szczepciu Napisano 2 Czerwiec 2006 Autor Napisano 2 Czerwiec 2006 Jesienią ubiegłego roku odwiedził mnie pan Mieczysław - 85 letni mieszkaniec mojej miejscowości.Słyszał, że interesuję się historią II wojny, więc przyszedł do mnie,aby podzielić się swoimi wspomnieniami z tego okresu.Zaczął opowiadać o 39r., o okupacji, o wyzwoleniu. I tak przez dwie godziny przewijały mi się przed oczami obrazy" bitew, potyczek pacyfikacji,rozwalonych pojazdów, zestrzelonyh samolotów.W pewnym momencie zapytałem, jak to było z tymi okrążonymi Niemcami w J., bo chodziłem tam z wykrywaczem, ale oprócz odłamków nic cikawego nie wyszło. Zapytał, czy chodziłem w wąwozie przy drodze.Tam wszystko było.Wąwóz cały usłany był sprzętem.Na drodze powyżej stało 5 pojazdów gąsienicowych. Trzy z nich miały przypięte takie działka z cienką lufą na dwóch kołach, a dwa następne też na dwóch kołach tyle, że lufy były wielkie jak dno wiadra.Na razie tyle, bo mam jeszcze coś do zrobienia, ale będzie cdn
szczepciu Napisano 2 Czerwiec 2006 Autor Napisano 2 Czerwiec 2006 Biegiem do szafki, wyciągnołem kilka zdjęć niemieckich pojazdów gąsienicowych.Pan Mieczysław bez zastanowienia wskazał na jedno ze zdjęźć akie stały, tylko bez tych szyb z przodu".
szczepciu Napisano 2 Czerwiec 2006 Autor Napisano 2 Czerwiec 2006 Trzy miały właśnie takie działka,tylko nie tak były malowane.Wszystkie były oblane albo pochlapane białą farbą.
szczepciu Napisano 2 Czerwiec 2006 Autor Napisano 2 Czerwiec 2006 Zaraz po przejściu frontu zaczęło się wielkie zbieranie i rozbieranie.Mieszkańcy okolicznych miejscowości zbirali wszystko co mogło się sprzydać w gospodarstwie. A u pana by się jeszcze coś znalazło? Przyjedż po połdniu do mnie, to popatrzymy.
szczepciu Napisano 2 Czerwiec 2006 Autor Napisano 2 Czerwiec 2006 Weszliśmy do szopy.Masz, tylko wybierz ten stary tofot.
szczepciu Napisano 2 Czerwiec 2006 Autor Napisano 2 Czerwiec 2006 Wyjdż na strych, w kącie też coś leży.
szczepciu Napisano 2 Czerwiec 2006 Autor Napisano 2 Czerwiec 2006 Czemu niekompletny?-pytam.No wiesz jak to w gospodarstwie, potrzebny kawałek rurki to się rozkręcało.
szczepciu Napisano 2 Czerwiec 2006 Autor Napisano 2 Czerwiec 2006 Jutro napiszę co pan Mieczysław wyciągnął z szfy!!!!!!!!
ookami Napisano 3 Czerwiec 2006 Napisano 3 Czerwiec 2006 No to ryzykujemy zawał serca! Jesteś przygotowany na taką odpowiedzialnośc;)
Podziemny_Kosmos Napisano 3 Czerwiec 2006 Napisano 3 Czerwiec 2006 kto wie, może pan Mieczysław ma dużą szafę i wyjedzie z niej kompletnym RSO ;)
Łukasz Napisano 3 Czerwiec 2006 Napisano 3 Czerwiec 2006 Witam!Klimatyczna historyjka lubię takie. :-)Czyżby wyszła główna część tej podstawy? Czarna, ociekająca oksydą...Pozdrawiam, Łukasz
Paweł80 Napisano 3 Czerwiec 2006 Napisano 3 Czerwiec 2006 Ja stawiam na jakąś fajną kurtke mundurową wraz z odznaczeniami.
Darek419 Napisano 3 Czerwiec 2006 Napisano 3 Czerwiec 2006 Na pewno będzie to mauserek w magazynowym stanie.pozdro.
VASILI Napisano 3 Czerwiec 2006 Napisano 3 Czerwiec 2006 witam szczepciu. jaki masz nr na tej puszeczce??pozdrawiam
szczepciu Napisano 3 Czerwiec 2006 Autor Napisano 3 Czerwiec 2006 Po chwili zaproponował mi, ze pokaże, co wyciągnął z jednego z tych pojazdów. poszedłem za nim. On otworzył starą, wielką szafę i wyciągnął oryginalną niemiecką mapę.Pan Mieczysław powiedział:- Były dwie, ale jedną pożyczyłem znajomemu, który nagle zmarł, a mapy, niestety, już nie odzyskałem.
szczepciu Napisano 3 Czerwiec 2006 Autor Napisano 3 Czerwiec 2006 Później prześlę wam zaznaczone dokładne pozycje niemieckie na południowy - wschód od Tarnowa, gdyż teraz mam problem z wrzuceniem tego zdjęcia.Oczywiście, zadałem to podstawowe pytanie, które zadaje każdy poszukiwacz - Co z bronią?Pan Mieczysław opowiadał, że w dolinie było jej mnóstwo.Gdy zapytałem, czy coś nie przyniósł, tylko się uśmiechnął!?
szczepciu Napisano 3 Czerwiec 2006 Autor Napisano 3 Czerwiec 2006 Jeśli chodzi o numery, to nie mogę ich nigdzie znaleźć.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.