kuchenka do ID

[goldfinger]

Witam. W zeszłym tygodniu dostałem od kolegi kuchenkę (chyba benzynową) którą on wcześniej znalazł u siebie na strychu . Paradoksem jest to że na pojemniku na paliwo napisane jest made in sweden", a na dole tego samego zbiorniczka widnieje napis made in poland". Chciałbym prosić o rozwiązanie tej zagadki oraz stwierdzenie czy pochodzi ona z okresu wojny. Z góry dzięki.Poniżej załączam zdjęcia
pozdr

[goldfinger]

Witam. W zeszłym tygodniu dostałem od kolegi kuchenkę (chyba benzynową) którą on wcześniej znalazł u siebie na strychu . Paradoksem jest to że na pojemniku na paliwo napisane jest made in sweden", a na dole tego samego zbiorniczka widnieje napis made in poland". Chciałbym prosić o rozwiązanie tej zagadki oraz stwierdzenie czy pochodzi ona z okresu wojny. Z góry dzięki.Poniżej załączam zdjęcia
pozdr

[goldfinger]

1

[goldfinger]

2

[goldfinger]

3

[goldfinger]

4

[goldfinger]

5

[goldfinger]

aha kuchenka jest firmy PHENIX,na palniku widnieją napisy po rosyjsku i po arabsku(!)

[mietek]

Poszukaj na: http://www.spiritburner.com/manufacturers_index.htm

Podobne robiono od pocz 19 wieku, wiec musisz szukac konkretnego producenta.
Do tego niektore palniki produkowano bez zmian przez ponad 60 lat, np Primus 210 szwedzki nie zmienil sie przez tak dlugi okres, inne byly jedynie nadruki na pudelkach.

[grba]

Łza w oku się kręci... gotowanie na prymusie. Były czasy, że turysta musiał zabrać ze sobą żywność, bo by umarł z głodu w tzw. miejscowościach turystycznych. Był taki rok, że butla gazowa została w domu, za diabła nie można było jej abić", nigdzie nie było gazu, pojechaliśmy więc zabierając z sobą prymus. Gotowaliśmy na ... benzynie. Paliwo tankuje się przez górny otwór, następnie tłokiem ulokowanym z boku spręża się paliwo, póżniej zapalamy delikatnie odkręcając pokrętło i już można stawiać garnek.

[maxikasek]

może składak? kopie Prymusa robili Rosjanie dla AC- mam sygnowany z 42 roku. No i pewnie nasi po wojnie. Komuś służył długo i może był często naprawiany.

[goldfinger]

zapomniałem dopisać że nóżki ma dolutowane i wyglądają jakby były zrobione z powyginanych gwoździ co może potwierdzać tezę że jest to składak .A tak, wogóle gdzie powinno być sygnowanie??