herbstnebel Napisano 25 Marzec 2008 Napisano 25 Marzec 2008 a ja tak tylko stwierdziłem na podstawie ostatnich lat, wybiórczo jak Parowóz - w końcu Maciej G. jakoś w europarlamencie jest.
redan64 Napisano 26 Marzec 2008 Napisano 26 Marzec 2008 No cóż tow. Parowóz niestety nie jestem fanem p. Giertycha ani ojca dyrektora mnie interesują jedynie relacje i motywy działnia tych ludzi jeżeli jesteś w stanie oczywiście zrozumieć o co mi chodzi { w co wątpię}.Może by ci się przydała ale nie życzę Ci chociaż miesięcznej kuracji w jakimś więzieniu UB-eckim lub wycieczki na Sybir
redan64 Napisano 26 Marzec 2008 Napisano 26 Marzec 2008 Pisząc o relacjach i motywach działania myślałem o zwykłych ludziach rzuconych w tryby historii.
Burłak Napisano 30 Grudzień 2009 Napisano 30 Grudzień 2009 Walka...walką a co działo się pomiędzy nią,to już inna historia.Mój dziadek mieszkał w tereniepodminownym"gdzie działały w różnych okresach organizacje takie jak:WiN AK,AL,UPA i wiele razy wspominał jak ta walka wyglądała,sam będąc partyzantem AL w oddziale Mietka Moczara.Wszyscy działali podobnie,obojętnie czy to AK ,AL czy NSZ chodzili po nocy , rabowali chłopów,pędzili bimber i nie raz chłop ze wsi dostał czape za niewinność lub ochronę dobytku.Np Jana Ochala zamordowali w dniu 9 marca 1947 roku tzw. „leśni ludzie”, za odmowę wydania dokumentów na kradzione konie, które później były sprzedawane na bazarze w Łęcznej.Zbrodnia w Puchaczowie, w którym WiN-owcy zabili 23 osoby,w Wierzchowinach w 1945 została popełniona zbrodnia przez NSZ na 192 ukraińskich mieszkańcach miejscowości(W TYM KOBIETY I DZIECI).Nie częstoleśni ludzie"po bogato zakrapianej wieczerzy wyruszali na swoje akcje odwetowe,które dorastały często do rangi wielkich mitów i legend.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.