Bocian Napisano 13 Sierpień 2003 Napisano 13 Sierpień 2003 Do Zoriana, każda osoba ściągająca adresy email z Odkrywcy i rozsyłająca potem na te emaile niechcianą korespondencję będzie uważana za spamera. Przeczytaj sobie odpowiednią ustawę. Przez takie działania potem ludzie nie chcą podawać swoich adresów w internecie. W każdym takim udowodnionym przypadku będę wysyłał odpowiednie wnioski do administratorów spamerów w celu blokady ich kont pocztowych.
Zorian Napisano 14 Sierpień 2003 Autor Napisano 14 Sierpień 2003 ok. rozmawiałem z Basią adresy wzięła ze strony poszukiwaczeskarbów.com czy jakoś tak, wysłała ponad sto listów na temat ewentualnych skarbów w kurhanach i gdzie one się znajdują, bo akurat nas to interesuje, czyli na temat związany z ich forum, otymała kilkadzesiąt listów do rzeczy i pare chamskich odpowiedzi... akurat tu wpisało się kilku niechetnych poważniejszym tematom, czyli nie jest to spam, skarby to złote przedmioty i monety z przeszłości im dalszej tym większy skarb, a nie po niemiecki złom, choć może takich ''poszukiwaczy skarbów'' jest wiecej, może zróbcie forum dla poszukiwaczy niemckich militariów i nie będzie nieporozumień...
Tom Napisano 14 Sierpień 2003 Napisano 14 Sierpień 2003 Właśnie to forum w 80% dotyczy niemieckich militariów czyli jak to określiłeś złomu.I jeszcze jedno ,nie wszyscy lubią kopać w grobach .Tom
Zorian Napisano 14 Sierpień 2003 Autor Napisano 14 Sierpień 2003 Ok. to też ciekawe, uważajcie na niewypały... kopię w starych książkach;-) i w internecie:-) za informacjami o grobach scytyjskich bogów czyli kurhanach, osobiście jeszcze nic nie rozkopałem.
Bocian Napisano 14 Sierpień 2003 Napisano 14 Sierpień 2003 wysłała ponad sto listów na temat ewentualnych skarbów w kurhanach i gdzie one się znajdują, bo akurat nas to interesuje, czyli na temat związany z ich forum, otymała kilkadzesiąt listów do rzeczy i pare chamskich odpowiedzi... akurat tu wpisało się kilku niechetnych poważniejszym tematom, czyli nie jest to spam"To jest właśnie wzorcowy przykład spamu.W internecie tak jak w innych kulturach istnieje coś takiego jak niepisane prawa. W pewnych krajach nie kopniesz krowy bo Ciebie ktoś potem kopnie za to. Nie zrobisz fotki muzułmance bo jej mąż urwie Ci cohones". To są pewne zasady. I jadąc do jakiegoś kraju czytasz w przewodnikach czego nie należy robić. Dlaczego korzystając z Internetu tego się nie robi? Nie wystarczy podłączyć modemu do komputera. A jedną z podstawowych zasad Internetu jest niewysyłanie spamu. Jest to też szanowanie prywatności innych. Jeżeli ktoś nie zwrócił się do Ciebie bezpośrednio z prośbą o informacje to nienależy mu jej wysyłać. Dlaczego ten ktoś ma za to płacić korzystając z netu np. przez modem? To są jego pieniądze i jego czas.
Zorian Napisano 14 Sierpień 2003 Autor Napisano 14 Sierpień 2003 ... fajnie jak ktoś do mnie się zwróci z pytaniem to to nie jest spam, a jak ja się do kogoś zwrócę z pytaniem to to jest spam, internet akurat jest fajny, że się można spytać stu osób... nie pytno ludzi z forum o skarbach czy ktoś nie chce kupić majtek, nowych samochodów, tylko o przypadkowe natknięcie się na potencjalne znaleziska i koniec kropka... już nie odpowieadam w temacie spamu.
Zorian Napisano 14 Sierpień 2003 Autor Napisano 14 Sierpień 2003 ps. nikt nie musi odpowiadać i traci czas i pieniądze, pocztę mozna przeczytać w trybie off... , ja dostaje setki maili relkamowych z rzeczy co mnie nie obchodzą, Bocian po co tracisz czas jak nie interesują Cię Kurhany, w wątku interesują mnie kurhany?
Romo Napisano 14 Sierpień 2003 Napisano 14 Sierpień 2003 CześćZorian jakbyś mógłpodaj swojego maila mam pare pytań dotyczących kurchanówpozdrawiamRomo
Bocian Napisano 14 Sierpień 2003 Napisano 14 Sierpień 2003 Do Zoriana. Czy znasz wogóle coś takiego jak netykieta? Czy wiesz co to jest niechciana korespondencja?Dlaczego nie podałeś teraz na forum publicznie swojego adresu email? Obawiasz się czegoś?Chyba jest drobna różnica jeżeli publicznie pytasz się o coś i następnie otrzymujesz na to odpowiedzi od tego że zasypujesz ludzi spamem?A marnować mój czas tutaj będę bo to ja jestem odpowiedzialny żeby ludzie w tym serwisie mogli się czuć swobodnie i nie obawiali się podawać swoich adresów.
Romo Napisano 14 Sierpień 2003 Napisano 14 Sierpień 2003 Kurde coś mi sie Zorian wydaje że kombinujesz ,może jakiś inny kolega da mi namiar na stronkę o kurchanach ,nie jestem HIENĄ,ale dużo chodze po lasach z wykrywkąi chce takie miejsca rozpoznawać i omijaćPozdrawiam wszystkichRomek
Zorian Napisano 15 Sierpień 2003 Autor Napisano 15 Sierpień 2003 Spokojnie Romek nie siedzę 24 na dobe przed kompem najczęściej od 7 rano do 10. Nie traktuję ludzi z wykrywaczami jak hieny, może sam zacznę biegać z wykrywaczem:-). Mam większe pretensje do archeologów którzy nie potrafią nacisnąć władz pańtwowych by dały pieniądze na badania naszych wielkich kurhanów, a to jest warte trybunału stanu... i plutonu egzekucyjnego:-)ZorianX@interia.pl... Ok. Bocian jak koniecznie chcesz to sobie mów o mnie spamer...
Romo Napisano 18 Sierpień 2003 Napisano 18 Sierpień 2003 Sorko Zorian , nie miałem nic złego na myśliwięc może podpowiesz mi coś na temat tych kurchanów ,tak sie trafiło że u mnie w lesie to znaczy że tam gdzie czasami chadzamznajduja sie jakieś dziwne górki zbyt regularne jak na ukształtowanie terenu a z tego co mi mówionoto są tam od zawsze ,kiedyś dawno temu wspomniał ktoś coś oScytach .PozdroRomek
Zorian Napisano 18 Sierpień 2003 Autor Napisano 18 Sierpień 2003 Ok. tzn. takie górki mogą być kurhanami ale nie muszą, nieraz wiążą się z nimi jakieś legendy, a niekiedy tylko nazwy mogiły, kopoce, rzadziej kurhany, niekiedy wogóle nie ma żadnej wiedzy czym są te górki... wielkie ponad 10 metrów wysokości są kurhanami królewskimi czy ksiażęcymi......mniesze do kilku metrów wysokości, raczej jakimiś grobami możnowładców czy wojowników, są też kopce strażnicze, niekiedy sa bardzo zdekomponowane, ich konstrukcja jest raczej prosta warstwa marglu, warstwa piasku, ale zdarzają się wewnatrz też konstrukcje drewniane czy kamienne, trudno coś powiedzieć o tych twoich górkach, jak nie chcesz tu o nich napisać to pisz na maila, może masz ich zdjęcia to załącz... ps. Dostanie się na dno jamy grobowej pod nasypem jest mało realne, bez górniczej wiedzy;-), ewentualny kilkumetrowy kilkunastometrowy wkop jest też, niebezpieczny grozi zawaleniem smiałka.Pozdrowienia
SP17 Napisano 18 Sierpień 2003 Napisano 18 Sierpień 2003 Nie tak dawno pisałeś Zorian, że nie interesuje Ciebie rozgrzebywanie a teraz zastanawiasz się jak to bezpicznie!zrobić.
Gość Napisano 18 Sierpień 2003 Napisano 18 Sierpień 2003 A takie górki nad brzegiem lasu na skarpie, na wschodniej stronie, w podstawie 2 m a wysokości z 1,5 m idealnie okrągłe to co to może być. Jest ich tam parę, nawet w jedną ktoś się kiedyś wkopał.Pozdrawiam
Romo Napisano 18 Sierpień 2003 Napisano 18 Sierpień 2003 Zorian dzięki za odpowiedzMyślę że kolega Zorian nas tutaj raczej ostrzeganiz namawia do robienia wykopów , ja na przykład chyba bymnie ryzykował a zwłaszca że spod piachu trudno sie wyłazi.Zdjęć niestety nie posiadam,ale obiekty są identyczne z opisem kolegi J z ta różnica że sa w środku lasu.
Zorian Napisano 19 Sierpień 2003 Autor Napisano 19 Sierpień 2003 Romo ma rację raczej ostrzegam przed sytuacją jaka spotkała i to kilaset lat temu chciwych skarbów z kopca w Bieruniu, legenda mówi, że zostali zasypani żywcem... parę kilo złota ma relatywnie niewielką wartość jesli chodzi o cenę złomu złota, ale wyroby ze złota sprzed tysiecy lat są bezcenne.
Gość Napisano 19 Sierpień 2003 Napisano 19 Sierpień 2003 Jeśli kogoś interesują wielkie kopce (nie każdy kopiec musi być kurhanem) to proszę o pytania, postaram się w miarę możliwości pomóc. Pisałem pracę magisterską o wczesnośredniowiecznych wielkich kopcach w Europie (opisałem m.in. kilka obiektów z Polski), również w kontekście zachowanych podań i legend.pozdr
Zorian Napisano 20 Sierpień 2003 Autor Napisano 20 Sierpień 2003 Chętnie bym przeczytał taką pracę, masz jaką stronę w internecie, a może pracę w formie elektronicznej to jak byś mógł to prześlij mi na malia... czy masz może jakieś legendy o kopcu Bronisławy?pozdrowienia
Gość Napisano 21 Sierpień 2003 Napisano 21 Sierpień 2003 He, he z całym szacunkiem ale mojej pracy magisterskiej przesyłać nikomu nie zamierzam, służyć ma ona raczej celom naukowym, a nie hobbistycznym. Zdajesz sobie chyba sprawę jaka mogłaby być afera" gdybym przesyłał różnym osobom opracowanie dotyczące konkretnych archelogicznych stanowisk (szczególnie gdy ma to miejsce na forum Odkrywcy").Wracając do tematu pragnę podkreślić, że ewentualna eksploracja wielkich kopców w Polsce jest z góry skazana na niepowodzenie. To nie Ruś (fenomenalne znaleziska wczesnośredniowiecznych zabytków w Czarnej Mogile, czy kurhany scytyjskie), ani Skandynawia (Stara Uppsala, Jelling, cmentarzyska wikińskie) gdzie w wielkich kurhanach rzeczywiście jest pełno skarbów".Dotychczasowe badania tych obiektów na naszych ziemiach dostarczyły raczej mizernych rezultatów (głównie jeśli chodzi o zabytki, ale nie tylko), nawet bardzo spektakularne monumenty okazywały się nierzadko tworami naturalnymi (vide słynna Salve Regina), bądź nie kryły w sobie nic atrakcyjnego.Najsłynniejszy polski wielki kopiec (zwane są one w fachowej literaturze królewskimi bądź wodzowskimi)-kopiec Krakusa- nie zawierał w sobie pochówka, a najciekawszym odkryciem były drewniane elementy w jego wnętrzu służące celom konstrukcyjnym. Pozyskane zabytki z trudem wystarczyły do wydatowania obiektu. Podobnie sprawa się ma z innym monumentem-kopcem Przemysława (bądź Tatarskim) w Przemyślu. Ten na dodatek jest w połowie naturalną skałą.Jeśli chodzi o Szwedzkie okopy" czy Tatarskie mogiły" to trzeba do tego podchodzić bardzo sceptycznie, jeśli nie są grodziskami to najpewniej są to kurhany z epok pradziejowych ubogie w zabytki (no cóż chyba że się trafi na celtycki grób książęcy)-przynajmniej jak dla mnie.Duże zatrzęsienie kopców (kurhanów) jest w Przemyskiem i na Sandomierszczyźnie, część pradziejowych, a część wczesnośredniowiecznych, ale te przebadane były najczęściej ubogie w zabytki.I na koniec...Jedną z najważniejszych rzeczy, o której należy pamiętać to to, że w Polsce przez długi okres panował specyficzny obrządek pogrzebowy - POCHÓWEK NAKURHANOWY. Innymi słowy wszelkie precjoza" trafiały na wierzch, dzisiaj o wszelkie ślady więc trudno (ewentualnie ceramika).P.S. O kopcu Bronisławy informacji nie posiadam.pzdr
Zorian Napisano 22 Sierpień 2003 Autor Napisano 22 Sierpień 2003 Mniejsza o twoją pracę, z całym szacunkiem ale promotor na pewno odpowiednio Ciebie ''poprowadził''... co do Salwe Regina (pod Sandomierzem) to z tego co pamiętam pod nasypem był jakiś grób z dużych płaskich kamieni, sprzed ponad 4000 lat ale rzeczywiście dość ubogi...... a jakie jest to ostatnie datowanie kurhanu Kraka, wedłg twoich informacji...ps. O sławnym kopcu Bronisławy, możesz przeczytać w ''Królu Duchu'', czy ktoś zna inne literackie czy kronkarskie źródło które o nim wzmiankuje.
Gość Napisano 23 Sierpień 2003 Napisano 23 Sierpień 2003 Nie za bardzo kapuję o co Ci chodzi z tym prowadzeniem", ale mniejsza z tym....Salve Regina to nie nasyp, jest to całkowicie naturalnie uformowany cypel lessowy (dowiodły tego badanie geologiczne). Na szczycie rzeczywiście odkryto grób, był to pochówek Kultury Złockiej (późny neolit) i to wcale nie taki znowu ubogi (jak na neolit oczywiście).Datowanie Kopca Krakusa: koniec VIII - X wiekdatownikami są awarskie okucie pasa (z wnętrza kopca) i moneta czeska (z płaszcza kopca).pzdr
Zorian Napisano 3 Wrzesień 2003 Autor Napisano 3 Wrzesień 2003 ... świetnie to piszesz o datowaniu opartym na badaniach z 1935 roku, wtedy przebadano ok.5% podstawy kopca, były też nowsze badania (nawiercano) kopiec i one dały informację o konstrukcji drewnianej bedącej szkieletem utrzymującym nasyp kopca Kraka w ryzach... oczywiście nie wyciągnięto tych gróbszy elementów z drewna na podstawie których można by metodą dendrochronologiczną ustalić wiek kopca co jednego roku... a nie zdokładnością do dwustu trzystu lat:-)Salwe Regina rodzaj małej półotorametrowej piramidki schodkowej ukrytej w nasypie naturalnym czy sztucznym, to niema znaczenia, tak czy siak symulujacej kurhan, oczywiście niebogatym w złoto i brylanty :-)... uważasz, że kurhany w Szwecji i Rosji(Ukrainie) są bogate, a u nas kurhany to nie kurhany i nic w nich niema a w górce spod Bełchatowa jest przypadkiem mnóstwo kości... gdzie tu logika? A może u nas archeolodzy to nie archeolodzy:-)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.