Skocz do zawartości

mittl.Einh.Pkw. Horch 901 typ 40


R. Lewy" Lewszyk

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Tam niema dwóch Horchów, tylko Stoewer i Horch, i nie są one własnoscia tej samej osoby. Własciciel tych ciagników ma w swojej kolekcji też takie pojazdy. Jego kolekcja składa sie z ok 100 pojazdów.
Napisano
Znawcą parku samochodowego WH nie jestem, proszę o nie ruganie. Dla mnie podstawowe samochody to kubel, schwim i blitz.

100 pojazdów ??? Jeżeli wszystkie są w takim stanie mint znaczy są pod zadaszeniem/garażowane, ale 100 pojazdów ???
To jakie to muszą być hale żeby wszystko zmieścić.
Napisano
Czy to znaczy ,że skoro jest w prywatnych rękach to nie dowiemy się gdzie to jest, ani nie zobaczymy większej ilości zdjęć, bo to tajemnica właściciela i pośrednia ochrona przed zakusami złodziejaszków :)
Napisano
I o to właśnie zawsze chodziło przy kłótniach w sprawie czy wyciągany sprzęt ma zasilać państwowe czy prywatne muzea :)w jednych mają problem z remontowaniem i utrzymaniem ,a w drugim jest prywatne więc wara wszystkim od tego. I tym sposobem ktoś, kto na zloty nie jeździ lub nie siedzi w układach przez całe życie może się nie dowiedzieć ,że coś jest odbudowane ,bo nawet zdjęć nikt nie pokaże żeby złodzieje nie przyszli i nie ukradli :)
Napisano
Jeśli jesteś zainteresowany naprawde tematem, a nie internetowym kolekcjonerem zdjęć, to napewno tam dotrzesz.
A to nie są żadne układy, tylko krąg znajomych ze zlotów i imprez. Jak bedziesz tak biadolic przed monitorem to zostanie ci tylko kolekcja zdjec na twardym dysku. Przyjedź na zlot, postaw piwo , przedstaw się, pokaz że coś wiesz w temacie,to po jakimś czasie też bedziesz może elementem układu"
Napisano
Drogi R.lewy" Lewszczyk, czy jeśli chcę obejrzeć Marsa to muszę od razu zostać kosmonautą ??? :) Podobnie jak acer mam trochę innych zajęć i na wchodzenie w układy,układziki,tajne stowarzyszenia na zlotach nie mam za bardzo czasu.Gdyby tak człowiek musiał w każdym państwowym muzeum zaprzyjaźniać się z pracownikami żeby mu coś pokazali, to nic by nie zobaczył, popadł w alkoholizm i całe hobby poszło by w diabły. Powiedzmy ,że jestem minimalistą i zobaczenie czegoś odrestaurowanego w internecie cieszy mnie wystarczająco :) ps. Ryby też lubię jeść, ale z wędką mnie nie zobaczysz,bo inni kochają to robić i łowią lepiej niż ja :)

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie