bartekl23 Posted September 22, 2003 Author Posted September 22, 2003 Witam!Mam pytanie czy naboje kal. 7,92 mm do polskiego mausera były pokrywane farbą?
Guest Posted September 23, 2003 Posted September 23, 2003 Spłonki na pewno, czubki chyba też. Całe raczej nie.Pozdrawiam
Piotr J. Bochyński Posted September 23, 2003 Posted September 23, 2003 Pokrywanie farbą ma się odnosić do całości naboju czy też chodzi znakowania barwne służace do identyfikacji typu pocisku zastosowanego w amunicji?.
bartekl23 Posted September 23, 2003 Author Posted September 23, 2003 Cały nanabój. Wykopałem ostatni (oczywiście ich nie mam) 5 magazynków polskich. Wszystkie były pokryte zieloną farbą. Nigdy się nie spotkałem z takim czymś...bartekl23
bartekl23 Posted September 23, 2003 Author Posted September 23, 2003 Patrzcie na to:85 % orginalnej farby
polsmol Posted September 23, 2003 Posted September 23, 2003 Sorry za głupie pytanie. Może to poprostu jakaś fikuśna patyna co udaje farbę? Pytam bo ze zdjecia niewiele wynika. Dobrze by było oczyścić łuskę z nalotu tlenku miedzi dla lepszego rozpoznania.
bartekl23 Posted September 24, 2003 Author Posted September 24, 2003 Jwst to na 100% farba. Na magazynkach i pociskach była identyczna.
Monsun Posted September 24, 2003 Posted September 24, 2003 Panowie to na pewno jest patyna, nie malowano ani łusek ani łódek. Jedynie malowano pociski, w zależności od przeznaczenia. Poi co z resztą pokrywać farbą materiał, który nie rdzewieje. Strata czasu i pieniędzy dla producenta. Mam trochę wykopanych naszych łuseczek z 39'i na wszystkich jest patyna a nie farba. Chyba, że były jakieś wyjątki o których mi nie wiadomo.PozdrawiamMarcin
Guest Posted September 24, 2003 Posted September 24, 2003 witam moze moge w czyms pomoc: http://users.swing.be/sw017995/792color.htmtuttaj sa kolory lusek,splonek moze wam to w czyms pomoze
Guest Posted September 24, 2003 Posted September 24, 2003 Też nie widziałem malowanych mosiężnych łusek. A łuski przed wojną podobno czyściło się piaskiem (znam, to z opowieści mojego dziadka). Malowanie przez żołnierzy też nie wchodziło w grę - mogłyby nie wejść do komory nabojowej.Pozdrawiam
PATRON Posted September 24, 2003 Posted September 24, 2003 Witam,na tych łuskach ze zdjęcia na moje oko jest patyna ...ale zastanawiają mnie te magazynki które mogą być rzekomo w farbie...... No dobra ale od czego to mają niby być magazynki, rozumiem że chodzi o łudki a nie o magazynki np od 28' ki.... jeśli łudki są mosiężne to jest to na 100 % patyna. Prosta sprawa ....nabój malowany przy polskij dokładności produkcji by się zakleszczał w komorze , a łudka malowana farbą ciężko wy wchodziła w prowadzenie w karabinie...poza tym farba by się zeskrobywała i taki dzielny żołnierz był by po 20 łudce załadowanej cały obsypany farbą :-)))))) Tak Mi się wydaje PZDR PATRON
majcher Posted September 24, 2003 Posted September 24, 2003 Malowana na zielono łuska oznacze nabój o zmniejszym zasiegu. I zdaje się iż materiał z jakie jest wykonana łuska nie ma zadnego znaczenia. Odnośnie możliwośi zakleszczania" łusek to proponuję spojrzeć na rysunki wykawcze łusek które nie przewidują zmniejszenia średnicy łusek stalowych tak aby dodana grubość lakieru nie powodowała zacięć.pzdrmajcher
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.