jenieckich, stalagow, oflagow itd. dla oddzialow strazniczych. Pod koniec wojny zapewne uzywaly jej wszelkie formacje.
Boruta Napisano 16 Marzec 2007 Napisano 16 Marzec 2007 To ja jeszcze dopiszę, że używano jej do szkolenia wojska, znajduje się takie łuski na poligonach poniemieckich.Pozdrawiam
Kiler Napisano 16 Marzec 2007 Napisano 16 Marzec 2007 mietek, co do SS tytul i autora podam pozniej, ale to byla seria ksiazek niewielkich o Afrika Karps, oddzialach gorskich, dywizjach SS, zreszta kto troche czytal wie, ze oddzialy SS uzbrajane byly w poczatkowych latach swej dzialalnosci wlasnie w sprzet zdobyczny czeski, wegierski, polski itp. Odnosnie obozow, przejdz sie na ich byle miejsca i znajdziesz glownie luski czeskie, polskie, francuskie, Przynajmniej u mnie ich wiecej wychodzi niz niemieckich.Z Boruta tez sie zgadzam, na poligonach niemieckich znajduja sie luski polskie, czeskie, litewskie, lotewskie, wegierskie, iranskie, tureckie i wiele innych.Personel lotnisk na przyklad tez byl wyposazany m. in w ammo zdobyczne.Kraje wspolpracujace z Niemcami takze.
matrix14xxx Napisano 16 Marzec 2007 Napisano 16 Marzec 2007 Witam.Kiedyś zadałem sobie trud i wyzbierałem ponad setkę łusek mosiężnych(stalowe były przerdzewiałe)najprawdopodobniej z jednego stanowiska MG.Najwięcej było niemieckich produkcji od 1895r.do 1944r,w drugiej kolejności czeskie Z,SB,M.Dużo jugosłowiańskich,kilkanaście polskich,kilka greckich.Kilkadziesiąt było produkcji specjalnej dla SS:DWM i DWM TV.Wszystkie były w jednym dołku na linii niemieckich okopów pod Wrocławiem.Pozdrawiam
e g z e k u t o r Napisano 17 Marzec 2007 Napisano 17 Marzec 2007 polskich naboi i karabinów używali także partyzanci, gwardia ludowa, KBW, ze składów przedwojennych, zdobycznych, itp.
FALKE-63 Napisano 18 Marzec 2007 Napisano 18 Marzec 2007 Bardzo dużo polskiej przedwojennej amunicji karabinowej leży w glebie niedaleko Strzegomia /woj. Dolnośląskie/ chyba były tam magazyny. Znajdowałem też polskie łuski karabinowe w lesie koło Milicza, wychodziły też tam fanty Hitlerjugend i RAD. Być może mieli tam jakieś ćwiczenia i używali amunicji polskiej. Były też tam łuski jugosłowiańskie, greckie i francuzkie ale to już inny temat.
FALKE-63 Napisano 18 Marzec 2007 Napisano 18 Marzec 2007 ....i jeszcze wychodziły pojedyńcze polskie łuski karabinowe mauser na linii rzeki Widawy od mostu kolejowego w Świniarach do ujścia rzeki do Odry.
e g z e k u t o r Napisano 18 Marzec 2007 Napisano 18 Marzec 2007 jutro podam, gdzie w Polsce był najwiekszy wrzesniowy magazyn polowy amunicji.....wg książki J. Piekałkiewicza
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.