Skocz do zawartości

raport z plazy


woytas

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Powiem tak kicha...
Zlazilem ilestam godzin w kilkunastu miejscach- dobrych miejscach i wstyd sie przyznac ile znalazlem... Prawie nic... :)
Jak ktos mi powie ze wyciaga 200 plnow/dobe z plazy przy pomocy wykrywacza to mu odpowiem ze chyba rozboj na plazowiczach robi z uzyciem niebezpiecznego narzedzia (tzn wykrywacza :P )
Czekam na wyrazy pocieszenia...
Napisano
taa 200 zł to chyba jak portfel znajdzie. Sam kiedyś na koloni w Pogorzelicy w drugi dzień pobytu zgubiłem portfel z całą kasa na dwa tygodnie, to było straszne:D Więc tylko szukać. I nie smuć się, przejdz sie do lasu i jakiegos szturma wykop na pocieszenie.
Napisano
Mialy byc wtrazy pocieszeia a nie dolowania :P
W zeszlym roku bylo znacznie lepiej-ale trzeba przyznac,ze pogoda byla paskudna i ludzisk bylo bardzo malo- ale taki portfel znalezc mniam mniam...
Ja w tym roku nie nazbieralem nawet na akumulatorki do wykrywki :> Dobrze ze przynajmniej na zaladowanie :P
Napisano
łe minelab powinien samym wejsciem na plaze spowodowac, ze monetki wylaza z plazy :)
Ale ja sie nie przejmuje- za rok tez sa wakacje hlip... :P
Napisano
Najwięcej zebrałem jak wszedłem na plażę po imprezie Allegro Windsurfing Cup - w miejscu gdzie panienki uczyły się tańczyc salsę wyszło kilka 5-io złotówek :-) Oczywiście monety rozdałem potem ubogim sprzedawcom piwka i smażonej ryby :-)
Napisano
Ja dostalem zlecenie na odnalezienie magicznego pierscienia- magia jego polega na tym, ze jest srebrny i ma oczko zrobione z kawalka meteorytu i nosic go moze jedynie osoba ktora wydaje jakies pozytywne wibracje przy wahadelku radiestety- ma jej przynosic szczescie- niewlasciwej osobie pecha... Sam niewiem jak moglem w to uwierzyc ale tak podobno jest :P
Przeszukalem ogrod, kawalek plazy i nic :(
A pierscionek kosztowal kuuupe kasy podobno.
Napisano
Hej,to nie kwestia sprzętu,ja na starym vikingu w łebie miałem na pierwszym wypadzie w tym roku sporego goldika i bilonu około 120 zyla,zawsze jezdzimy z Kubą na wieczór śpimy w wozie 2,3 godzinki i rano poprawka do 10 tej nas niema na plaży...to też kwestia wprawy bo łapki bolą jak cholera po kilkudniowym maratonie. Pozdro...
Napisano
dokladnie tak- i liczba ludzi na plazy. Jak bylem to ciagle padal deszcz wiec niemial kto gubic kasy. w zeszlym roku poszlo mi 10 razy lepiej na tym samym terenie i sprzecie
Napisano
A propo deszczu - mój szef w pracy wybrał się nad morze, zastał deszcz, a całe biuro się nabija z niego że zaznał dużo słońca, skoro wrócił opalony. Słońca Solarium i samoopalacza. :)))))))))))
Napisano
witam
Nie wiem czy duzo czy malo, ale w dlugi, sierpniowy weekend lazilem po plazy w Ustce (zachodniej, podobno mniej uczeszczanej) dwie noce po pare godzin i wyszlo ponad 35 zeta w bilonie, jak dla mnie bardzo fajnie, nie liczac dziesiatkow kluczykow od puszek po piwie i kilkunastu puszkach zakopanych na wielkich glebokosciach...Ogolne wrazenia barzo przyjemne i pozytywne.
pozdrawiam
Napisano

Witam
W tym roku byłem pierwszy raz nad morzem z wykrywaczem w Dębkach.Każdy spacerek ok.półtorej,dwie godziny przynosił średnio 7-15 złotych.Ogólne wrażenia raczej słabe,wyciąganie jedno,dwu złotówek wsród setek pulltabów i innych śmieci mnie osobiście nie podchodzi.Już wolę zwykłe pfenigi z moich ugorów i pól.To ma przynajmniej swój klimat.
Na zdjęciu państwo którzy się pytali,czy tym urządzeniem odkurzam plażę?
Pozdrawiam

Napisano
Ja łaziłem po plaży w Krynicy Morskiej i ludziska pytali ile tym urządzeniem bursztynów znalazłem :) Wyszło mi jakieś 10 zł/1,5 godz
Napisano
a pozatym moglbym przekazac moje dane statystyczne na temat ilosci i rodzajow piwa pitego na plazach.
Jakby ktos pisal prace magisterska or doktorska or inzynierska to smialo walcie do mnie na priv
Napisano
Wykrywacza nie posiadam ale po urlopie spędzonym na Mierzeji Wiślanej rozumiem podejście leśników do ludzi z wykrywaczami. Większą dewastacje od wykrywaczy to tam jedynie czynią bursztyniarze. Za cichym przyzwoleniem leśników poruszałem się po lesie motocyklem oglądając okopy i inne rowy/stanowiska pancerne. Cały teren tak zryty że rozpacz ogarnia. Bursztyny jest naj łatwiej zbierać w miejscach po byrsztyniarzach zaraz po deszczu.
Wojtek

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie