Skocz do zawartości

żelazo - problem


Grzechotnik

Rekomendowane odpowiedzi

Jak się do tego zabrać bo nie mam pomysłu.

Stare metalowe łóżko, (więc fant za duży na kąpiel) pokryte lekką rdzą i resztkami mini, (bo jakiś osioł je pomalował). Metody czysto mechanicznej wolałbym uniknąć bo na elementach są delikatne mosiądzowane zdobienia które pod szczotką zejdą na bank.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobny problem tylko moje łóżko jest koszarowe więc stalowe, chyba papierem ściernym je doczyszczę. Co ciekawe, było malowane na biało. Wrzucę je kiedyś do identyfikacji. Największy problem ze sprężynami, których brak.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzechotnik masz jeszcze kilka nazw środków :

UNIWERSALNY ZMYWACZ POWŁOK
Producent: SYNTILOR

USUWACZ NA METAL
Producent: BONDEX

USUWACZ UNIWERSALNY
Producent: BONDEX

to tyle dobierz sobie coś popytaj przed zakupem i powodzenia w konserwacji pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, nie mam dostępu do piaskowarki.
No i jeszcze jest problem z blachą - ma takie przetłoczyny pod mocowania sprężyn, chyba trzeba będzie załatwić nową i wyklepać te koliste wgłębienia. Ale to wtedy, jak może dostanę sprężny, lub znajdę tapicera.
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie wszystkie powłoki malarskie (szczególnie farby olejne) można usuwać stężonym NaOH (czyli kretem).

Nie powinno mieć to wpływu na mosiądzowanie (aczkolwiek trzeba sprawdzić.

Nie usuwałem farby z takiego dużego przedmiotu, ale przy przedmiotach mniejszych skutkuje bardzo dobrze zanurzenie na 24 godziny w roztworze. Farba zaczyna się łuszczyć i schodzi bardzo łatwo.

O ile mi wiadomo wszystkie galaretki usuwające farbę to NaOH w jakimś środku żelowym.

Może smarując pędzlem roztworem kreta można będzie osiągnąć to samo.

Lepsze to na pewno niż piaskowanie.

UWAGA! Kret jest bardzo żrący.

Pozdrawiam
Krzysiek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie TIX
stara farba, nawiasem mówiąc czerwona minia, i wyzierająca spod tego rdza. Wygląda to jak minia nakrapiana rdzawymi plamami.
Zanurzyć tego nie zanurzę, więc zostaje jakaś chemia albo nieinwazyjna metoda. Pytanie jaka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie