R. Lewy" Lewszyk Napisano 11 Lipiec 2006 Autor Napisano 11 Lipiec 2006 Tak Boruta, obydwa są z MWP.Famo i osmiotonówka wyjeta parę lat temu;-))
michalczewski Napisano 11 Lipiec 2006 Napisano 11 Lipiec 2006 Famo jest z czech a i 8 chyba tego samego wlasciciela.
rozi Napisano 11 Lipiec 2006 Napisano 11 Lipiec 2006 jak histora jest związana z tym horchem? Czy był on z Polski?
Bathin Napisano 12 Lipiec 2006 Napisano 12 Lipiec 2006 On nie był z Polski"Dziekujemy za bardzo wyczerpującą odpowiedź.Pzdr
R. Lewy" Lewszyk Napisano 12 Lipiec 2006 Autor Napisano 12 Lipiec 2006 Nie widze konieczności podawania dokładniejszych informacji. Przyjechał do Polski z zagranicy w celu remontu i teraz wyremontowany wyjeżdża.
a.korbaczewski Napisano 12 Lipiec 2006 Napisano 12 Lipiec 2006 a czy widzisz koniecznosć niepodawania.
R. Lewy" Lewszyk Napisano 12 Lipiec 2006 Autor Napisano 12 Lipiec 2006 Nie, ale jest to moja i właściciela sprawa. Chcecie ogladać fotki, czy sie przekomarzać?
acer Napisano 12 Lipiec 2006 Napisano 12 Lipiec 2006 Te obydwa Horchy są własnością tej samej osoby jak te ciągniki artyleryjskie ?
R. Lewy" Lewszyk Napisano 12 Lipiec 2006 Autor Napisano 12 Lipiec 2006 Tam niema dwóch Horchów, tylko Stoewer i Horch, i nie są one własnoscia tej samej osoby. Własciciel tych ciagników ma w swojej kolekcji też takie pojazdy. Jego kolekcja składa sie z ok 100 pojazdów.
jacenty2004 Napisano 12 Lipiec 2006 Napisano 12 Lipiec 2006 kiedyś stało coś takiego w Otrębusach u p. Mikiciuka ,ale potem jakoś go nie widziałem :)
acer Napisano 12 Lipiec 2006 Napisano 12 Lipiec 2006 Znawcą parku samochodowego WH nie jestem, proszę o nie ruganie. Dla mnie podstawowe samochody to kubel, schwim i blitz.100 pojazdów ??? Jeżeli wszystkie są w takim stanie mint znaczy są pod zadaszeniem/garażowane, ale 100 pojazdów ???To jakie to muszą być hale żeby wszystko zmieścić.
acer Napisano 12 Lipiec 2006 Napisano 12 Lipiec 2006 To chyba po jakieś fabryce.....A jakie koszty utrzymania.........
R. Lewy" Lewszyk Napisano 12 Lipiec 2006 Autor Napisano 12 Lipiec 2006 Jeśli chodzi o poj. niepancerne to tak, chyba druga co do wielkosci kolekcja
R. Lewy" Lewszyk Napisano 12 Lipiec 2006 Autor Napisano 12 Lipiec 2006 Zarówno pod wzgledem ilości, jak i jakości sprzetu trudno znależć lepsze (no może jeszcze cztery kolekcje prywatne sa ciekawsze, dwie we Francji i dwie w Anglii)
acer Napisano 12 Lipiec 2006 Napisano 12 Lipiec 2006 Biorą udział w rekonstrukcjach czy tylko zloty i hala ?
jacenty2004 Napisano 12 Lipiec 2006 Napisano 12 Lipiec 2006 Czy to znaczy ,że skoro jest w prywatnych rękach to nie dowiemy się gdzie to jest, ani nie zobaczymy większej ilości zdjęć, bo to tajemnica właściciela i pośrednia ochrona przed zakusami złodziejaszków :)
R. Lewy" Lewszyk Napisano 12 Lipiec 2006 Autor Napisano 12 Lipiec 2006 Biorą udział w zlotach i rekonstrukcjach np. Kraliki, Zvole. To nie jest muzeum i nie jestem upoważniony do podawania adresu i kontaktu.
jacenty2004 Napisano 13 Lipiec 2006 Napisano 13 Lipiec 2006 I o to właśnie zawsze chodziło przy kłótniach w sprawie czy wyciągany sprzęt ma zasilać państwowe czy prywatne muzea :)w jednych mają problem z remontowaniem i utrzymaniem ,a w drugim jest prywatne więc wara wszystkim od tego. I tym sposobem ktoś, kto na zloty nie jeździ lub nie siedzi w układach przez całe życie może się nie dowiedzieć ,że coś jest odbudowane ,bo nawet zdjęć nikt nie pokaże żeby złodzieje nie przyszli i nie ukradli :)
R. Lewy" Lewszyk Napisano 13 Lipiec 2006 Autor Napisano 13 Lipiec 2006 Jeśli jesteś zainteresowany naprawde tematem, a nie internetowym kolekcjonerem zdjęć, to napewno tam dotrzesz.A to nie są żadne układy, tylko krąg znajomych ze zlotów i imprez. Jak bedziesz tak biadolic przed monitorem to zostanie ci tylko kolekcja zdjec na twardym dysku. Przyjedź na zlot, postaw piwo , przedstaw się, pokaz że coś wiesz w temacie,to po jakimś czasie też bedziesz może elementem układu"
jacenty2004 Napisano 13 Lipiec 2006 Napisano 13 Lipiec 2006 Drogi R.lewy" Lewszczyk, czy jeśli chcę obejrzeć Marsa to muszę od razu zostać kosmonautą ??? :) Podobnie jak acer mam trochę innych zajęć i na wchodzenie w układy,układziki,tajne stowarzyszenia na zlotach nie mam za bardzo czasu.Gdyby tak człowiek musiał w każdym państwowym muzeum zaprzyjaźniać się z pracownikami żeby mu coś pokazali, to nic by nie zobaczył, popadł w alkoholizm i całe hobby poszło by w diabły. Powiedzmy ,że jestem minimalistą i zobaczenie czegoś odrestaurowanego w internecie cieszy mnie wystarczająco :) ps. Ryby też lubię jeść, ale z wędką mnie nie zobaczysz,bo inni kochają to robić i łowią lepiej niż ja :)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.