Skocz do zawartości

Konferencja OODA - Prawo a rzeczywistość polskiej archeologii


wars98

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam!
Z pamiętnika obserwatora.
Dzień pierwszy. Dzisiaj był dzień techniczny". Kotłowali się archeolodzy z... archeologami. :]
Aż strach się bać, jak się pomyśli co będzie jutro.
A jutro? A jutro będzie starcie archeolodzy, kontra poszukiwacze.
Dobrze, że mgła w Warszawie i mało widać. :)
Pozdrawiam
wars98
Napisano
Z pamiętnika obserwatora.
Dziś dzień drugi. Nadal mgła. Jakby nieco mniejsza. Ciekawe co nam się wyłoni z niej?
Atmosfera gęstnieje. Archeolodzy okopują się na swoich pozycjach, a poszukiwacze na swoich. My siedzimy z boku. Całe szczęście. Patrząc na poważne miny obu stron to będzie ostre strarcie.
Napisano
Ufff... Rannych i trupów brak. :)
Generalnie sprawy wyglądają następująco. Konserwatorzy są nieufni. Poszukiwacze też, choć wielu stawiło się na konferencji. A to już połowa sukcesu.
Archeolodzy i poszukiwacze dotychczas okopani na swoich pozycjach wyszli z nich i spotkali się. Dyskutowali. Padło wiele cierpkich słów. Ale dialog będzie trwał.
Ośrodek Ochrony Dziedzictwa Archeologicznego zapowiedział zwołanie kolejnej konferencji już wiosną 2007 roku. Ma ona przybliżyć archeologom i poszukiwaczom rozwiązania zachodnie.
W trakcie konferencji dało się zauważyć podziały tak w środowisku archeologów, jak i poszukiwaczy.
Jednak dialog trwa.
Choć na rychłe zmiany nie ma chyba co liczyć, to jednak jakieś światełko w tunelu jest. :]
Napisano
Bardzo dobre referaty wygłosili Proteus i Van Worden [chyba dobrze napisałem]. Proponuje poprosić ich, aby swoje referaty zamieścili na forum. Można je potraktować jako manifesty środowiska eksploratorów.
Naczelna Odkrywcy broniła eksploratorów jak lwica. Słabością eksploratorów było stwierdzenie , że środowisko nie potrafi się zjednoczyć i przedstawić swoich władz środowiskowych do rozmów z archeologami. Zaletą było jednak zaprezentowanie własnych przedstawicieli - liderów środowiska na wysokim poziomie intelektualnym - pseudonimy j.w.
Na przyszłą konferencję należy wyłonić osoby udzielające się w dyskusji. Mój wniosek - narzekania na zlotach nie przekładają się na zabierania głosu w dyskusji z archeologami. Należy przygotować więcej przykładów lokalnej współpracy eksploratorów z archeologami dla poparcia tezy o możliwości współpracy obu grup. Archeolodzy będący na konferencji to osoby wg mojej obserwacji mające małe pojęcie o przemianach w polskim społeczeństwie i trzeba im to udowodnić.
Napisano
Armand, zgodzę się z Tobą ale nie we wszystkim. Napisałeś, że
Archeolodzy będący na konferencji to osoby wg mojej obserwacji mające małe pojęcie o przemianach w polskim społeczeństwie i trzeba im to udowodnić"
jest w tym wiele racji, ale nie należy uogólniać, nie wszyscy archeolodzy obecni na konferencji nie maja takowego pojecia. Prof. Bursche na przykład jest zupełnym zaprzeczeniem Twoich słów, było tam jeszcze kilku, którzy wiedzą co się dzieje w około nich, co prawda nie zaliczyłbym do nich pani konserwator (nie pomnę skąd):):).
pozdrawiam
Jadzia
Napisano
Witam
według mnie było widać na konferencji: wśród środowisk archeologów podział na liberałów i konserwatystów, liberałowie widzą potrzebę zmian, dopuszczają możliwość udziału poszukiwaczy w badaniach, użycie sprzętu elektronicznego np. wykrywaczy w szerszym zakresie, konserwatyści uważają obecne prawo za w zasadzie wystarczające tylko nie egzekwowane przez np policję, poszukiwaczy mają za niszczycieli zabytków, którzy nie mają
odpowiedniego wykształcenia, itd. Część osób z obu tych grup miała poszukiwaczy jako jedną grupę kopaczy, pierwszy raz dowiedzieli się że są osoby zbierające tylko militaria albo tylko monety - widać tu wielką potrzebę oświecenia większości o specjalizacjach wśród eksploratorów i o tym że niektórzy nie tylko kopią ale prowadzą badania w bibliotekach, zbierają informacje z terenu,itp. Wśród środowisk eksploratorskich widać było brak jednolitego stanowiska, brak większego udziału w dyskusji przedstawicieli już działających organizacji eksploratorskich. Najważniejsze jednak że powstała pewna płaszczyzna porozumienia, kolejne konferencje napewno doprowadzą do powstania konstruktywnych wniosków zmieniających na korzyść dla wszystkich obecne Polskie prawo
pozdrawiam
Chemik
Napisano
witam
Jako uczestnik tego spotkania chcialem na spokojnie po opadnieciu emocji przekazac kilka uwag. Nie bede tu opisywal dokladnego przebiegu gdyz nie jest to najwazniejsze ogranicze sie tylko do wnioskow.
1. bardzo dobrze, że spotkanie sie odbylo bo tak na prawde bylo to pierwsze spotkanie z przedstawicielami wladz archeo, ministerstwa i przedstawicielami poszukiwaczy.Widac jest to zmina pogladow przez osoby kierujace archeologia w polsce
2. bardzo dobrze sie stalo ze poszukiwacze zgromadzeni wokol poszukiwaniaskarbow i odkrywcy mowili jednym logicznym, spokojnym i rozsadnym glosem. to poszukiwacze okazali sie racjonalni i jednomyslni a archeolodzy toczyli czesto pianę i jad.
3. srodowisko archeologiczne jest jeszcze bardziej podzielone niz nasze. zdecydowanie dzieli sie na konserwatystow i przyjaciol poszukiwaczy ktorzy uwazaja ze trzeba isc na kompromis dla dobra ogółu.
4.generalnie srodowisko archeologiczne chce rozciagnac swoja wladze na wszelkie dziedziny dotyczace badan historycznych . czyli wg nich pola bitew drugiej wojny swiatowej to tez teren archeologiczny i podlega ochronie. nie wazne ze go nie badaja nie wazne że ich nie interesuje. Taki rozciagniecie jest chyba dla poszukiwaczy nie do przyjecia.
5.Zdecydowanie nalezy dazyc do dalszych spotkan i dalszych rozmow. Ale przede wszystkim nalezy stworzyc jednolita i jasna liste postulatow i oczekiwan
6. Archeolodzy przynajmniej niektorzy chca wspoldzialac i zapraszaja na swoje badania. oczywiscie tych poszukiwaczy ktorzy beda sie zachowywac zgodnie ze prawidlami badan archeo. Daletego uwazam ze nalezy takie proby podjac.
7. niestety poza pozytywami jest tez wiele ciemnych stron tego spotkania:skandaliczna postawa studentow archeologii z Lodzi i niektorych starszych przedstawicieli tego zawodu. Liczne pomowienia i zrownanie naszego srodowiska z przestepcami. Bardzo slaba wiedza archeo o naszych dzialaniach i ogolnie o srodowisku poszukiwaczy.
8. na koniec uwaga ogolna ze nieobecni nie maja racji wiec zachecam do uczestnictwa w nastepnych takich spotkanich prawdopodobnie na wiosne
Napisano
Prośba:
Pytania - kwestie do wyjaśnienia (przynajmniej dla mnie).
Gdzie następuje publikacja Nadzorów" archeologicznych (kwestia dostępności do opracowań)?
Jaki jest los obiektów z owych adzorów", Kto ma nadzór nad adzorami"?
Napisano
Witam!

Zgadzam się z oceną konferencji przez Proteusa. Archeologiczny eton" się oczywiście nie zmieni, jednak z rozmów w kuluarach wiem, że przekonała się do nas spora część archeologów, zwłaszcza tych młodszych:)
W porównaniu do archeologów i konserwatorów, wypadliśmy naprawdę świetnie i szkoda jedynie, że nie było nas nieco więcej.. Widać, że pozytywnej współpracy możemy się spodziewać ze strony OODA, gdzie kierownictwo jest zupełnie inne od poprzedniego:

http://www.abw.gov.pl/Komunikaty/2006/autostrada51206.htm

Wydaje się, że zmiany liberalizujące ustawę są nieuchronne, choć z pewnością zaczną się od niewielkich zabiegów, gdyż opozycja wśród części archeo i konserwatorów jest jednak zbyt duża na zastosowanie radykalnych rozwiązań.
Linki, jeśli ktoś chciałby posłuchać części konferencji:

http://www.mapy.blink.pl/tmp/1_Andralojc.mp3 [24 MB]
http://www.mapy.blink.pl/tmp/Stanowiska_podwodne_i_Proteus.mp3 [28 MB]
http://www.mapy.blink.pl/tmp/4_Mirek_i_Van_Worden.mp3 [20 MB]

Pozdrawiam

VW

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie