Skocz do zawartości

Perkun i farba


lain

Rekomendowane odpowiedzi

cześć.kupiłem dzisiaj na złomowcu perkuna z pochwą całego pomalowanego czarną farbą olejną,łącznie z drewnianymi okładkami.Próbowałem przed chwilą rozpuszczalnikiem - żadnych efektów.próbowałem zmywaczem do paznokci mojej dziewczyny i leciutko farba zeszła z pochwy(a zuzylem caly zmywacz).co mam zrobić z okładkami i jak pozbyć się tej cholernej farby.myślałem nad opaleniem ale boje się efektów że coś uszkodzę itp.aparatu nie mam teraz pod ręką ale jak fotki będą potrzebne to sie postaram jutro zrobić.Napiszcie co polecacie zrobić z tym fantem.Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien, że farba nie jest oryginalna?

POdobno w czasie mobilizacji mazano bagnety na czarno... razem z rękojeściami a nawet żabkami.

Na elementy metalowe polecam roztwór kreta. Robisz taki dość solidny i zanurzasz na jakąś godzinę.

Gorzej z okładkami...

Zamast zmywacza, spróbuj też czystego acetonu. Do kupienia w sklepach z farbami.

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie ze farba nie jest orginalna dlatego ze trzyma sie bardzo dobrze.drewno na jednej z okładek jest niekompletne a na pochwie są delikatne wrzery - wszystko to pokryte farbą.pozatym farba nie jest matowa...acetonem mam jak rozumiem scierać farbę czy moczyć w nim bagnet?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie