Skocz do zawartości

Czy jestesmy stuknieci"? ( off topic)


DTH

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Slyszalem, czytalem, widzialem, wiele opinii o nas, pasjonatach i kolekcjonerach militariow.W wielu z nich rysuje sie obraz stuknietego goscia, ryjacego w ziemi saperka, czy szpadlem i wyjacego ze szczescia, kiedy uda mu sie wyciagnac zardzewialy kawal zelaza. Podobnie, wiele osob stuka sie w glowe, kiedy widzi jakie pieniadze potrafi taki fanatyk zaplacic za ow kawal zelaza, czy podarta, zjdzona przez mole szmate w postaci munduru, chlebaka, tornistra itp.itd, wyszarpana z wilgotnej piwnicy, czy stodoly. Byc moze, niektorzy z Kolegow zaczynaja nabawiac sie z tego powodu kompleksow.
Spiesze zatem doniesc, ze jestesmy jak najbardziej normalni, w swietle tego, co potrafia zbierac inni i za jaka cene:)

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=143304343


P.S. Jesli Mod uzna, ze to nie miejsce na tego typu posty, prosze usunac, a winowajce przykladnie ukarac:)
Napisano
O kurka wodna za etykietę ponad 200zł , a teściowa mi butelkę po piwie DROZDOWSKIM wyrzuciła chyba na złość bo uważała że śmieci do domu znosiłem ale mnie teraz złość bierze!
Napisano
Może i tłumów panienek się na nasze hobby nie wyrywa, ale czyż nie jest to inteligentniejsze zajęcie od durnego, bezcelowego bujania się bryką wokół rynku? A właśnie w tak żałosny sposób spędza czas wielu młodych ludzi.
I jeszcze jedno: gdy prosząc kogoś o pozwolenie na szukanie na jego polu (jeżeli jest ono tuż przy domostwie, np. blisko centrum małych miejscowości- a takie są najlepsze), więc gdy tłumaczę komuś czego szukam pokazując z błyskiem w oczach zgniecioną łuskę lub stary pogięty guzik, wtedy ludzie ciepło się uśmiechają i mówią Jasne, proszę sobie szukać". Można więc to nasze stuknięcie" wykorzystać do naszych celów. I, choć to może mało ładne, z monetkami wrócić do domu :-)
Napisano
U mnie niema tak łatwo prawie kazdy ma jakies ale do mojego hobby jest to zniechecajace ale staram sie o tym nie myslec. Moze bylo by latwiej jakbym mieszkal gdzies na peryferiach w domku jednorodz. tak to czasem jadac przez pół osiedla na rowerku z wypchanym plecakiem z ktorego wystają rurki i w ubraniu nieco sfatygowanym :) naprawde czuje sie dziwnie. Dlatego musze zapracowac na autko :)
Myśle że gdyby prawo zmieniło sie na Naszą korzyść wtedy takich jak MY przedstawiało by się w lepszym świetle i nie było by tego typu stresujących sytuacji.
PS wie moze ktos jakie ustalenia padly na spotkaniu ktore pare tygodni temu odbylo sie w Warszawie??? Mialy tam byc osoby ktore reprezentowaly nasze środowisko wiec moze osiągneli jakis kompromis :D ??
Napisano
Lepiej mieć takie hobby niż np. kraść. Mamy wspólną pasję, nie wchodzimy nikomu w drogę, jesteśmy wg mnie pożyteczni, nie pozwalamy aby ślady przeszłości marniały dłużej w ziemi i niszczały. Poza tym każdy ma prawo wykorzystać czas wolny w dowolny sposób. Nie każdy jest w stanie to zrozumieć, ale cóż.........
Napisano
Pamietam swoje pierwsze wyjazdy rowrekiem do lasu.Mieszkam w malej miejscowosci i na poczatku niektorzy dziwili sie dlaczego wojsko jezdzi na rowerach?Moj kolega widzac rurki wystjace z plecaka zapytal mnie czy moze jezdze nurkowac.Przykladow sa tysiace.Na poczatku uwazali mnie za wariata,ale gdy najlepsi znajomi przekraczaja prog mojego pokoju padaja setki pytan co i jak.Teraz juz nikogo nie dziwi widok zolnierza na rowerze-a nawet niektorzy pragna przezyc taka przygode.Niektorzy probuja to robic na sile ale szybko traca slomiany zapal.To trzeba kochac naprawde.Kazda znaleziona rzecz ma swoja historie-niewazne czy jest cenna czy nie ale ja to znalazlem i niepozwolilem aby historia zostala underground.pozdro
Napisano
Panowie, poniewaz przebijaja tu tez powazne tony, zeby byla jasnosc, napisalem to nieco z przymruzeniem oka. Przeciez w wiekszosci, nawet jesli w tych opiniach wygladamy na wariatow, to jednak na sympatycznych wariatow. Pod warunkiem oczywiscie, ze nie trzymamy w piwnicach blokow skrzyni pelnych" 88-ek z wkreconymi zapalnikami, czy nie bawimy w rozkreceanie wszelkiej masci urwilapkami".
Podobnie zreszta, w podanym przeze mnie linku, nie bylo moja intencja nasmiewanie sie z kolekcjonerow birofilistyki, kazdy bowiem hobbysta rozumie, ze sa rzeczy, ktorych widok przyspiesza bicie serca kolekcjonera i obojetnie, czy beda to znaczki pocztowe, agonalna parabelka, poplamiona i zjedzona przez mole kurtka mundurowa, czy podarta brudna nalepka po piwie. I moze rzeczywiscie niekoniecznie dalbym takie pieniadze za te pozostalosc po cieszynskim browarze, ale jesli to kogos cieszy, to bardzo fajnie, o to przeciez chodzi w kazdym hobby:)
Napisano
Ja kocham to stuknięcie :) i powiem szczerze, że u mnie ludzie chcą jechać ze mną by zobaczyć jak to jest.
Każdy kto wejdzie mnie odwiedzić chce sie dowiedzieć jak najwięcej: skąd? dlaczego? jak?
A wychodząc ode mnie mówią:
to naprawde fajne, nie wiedziałem że można sie zajmować czymś takim!
i faktycznie jest to zdecydowanie lepsze zajęcie niż siedzenie na przystankach albo jeżdżenie po mieście nowo zakupioną, używaną furą!

pozdrawiam serdecznie wszystkich stukniętych:)
Napisano
الهيئة الاعلامية لمجلس شورى المجاهدين في العراق
المصدر: (مركز الفجر للإعلام

(مركز الفجر للإعل)
:D


sale malejkum ! :D :)))))))))))
Napisano
Hehe, Japończycy mają taki termin jak OTAKU" - jest to pasja zbierania i kolekcjonowania czegoś doprowadzona do takiego stopnia że człowiek żyje głównie już tylko po to by to coś zbierać i kolekcjonować i zaczyna tracić kontakt z realnym światem :)
Z resztą, jak to śpiewała za młodu Natalia Kukulska każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma..."

Pozdrawiam
Napisano
a ja mam jakas Okime:P, podoba mi sie ten termin OTAKU":D a przed kompem najlepiej popijac zimna cole:P a nie jakies %swinstwa fuj fuj...buahahha sam nie wierze w to co pisze:P
Napisano
To tylko żart - miałem akurat otwarty doc. z transkrypcją arabskiego :D

Nikt by nie miał takiej głowy. No, może Zagłoba, co mu w Karczmie w Radomie kuflem dziurę w główce zrobili :)))

Pozdrowionka :))

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie