Skocz do zawartości

znowu rozrywka:)


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

dziś byłem w lesie 2 godzinki,i prosze znowu taka rozrywka
kiedyś znalazłem coś podobnego,osobiście wolałbym jakąś monete ale cóż dobre i to:)

Napisano
Jezu człowieku jeszcze się do niej przytul:(
Kopiesz - widzisz że rozrywka i zakopujesz a nie się z nią obnosisz, bo ona się obniesie z Tobą (po całej okolicy).

r
Napisano
Oj niewybuchnie...Obyś się nigdy nie przekonał.
Pierwsza i najważniejsza zasada:
NIE DOTYKAĆ NIEWYBUCHÓW
I niech Pan nie wkleja takich zdjęć a choćby z takiego powodu że na Naszym Forum są mało doświadczeni albo małoletni poszukiwacze którzy mogą uznać że tak można obchodzić się z niewybuchami.Troche rozwagi...

Pozdrawiam
Zwierz

P.S.Najlepiej aby Bociek wyciął tą fotke.
Napisano
Tak ,tak jestem za aby wszystkie tego typu fotki poznikały z forum .
Admin będzie mial troszkę roboty ;)
Mam nadzieje że postąpi rozsądnie
pozdrwiam
Napisano
a ja tak nie mysle, skorupa po czyms takim jest rownie ladnym eksponatem co luski.
tylko jeszcze odrobina wiedzy. niech mlodzi wiedza czym jest zapalnik itd. jak bedzie chcial to i tak zabierze, wiec lepiej zeby wiedzial czego nie zabierac na 100%
Napisano
Jasne sexo...
A póżniej (jak będzie miał szczęście) wiernie będzie towarzyszył swoim kumplom na wózku inwalidzkim...

Pozdrawiam
Zwierz
P.S.Czasem trzeba wyciągnąć,przekręcić itp. aby zobaczyć czy jest zapalnik.Żadna łuska tudzież skorupa NIE JEST WARTA TEGO ABY RYZYKOWAĆ ZDROWIE I ŻYCIE!!
Ja znalazłem tego śmiercionośnego żelastwa mnóstwo.Nigdy(nie licząc bardzo młodych lat bo wtedy różne cuda" wyprawialiśmy) nie dotykałem i może dlatego do tej pory uprawiam zdrowy nasze piękne hobby.
Napisano
Żadna łuska tudzież skorupa NIE JEST WARTA TEGO ABY RYZYKOWAĆ ZDROWIE I ŻYCIE!!"

Zwierzu - co do łusek to raczej chyba można być spokojnym ,nie? :)
Napisano
Bardzo ładne znaleźisko!
Zastępcza bomba lotnicza wykonana ze skorupy pocisku altyleryjskiego.
Takie bombki produkowano np. z odrzuconej parti pocisków w fabryce.
(np.nie trzymających masy)
Napewno nie posiada zapalnika, więc EXTREMALNIE niebezpieczna nie jest.
Niebezpieczna ona stanie się gdy dostanie zię w rece rozchisteryzowanych poszukiwaczy, piszących kilka postów wcześniej niemających pojecia nawet z czym mają do czynienia.
Każdy lubi co innego...
Pozdro.
Napisano
Kol.Loslau
Obyś Ty miał w 10% takie pojęcie jak nasza ekipa...
Napisze Ci dużymi literami o co mi chodzi :JEŻELI JAKIŚ DZIECIAK WYKOPIE TAKĄ ROZRYWKE NP.Z ZAPALNIKIEM A DZIEŃ WCZEŚNIEJ WIDZIAŁ FOTKE Z TEGO WĄTKU.CZY ZAGWARANTUJESZ NIEROZSHISTERYZOWANY POSZUKIWACZU ŻE NIE POSTĄPI PODOBNIE?
A swoją drogą to o takie fotki miedzy innymi mamy taką opinie jaką mamy.
Nie jest moim celem obrażenie Pana ale pisanie że nie mamy pojęcia o czym piszemy,że jesteśmy rozchisteryzowani...
Chociaż nie!!!
Jestem rozchisteryzowany jeżeli CHOĆ JEDNEGO DZIECIAKA USTRZEŻE TO PRZED WÓZKIEM INWALIDZKIM.
Napisano
Oczywiście że niezagwarantuje!
Ale czy z tego powodu należało by każdą taką fotke usuwać ??
Wydaje mi się że lepiej takie fotki pokazywać, chociażby dlatego
żeby każdy dzieciak" wiedział co wyorał, i żeby wiedział że takich żeczy nie zabiera się do domu.
Przepraszam za poprzednią moją wypowiedź, ale wsiedliście" tak na kolege od razu za tą fotke... .
(Przecież napisał że została zakopana)
przecież nieważne co się zbiera, łuski, monetki, czy inne graty... gdy się kopie na polach bitewnych IIwojny światowej zawsze będzie wyłaźić" jakieś świnstwo czy nam się to podoba czy nie... .
I warto b wiedziec o tym jak najwięcej (a bez np. zdjęć poglądowych, to conajmniej trudne) a wtedy nikt nie zginie.
Jeszcze raz przepraszam panie aaaa.gggg (bez urazy)
Pozdrp.
Napisano
witam ja po prostu pokazałem co znalazłem mam pecha w tym roku nie znalazłem nic innego tylko takie rozrywki większe lub mniejsze co do edukacii młodzieży to mam wrażenie że ci młodzi co chodzą z piszczałkami to wiedzą czego mogą sie tykać a czego nie .nigdy nie ma pewności że to co kopiesz jest bezpieczne.nie chciałem nikogo urazić ani nic innego ale znam sie dobrze na materiałach rozrywkowych i staram sie nie ruszać czegoś czego nie znam,a młodzi w tym fachu wiedzą jak nie wiesz co to jest to nie tykaj!!!
pozatym jest to firum do zamieszczania swoich odkryć i jak popatrzycie w poprzednie fora to zobaczycie inne bomby i tego typu pociski a nawet na niekturych widać że sa jeszcze uzbrojone a ja pisze że jest bez zapalnika i jest bezpieczne,jak bez zapalnika wysadzić trotyl nie używając ognia prosze powiedzieć.
poz Jacek
Napisano
Wydaje mi się że ta bąbka zaelaborowana będzie raczej amatolem.(poza tym ogień niema nic do rzeczy - do ruszenia trotylu niezbędny jest jakiś detonator)
A to że niema zapalnika nie oznacza że jest bezpieczna, niewiadomo jakiego typu zapalnik był do tego mod. przeznaczony,
i detonator wraz ze spłonką może nadal tkwić w środku.
Pozdro.
Napisano
zapalniki były wkręcane z przodu i nie ma ich dobra koledzy koncze temat poza tym nie chce mi sie wieżyć że wszyscy jak znajdziecie rozrywke odrazu ją zakopujecie nawet nie patrząc na niął tylko tak piszecie a zdięcia to z skąd??przecież na forum ich jest dużo
pozdrawiam Jacek
  • 1 month later...
Napisano

to z dzisiejszego wypadu dwie godziny ciężkiego kopania niestety bomba ale mam jeszcze troche łusek scyzoryk pare łudek jak zrobie zdiecia to wystawie bomba oczywiście poszła do piachu głęboko poz Jacek

Napisano
Znacznie milsze. Proszę nie uznawać mnie za mądrzącego się zrzędę, ale nie uważam znaleziska niewypału czy niewybuchu pocisku artleryjskiego, albo bomby lotniczej za coś nobilitujacego. To tylko zardzewiała śmierć. Często poszukiwacze nie mogący znależć niczego innego zaczynają interesowac się tym co pospolite. Pół biedy kiedy zaczynają zbierać łuski, bo nikomu nie wadzą. Kiedy jednak zaczynają interesować się przedmiotami niebezpiecznymi", zaczyna być... no niebezpiecznie. Poza tym, że ich znaleziska" stanowią zagrożenie dla osób postronnych (np. mieszkających w tej samej kamienicy co owi iedzielni" kolekcjonerzy militariów), to jeszcze swymi prezentacjami na forach internetowych wyrabiaja złą opinię o kolekcjonerstwie militariów, czy poszukiwaczach.Gdybym dostawał złotówkę za każdą kierowaną do mnie odzywkę jesteś poszukiwaczem, to ile bomb znalazłeś?" byłbym naprawdę bogatym człowiekiem. Kolejna sprawa, że często pojawiające się zdjęcia niewypałów i niewybuchów przedstawiają delikwentów piastujących" swoje znaleziska" w objęciach (co nie jest zbyt profesjonalne) i opatrzonych komentarzami w stylu iezła rozrywka, co nie?". Jeśli już ktoś uważa te przedmioty za interesujące i pragnie zaryzykować swą wolność zamieszczając zdjęcia swych zbiorów, to niech chociaż podejdzie do sprawy jak profesjonalista i ładnie wykadruje sylwetki interesujących przedmiotów opatrzając je opisem np Pocisk przeciwpancerny, kal. 88 mm do... itd itp"
Tyle moich potsulatów...
Pozdrawiam
Napisano
Zaraz zaraz... cyt;...swymi prezentacjami na forach internetowych wyrabiaja złą opinię o kolekcjonerstwie militariów, czy poszukiwaczach.." czyli wg. ciebie nawet kolekcjonowanie pustych skorup pociskow, bomb czy granatów jest niedopuszczalne ?? (chyba ze miałeś na myśli uzbrojone artefakty, ale człowiek zbierający takowe musiał by być zapewne chory psychicznie) Wiesz ja akurat kolekcjonuję skorupy, wszystkie posiadane przezemnie w domu przedmioty są w 100% bezpieczne, (nie licząc wagi co niektórych) i jakoś nie czuję się czaeną owcą" wśród poszukiwaczy... wolę to od np. broni za którą nawet DEKO w naszym mądrym kraju można beknąć.
A ludziom postronnym" wykrywacz metalu zawsze będzie się kojażył z ozminowaniem" wiec niedziw się że ludzie pytają ile bomb wykopałeś :))

Pozdro.
Napisano
Zadziwia mnie kopiesz widac co to jest to zostawiasz poco wyjmowac zeby zdjecie zrobic.Czy warto stracic zdrowie (życie)dla 1 fotografi??pomysl ile osób straciło życie a chciało życ a ty sam pchasz sie na tamta strone.Wnajlepszym wypadku po wybuchu bedziesz do końca życia robił pod siebie i liczył na pomoc innych
Pozdrawiam

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie