Gość Napisano 19 Wrzesień 2003 Napisano 19 Wrzesień 2003 Wszystkich razem nie da rady...partiami, po kolei przez cala zime...:)
bjar_1 Napisano 19 Wrzesień 2003 Napisano 19 Wrzesień 2003 Panowie ,jako że wakacje zakończyły się parę" dni temu proponuje o nie dokonywanie dodawania postów do tego tematu! Do tego celu od dnia 19.09.2003 służy temat pt. JAKIE FANTY WYKOPALIŚCIE PO WAKACJACH".Seredecznie dziekuję.z poważaniembjar_1
Gość Napisano 25 Październik 2003 Napisano 25 Październik 2003 Witam wszystkich. Po całorocznym poszukiwaniu z kolegą trafiłem na 150 sztuk mauzer, 60 lebel i kilkanaście sztuk naboi do mosina oraz dużo pojedyńczych zdeformowanyh łusek,zamków.Znaleźliśmy karabin w bardzo złym stanie (samą lufę). Zdarzały się również tzw. urwiłapki.
Gość Napisano 25 Październik 2003 Napisano 25 Październik 2003 a ja znalazłem chyba menazkę, jak odczyszczę to powiem. teraz to coś jest mocno sfatygowane i pewnie byście nie zidentyfikowali.
Frozzer Napisano 8 Listopad 2003 Napisano 8 Listopad 2003 co prawda skaneru nie dorwalem, ale dorwalem cyfrowke i porobilem zdjecia zdjec juz wywolanychkiepsko t owyszlo bo reka m isie trzesla, no ale popatrzcie jak prusy wschodnie kopia te 120klamer o ktorych pisalem :)na fotce ja w znalezionej pikielhaubie :-D
Frozzer Napisano 8 Listopad 2003 Napisano 8 Listopad 2003 oczywiscie my solki po sobie zakopujemy ;-))))
pol Napisano 8 Listopad 2003 Napisano 8 Listopad 2003 Frozzer chcemy jeszcze !!!!!!!!!!! ;DA z właszcza te 120 na trawiepozdro pol
pol Napisano 8 Listopad 2003 Napisano 8 Listopad 2003 AaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaA wiesz może skąd sie ich tyle tam znalazło???pozdro pol
Frozzer Napisano 9 Listopad 2003 Napisano 9 Listopad 2003 a wiemto byla jednostka wojskowaa my kopalismy w miejscu, gdzie spychacz zepchnal spalone baraki :)dodam ze byly tez gapy, wience, baczki, i nawet pojemnik na celownik optyczny do mausa/.:)
Dykta Napisano 9 Listopad 2003 Napisano 9 Listopad 2003 A ja mam coś z zupełnie innej branży. Przedwczoraj przywiozłem ten motocykl DKW KS200 z 1939roku. Kumplowi przynieśli go goście, którzy wykopali to cudo w ogródku jednego dziadka:) Dziadek z niewiadomych powodów wolał zakopać niż wyrzucić na złom. Dodam że nie był zakopany przed wojną lub tuż po niej tylko 20-30 lat temu. Z tego co zostało do uratowania jest tylko rama, przednie zawieszenie i kierownica. Błotniki są w 1/4 zjedzone każdy, a zbiornika paliwa jest tylko 1/2!!! Reszty motocykla nie było. Teraz jest już oczyszczony z ziemi i grubej warstwy jakiegoś syfu z rdzą i starym lakierem.
Dykta Napisano 9 Listopad 2003 Napisano 9 Listopad 2003 No wreszcie. PS. Siedzenie Drilastic też uratuję :)))
iglanadon Napisano 9 Listopad 2003 Napisano 9 Listopad 2003 co masz z tym zamiar dalej zrobić ??widziełem kiedyś fotki z jakiegoś muzeum motocykli w Szwecji, stały sobie rządkiem wyglancowane motorki połyskiwały chromami, ale zapamiętałem tylko jedno zdjecie - odtworzone wnetrze jakiejś starej komórki, a w niej koło róznych klamotów i stogu z sianem taki właśnie relikt tj. to co sie śni po nocach chyba każdemu kolekcjonerowi starych motocykli i nie tylko ich zresztą
iglanadon Napisano 9 Listopad 2003 Napisano 9 Listopad 2003 na zdjęciu wygląda nie najgorzej, eksponat stacjnarny może by sie dało z tego zrobić
Dykta Napisano 9 Listopad 2003 Napisano 9 Listopad 2003 Wysłałem Ci zdjęcie z tego muzeum w Szwecji. Jak zobaczyłem tego Harleya pierwszy raz w takiej scenerii to powaliło mnie z nóg!!! KS na razie sobie u mnie zostanie, na pewno coś z nim zrobię, ale jeszcze nie zdecydowałem co. Jeśli wpadnie mi wystarczająco dużo części do niego w podobnym stanie jak to co mam, to może też sobie zafunduję taką prywatną ekspozycję. A może pódzie na części do moich pozostałych dekawek?
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.