hen.zing Napisano 2 Wrzesień 2007 Napisano 2 Wrzesień 2007 Do Iron DukeZwróć uwagę na długość luf dział na dziobie. Proporcje ich długości wskazują na to że są ustawione nieomal prostopadle do kierunku z którego robiono zdjęcie więc prawie w osi okrętu . Krawędź nabrzeża przy którym cumował S-H ma linię łamaną, jednak na starych mapach jego ugięcie jest inne niż tuż przed wojną jak i dziś. Można to dostrzec na zdjęciach zamieszczonych na tym forum. W każdym razie tak zacumowany okręt mógł strzelać w kierunku helu jedną wieżą. Kiedyś wiele lat temu przeczytałem książkę w której autor pisał że w celu zaoszczędzenia mechanizmów wież i dział S-H ostrzeliwał Hel połową artylerii. Wówczas sądziłem że strzelał jedną lufą z każdej wieży i wydawało mi się to dziwne. Jednak sądząc z tego zdjęcia wyglądało to inaczej a i przyczyna była inna. W miejscu cumowania okrętu porostu inaczej się nie dało
hen.zing Napisano 2 Wrzesień 2007 Napisano 2 Wrzesień 2007 Na tym zdjęciu okręt zajmuje lub opuszcza miejsce cumowania w Basenie Amunicyjnym
hen.zing Napisano 2 Wrzesień 2007 Napisano 2 Wrzesień 2007 Niesławny koniec S-H jako cel dla sowieckiego lotnictwa. Pozdrawiam tuszorta i Iron Duke biorę się do roboty bo szef mnie pogoni.
Berlin Napisano 2 Wrzesień 2007 Napisano 2 Wrzesień 2007 Pomnik wystawiony na Westerplatte w 10 rocznicę odzyskania niepodległości.Czy wiadomo w którym miejscu stał?
tuszort Napisano 2 Wrzesień 2007 Napisano 2 Wrzesień 2007 Witam.Pancernik Schlesien" z wizyta w Gdańsku w 1932 rok.Wklejilem tylko ze wzgledu na to ze byl to blizniak SX".Wiec moze troszeczke zwiazane z tematem ; )Pozdrawiam
hen.zing Napisano 2 Wrzesień 2007 Napisano 2 Wrzesień 2007 Znalazłem fajną fotkę nad krawędzią czerwonego muru widać głowę polskiego żołnierza.
hen.zing Napisano 2 Wrzesień 2007 Napisano 2 Wrzesień 2007 Jest takie zdjęcie pod tytułem Niemcy zajmują Westerplatte". Na tym Niemcy opuszczają Westerplatte. To zdjęcie zostało chyba zrobione z ze szczytu starego schronu amunicyjnego". Teren zryty pociskami niesamowicie, robi to wrażenie.
hen.zing Napisano 3 Wrzesień 2007 Napisano 3 Wrzesień 2007 Do Iron DukeDostępne mi źródła podają ze zasięg dział 280 mm S-H wynosił ok 19 km czyli mniej niż odległość (mi wyszło ok 24 km ale nie upieram sie że mój pomiar jest dokładniejszy) z Westerplatte do Helu. Jednak Niemcy z Basenu amunicyjnego prowadzili ogień w kierunku Helu. Ciekawe czy stosowali jakieś zabiegi żeby zwiększyć zasięg artylerii S-H.S-H ostrzeliwał Westerplatte ze wszystkich swoich dział. zastanawia mnie jaka była skuteczność wspomnianej wyżej artylerii głównej pancernika. Odległość do potencjalnych celów wynosiła od 400 do 1000m. Lufy dział podniesione na kąt 0 (nie wiem czy można niżej) a działa są umieszczone nad lustrem wody na wysokości mniej wiecej równej wypiętrzeniom terenu składnicy (działa 150 mm były jeszcze niżej). Pociski pancernika musiały przelatywać płasko nad terenem Westerplatte i należało sie spodziewać rykoszetów od ziemi niż trafienia w ważny obiekt. Podejrzewam że konstruktorzy tych dział nie myśleli że marynarze tego okrętu będą walczyć twarzą w twarz z przeciwnikiem. Niemcy myśleli chyba samą potęgą dział pancernika skłonią załogę do kapitulacji. Do wsparcia szturmu składnicy należało od początku użyć artylerii stromotorowej. Zaryzykuję ... skuteczność dział pancernika na system obrony WST była wątpliwa... z wyłączeniem oczywiście wpływu na morale atakowanych żołnierzy.
Gebhardt Napisano 3 Wrzesień 2007 Napisano 3 Wrzesień 2007 I jeszce jedna rzecz - tego typu pociski chyba normalnie dopiero sie zbroja w locie aby zapobiec wybuchom w lufie etc. Wiec pytanie: czy pociski ktore przeciez byly przewidziane do walk na dziesiatki kilometrow, mialy czas sie uzbroic zanim uderzyly w Westerplatte?
Iron Duke Napisano 3 Wrzesień 2007 Napisano 3 Wrzesień 2007 Zasięg dział SH za Breyerem to 19 100 m przy kącie podniesienia 31 stopni. Tyle, że jest to zasięg w momencie oddawania okrętu do służby. Breyer nie podaje czy w 20-sto leciu międzywojennym działa poddano modernizacji czy też nie. Ale do Gdyni to by sięgnął nawet bez modernizacji.Może były powiększone ładunki miotające?Pociski nie uzbrajały się w locie(to nie torpedy).Były uzbrojone w momencie załadowania do luf.Taka mała ciekawostka .Breyer podaje, że SH i bliźniaki miały w kazamatach armaty 170mm o zasięgu 20 100m. Do Westerplatte strzelano najprawdopodobniej pociskami burzącymi czyli takimi które eksplodują natychmiast po trafieniu w cokolwiek. Pociski przeciwpancerne nie miałyby racji bytu poniewaz do inicjacji zapalnika potrzebna jest konkretna przeszkoda w postaci kilkudziesięciu mm pancerza.I z reguły zapalnik ma takie opóźnienie aby eksplozja nastąpiła po kilku metrach od zbicia zapalnika.Z basenu Amunicyjnego do cypla Helu jest ok. 24 300m. Do stanowisk Baterii Cyplowej ok. 24 700m.To zdjęcie SH było chyba zrobione z okolic basenu Wolnocłowego.Krawędź południowego nabrzeża Basenu Amunicyjnego dziś jest taka sama jak wtedy gdy parkował tam SH.
Iron Duke Napisano 4 Wrzesień 2007 Napisano 4 Wrzesień 2007 E. Groener podaje, że lufy artylerii głównej można było opuścić do -4st.
hen.zing Napisano 4 Wrzesień 2007 Napisano 4 Wrzesień 2007 Do Iron Duke Znalazłem gdzieś mampkę z niemieckiej strony w necie gdzie pokazano miejsca postoju S-H nie był tam zaznaczony postój w basenie wolnocłowym. Moja fotka ze strzelającą jedną wierzą jest na pewno z basenu amunicyjnego w tle widać np maszt nawigacyjny stojący na Westerplatte i charakterystyczne wypiętrzenie terenu. W basenie wolnocłowym w tle widoczna by była dzielnica Nowy Port. W kwestii działania zapalników pocisków S-H nie mam dużej wiedzy jednak działanie natychmiastowe zapalnika stosowano raczej w pociskach odłamkowych, natomiast pociski burzące mają zapalniki przynajmniej z tzw krótka zwłoką zależy to oczywiście od rodzaju celu jaki jest atakowany. Teren Westerplatte by nie co wyniesiony od strony kanału portowego więc z natury rzeczy ostrzał ze strony S-H musiał być nie skuteczny. Udział w pancernika w szturmie składnicy był jedynie psychologiczny. Co do zasięgu artylerii S-H, gdzieś czytałem że w czasie wojny japońsko-rosyjskiej ci drudzy stosowali przegłębienie czy przechył okrętu w celu zwiększenia kąta podniesienie luf swoich dział, jednak w przypadku S-H jak widać na foto nie stosowano zabiegu. Zwiększenie wielkości ładunku miotającego? Niebezpieczne... jednak kto wie .. w najlepszym wypadku wcześniej działa do remontu . Ostatecznie S-h z bliźniakiem Śląskiem" wyszedł w morze... ale to już inna historia. Gratuluje wiedzy i dostępu do źródeł.
hen.zing Napisano 4 Wrzesień 2007 Napisano 4 Wrzesień 2007 A oto szturmowcy imperium" Foto znalezione na stronie o kompani szturmowej .
hen.zing Napisano 4 Wrzesień 2007 Napisano 4 Wrzesień 2007 Tu otoczenie bardziej przypomina Westerplatte.
hen.zing Napisano 4 Wrzesień 2007 Napisano 4 Wrzesień 2007 Do Iron DukeFotka znana ale proszę zauważyć ze lufy dział 280 mm Są ustawione z minimalnym dodatnim kątem , choć przyznaje że może właśnie w/w działa są ładowane.
hen.zing Napisano 4 Wrzesień 2007 Napisano 4 Wrzesień 2007 Teraz dokładnie sie przyjżałem... za wieża stoją jacyś dżentelmeni"... podmuch zmiótł by ich za burtę.. wniosek... działa nie strzelają .
Gebhardt Napisano 4 Wrzesień 2007 Napisano 4 Wrzesień 2007 Hen-zing - fotki szturmowcow sa kapitalne. Mozesz podac namiary stronki? Bylbym dozgonnie wdzieczny bo powoli zabieram sie za malowanie pierwszych partii figurek. Jedna rzecz mnie frapuje - w czasie szturmu W-platte byli odziani albo w plaszcze albo typowe kurtki Heer. Za to na powyszych (i tej wczesniejszej serii z wybrzeza basenu amunicyjnego) wyglada ze manni wystepuja w kurtkach marynarskich. Hmmm.....
Iron Duke Napisano 4 Wrzesień 2007 Napisano 4 Wrzesień 2007 Do hen.zing.Mam gdzieś w swoich zbiorach fotkę któregoś z amerykańskich drednotów oddającego salwę burtową i marynarze stoją na wieżach i wokół nich.I jakoś ich nie zmiotło. Wiem, że większość dział można było ładować tylko przy minimalnie dodatnim kącie podniesienia.Zwłaszcza tych nieco starszych. I nie mówię, że SH stał w basenie Wolnocłowym tylko, że fotka była robiona z okolic tego basenu
hen.zing Napisano 4 Wrzesień 2007 Napisano 4 Wrzesień 2007 Gebhardt .. sorki troszkę wprowadziłem wszystkich w błąd fotki szturmowców" znalazłem na jakimś forum, konkretnie goście dyskutowali o Westerplatte a że z językiem kiepsko to niewiele mogę powiedzieć, oto skrót : http://forum.axishistory.com/viewtopic.php?t=55237A może to ci się przyda:http://chrito.users1.50megs.com/1939/sep/marinestosskompanie.htmIron Duke .... ok uleciało mi, faktycznie nie twierdziłeś że S-H stał w basenie wolnocłowym sorki. Czytałem że wystrzał z dział głównego kalibru potrafił na drednotach z nieszczęśliwie ustawianymi wieżami rujnować nadbudówki czy uszkodzić pokład stąd przez analogię sądziłem że stanie w miejscu tych gości na S-H mogło być nie zdrowe.
szperacz Napisano 4 Wrzesień 2007 Napisano 4 Wrzesień 2007 Witam,Gebhardt, rzeczywicie, co do umundurowania Kompanii Szturmowej można mieć niejasnoci, bowiem na wszystkich fotkach z walk na WST występujš oni w mundurach Wermachtu, natomiast na zdjęciach z wyokrętowania z pancernika oraz tych wykonanych na pewno po walkach (wide dwa ciekawe zdjęcia zamieszczone dzi przez hen.zing - notabene oba wykonane na nabrzeżu Basenu Amunicyjnego) majš na sobie czarne mundury (kurtki) marynarskie. Sprawa wyglšda w ten sposób, iż żołnierze kompanii nosili mundury piechoty feldgrau z wyróżnikiem jednostki w postaci małej kotwiczki naszytej na lewym rękawie, natomiast jako mundurów wyjciowych żołnierze ci używali mundurów Kriegsmarine. Do hen.zing i Iron Duke - po zakończeniu walk na WST od dnia 08 wrzenia pancernik został przecholowany z okolic Wisłoujcia do Basenu Amunicyjnego, i tylko tam cumował przez cały okres kampanii wrzeniowej (czyli do kapitalacji Helu w dniu 02 padziernika), za wyjštkiem oczywicie wyjć na Zatokę. O tym, iż z Basenu ostrzliwał jednš wieżš cele na Helu podajš sami Niemcy w dzienniku działań bojowych" pancernika.Do hen.zing - co do skutecznoci dział pancernika na system obrony WST to powštpiewanie w jego skutecznoć chyba jest jednak nie do końca trafne - zgadzam się, że działa pancernika nie nadawały się najlepiej do roli jakš im wyznaczono (przypadki niewypałów oraz przenoszenie częci pocisków do morza), ale widoczne skutki ostrzału to: zniszczenie w wielu miejscach czerwonego muru, znaczne przerzedzenie lasu w okolicy placówki Prom" i ostrzelanie wałów samej placówki (w wyniku czego ciężko ranny został por. Pajšk, uszkodzenie naszego jedynego działa 75mm (to obota" 2 dział przeciwlotniczych 88mm z pancernika), że nie wspomnę o ostrzelaniu Warsztatów Portowych Rady Portu i Dróg Wodnych w wyniku którego te ostatnie stanęły w ogniu i zginęło tam 7-dmiu cywili. Wrecie w ostatnim dniu obrony Schleswig" kompletnie zniszczył Wartownię Nr 2 (gdzie cudem nikt nie zginšł). Do zniszczenia Dwójki" użyto dział 88mm, 150mm i na końcu wystrzelowno 5 pocisków z dział 280mm, z czego 3 trafiły w cel. Obok tej wartowni okręt ostrzelał również celnie stary schron amunicyjny.Pozdrawiam kolegów - Szperacz.
hen.zing Napisano 5 Wrzesień 2007 Napisano 5 Wrzesień 2007 Pozdrawiam szperacza"Ilustracja skuteczności ognia S-H. Obiekt znany ale tutaj można zajrzeć do środka. Ten otwór w ścianie to z 280"?
Gebhardt Napisano 5 Wrzesień 2007 Napisano 5 Wrzesień 2007 hen.zing. Czekalem az sie wypowiedza inni lepiej znajacy teren osobiscie, ale skoro nie to zaryzykuje z mapy, ze miejsce ktore 'opuszczaja Niemcy' (2/9 21.30) to placowka Deika raczej niz przedpole schronu amunicyjnego. Jezeli mam racje, to bedzie dla mnie super dokument bo mozliwe ze na naszej makiecie znajdzie sie miejsce na ta placowke.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.