Wercyngetoryks Napisano 22 Kwiecień 2006 Autor Napisano 22 Kwiecień 2006 Czym kopać ? Ja po kopaninie saperką i nieudanymi szpadlami, zakupiłem sobie Fiskarsa, szpadel teleskopowy i powiadam Wam ;) nie ma na tym łez padole lepszego urządzenia do kopania ! Zero odcisków, ostra, lekka ....ogólnie HIT! Warto dac pare złotych , bo przeciez kopanie to podstawa :) Macie jakieś swoje doświadczenia?
acer Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 Fiskars to nie takie parę złotych...Ja w polskim sprzęcie - metalowa rozkładna saperka WP /plus że zajmuje mało miejsca, minus że trzonek przykrótki/ oraz zamiennie łopatkę szturmową WP. Plus tu za cenę. Minus - też przykrótki trzonek.To mi wystarcza na kopania. Jak się wzbogacimy to pomyślimy nad innym sprzętem.Pozdro
Kowal7 Napisano 22 Kwiecień 2006 Napisano 22 Kwiecień 2006 Ostatnio kopię łopatką szturmową WP - popieram,że trzonek trochę za krótki, ale jest dosyć solidna, a poza tym za niewielkie pieniądze...Pokrzywionych saperek mam w domu już niezły stos, prawie zawsze coś się krzywiło lub pękało w miejscu dokręcania śruby (składanie). Może w droższych (Fiskars, Glock) jest inaczej, ale nie testowałem, więc nie oceniam...
sloneczny Napisano 23 Kwiecień 2006 Napisano 23 Kwiecień 2006 Mam szpadel FISKARSA (zwykły model), kopałem też saperką WP i po prostu porażka. Wszelkiego rodzaju saperki wg. mnie to sprawdzają się na plaży. Jeśli przyjdzie Ci kopać na łące z grubą darnią to się zaje..esz. A pełno rozmiarowy szpadelek jest suuuper, tylko nie polecam z drewnianym trzonkiem bo prędzej czy póżniej nie wytrzyma.Co do wagi Fiskarsa to nie jest bardzo ciężki, tylko może jego rozmiar sprawiać niewielkie problemy np. w zaroślach.Rozwiązaniem jest Fiskars teleskopowy, tylko ta cena ok130zł :(
Wercyngetoryks Napisano 23 Kwiecień 2006 Autor Napisano 23 Kwiecień 2006 Nie nie nie gadżeciaże:)! Poprostu ten sprzęt jest lepszy! Kopałem saperką Bundeswery, też była dobra, ale szpadel (z racji rozmiarów) i jakości wykonania (ostry,lekki,uchwyt mega ergonomiczny zero odcisków, regulowana wysokość)jest poprostu zdecydowanie wygodniejszy! Polecam kazdemu! Fiskars the best!Pozdrawiam! P.S. Wczoraj kopaliśmy 10 godzin, mimo że szpadel extra nic konkretnego nie znaleźliśmy ;)
Domino(*) Napisano 23 Kwiecień 2006 Napisano 23 Kwiecień 2006 A ja od 3 lat używam saperki ogrodniczej i jestem z niej zadowolony:D
szpadelkomando Napisano 23 Kwiecień 2006 Napisano 23 Kwiecień 2006 Zgadzam się z przedmówcami: Fiskars is the best! Cena zgadzam się powala ale patrząc na liste połamanych czy pogiętych przezemnie saperek i szpadli wniosek sam się nasuwa: lepiej kupić raz a dobrze.pozdroMaciek
RESTY Napisano 23 Kwiecień 2006 Napisano 23 Kwiecień 2006 Na pytanie odpowiem pytaniem :co szukamy i w jakim gruncie?Nie chodzicie chyba koledzy na monetki w pole ze szpadlem czy kilofem.Albo na głębokie zakopy militarne w glinie z łopatką ogrodniczą.Według mnie dobór sprzętu do kopania jest tak samo ważny jak dobór ubrania i wykrywacza, -wszystko zależy od co i gdzie zamierzamy szukać.
acer Napisano 23 Kwiecień 2006 Napisano 23 Kwiecień 2006 No prawda, aczkolwiek jak zawsze dąży się do uniwersalności.Kiedyś kopałem na pewnej kamienistej górce, nakląłem się bo kamieni od [.......], zanim dokopałem celu upociłem się i aż potem przysiadłem. 10 min później jakieś 50 m dalej znalazłem pod ściółką porzucony kilof......Ale z drugiej strony znisczyś przypadkiem saperkę za 130 zł a za 30 zł to też różnica.
hesus Napisano 24 Kwiecień 2006 Napisano 24 Kwiecień 2006 Tez go uzywam, z odciskami racja... Niemniej nie da sie ukryc, ze wykrywka + szpadel [obojetnie jaki] mocno ograniczaja poszukiwania zwlaszcza w zarosnietym terenie... Zazwyczaj biore skladana saperke nato, kupilem kiedys na allegro za 30 zl i jest naprawde swietna.
hesus Napisano 24 Kwiecień 2006 Napisano 24 Kwiecień 2006 Za wczesnie enter dalem :)Kumpel zrobil sobie ze starego resora od malucha i starych widel swietna kopaczke, jest naprawde swietna na plytkie poszukiwania np. na monety. Wyglada to cos jak motyczka z dwoma wasami od widel przyspawanymi z drugiej strony, jak znajde zdjecie to wrzuce. Koszt w zasadzie symboliczny, a ulatwienie w kopaniu wprost nieocenione...
m72 Napisano 24 Kwiecień 2006 Napisano 24 Kwiecień 2006 nie do kopania lecz do wydobywani jest dobry podnosnik farmerski ( czytaj: laska dynamitu ) nigdy nie zawiódł ;;;;;]]]]
Horst Napisano 26 Kwiecień 2006 Napisano 26 Kwiecień 2006 Ja i drobnicę i militaria kopię metalową składaną łopatką WP i nie narzekam.Pozdrawiam
tomekk Napisano 27 Kwiecień 2006 Napisano 27 Kwiecień 2006 Saperka Bundeswehry.Kopię nią, pdoważam (nawet w charakterze siekiery się czasem używa), na ostrzu z jednej strony piłka co załatwia problemn korzeni, i wogóle się nie gnie.Jest gites.
wiciu_r Napisano 27 Kwiecień 2006 Napisano 27 Kwiecień 2006 Szpadel Fiskarsa za 34zł z Castoramy, drewniane stylisko praktyczne w zimie, nie ziębi łapek tak jak stal, fajnie leżący w rękach. Na poprzednim fiskarsie zarobiłem 166zł :-)Dałem go w prezencie geodecie który wytyczał mi działkę a on spuścił mi cenę z 500 na 300zł. Zaraz potem kupiłem nowego takiego samego.
Wercyngetoryks Napisano 28 Kwiecień 2006 Autor Napisano 28 Kwiecień 2006 Szpadel teleskopowy Fiskarsa 113 zł metalowy lekki jak ....zardzewiały magazynek od schmeisera :)
andczub Napisano 14 Maj 2006 Napisano 14 Maj 2006 Witam panowie nie kombinujcie zaoszczędzić to można na browarku ale łopata ma być super i to jest FISKARS polecam pomimo ceny pozdr Andrzej
wiciu_r Napisano 15 Maj 2006 Napisano 15 Maj 2006 Niedawno widziałem kopie fiskarsa robione przez firmę Pawłowski", miał ktoś styczność? Cena była na poziomie 50% fiskarsa.
fanatyk6 Napisano 30 Maj 2006 Napisano 30 Maj 2006 witam,wercyngetoryks ten twoj szpadel fiskarsa jest teleskpowy. ciekawi mnie, czy po kilkunastu wyprawach stylisko nie zaczyna latac?pzdr
jacho Napisano 25 Marzec 2011 Napisano 25 Marzec 2011 Odgrzebuję.Też chcę kupić ten szpadel teleskopowy. Ktoś używał dłuższy czas? Nie rozklekotał się?
bigi Napisano 26 Marzec 2011 Napisano 26 Marzec 2011 widzialem jak teleskopowy sie rozpadl, tzn puscil zatrzask i sie skladal w trakcie kopania.Mialem tansza wersje fiskarsa, jednak po kilku latach sie zgiela. Teraz mam orginal fiskarsa i poza ryskami nic sie nim nie dzieje :D
pawcion123 Napisano 26 Marzec 2011 Napisano 26 Marzec 2011 Tak jak to poprzednik napisał,warto zainwestować w oryginał!
sierzant36 Napisano 26 Marzec 2011 Napisano 26 Marzec 2011 Kolego Fiodor,takim szpadlem w twardej ziemi długo nie powojujesz.Sprzęt musi być ostro zakończony żeby łatwo wbijał się w glebę. Idealne rozwiązanie to coś takiego:http://allegro.pl/fiskars-saperka-szpadel-ergo-80cm-22500-do-sniegu-i1493366074.html
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.