Cwaniak Napisano 20 Kwiecień 2006 Autor Napisano 20 Kwiecień 2006 Cześć !Może byśmy podyskutowali na temat organizacji pułku piechoty, ale na stopie wojennej. Wielu autorów podaje informacje o organizacji pułku piechoty we wrześniu '39, ale dane bierze ze stanu pokojowego. Przecież pułki piechoty miały określone elaboraty mobilizacyjne, co ja mówię, wszystkie jednostki WP je miały (poza improwizowanymi we wrześniu). A może ten wątek już się gdzieś pojawił ?
Cwaniak Napisano 24 Kwiecień 2006 Autor Napisano 24 Kwiecień 2006 Cześć, widzę, że zostałem olany", ale śmigus-dyndus już był. No dobra, to z innej mańki.Czy ktoś wie jaka była organizacja tzw. kompanii technicznej w pułku piechoty - skład, funkcje, posiadane wyposażenie itp. Może są jakieś wydane wspomnienia ?
Lokomotywa Napisano 24 Kwiecień 2006 Napisano 24 Kwiecień 2006 nie olewamy Cie ale na stopie wojennej to był Winetou a pułk piechoty w zasadzie tylko w stanie podwyzszonej gotowości bojowej i to tez zalezy w ktorym momencie -czy był pełnoetatowy ? czy rezerwowy ?
Cwaniak Napisano 24 Kwiecień 2006 Autor Napisano 24 Kwiecień 2006 No, no, kogoś sumienie ruszyło,na stopie wojennej tzn. nie w czasie pokoju, nie w garnizonie i nie na przepustce, ale w czasie wojny, kampanii wrześniowej, ale też w czasie zajmowania Zaolzia. Powtarzam, interesują mnie elaboraty mobilizacyjne pułku piechoty i jego pododdziałów. A może ktoś ma jakieś skany ?
Gebhardt Napisano 24 Kwiecień 2006 Napisano 24 Kwiecień 2006 Zacznij od www.konsola.com.pl/wp39. Tam znajdziesz prawie wszystkie oddzialy baonowe i czaesc pulkowych. Stronka sie rozwija wiec z czasem bedzie calosc. Masz racje z okresleniem 'stopa wojenna' jak najbardziej istnialy roznice miedzy organizacja pokojowa i wojenna. W Piechocie roznice nie byly tak wielkie jak np w kawalerii a tym bardziej artylerii, ale byly.
Cwaniak Napisano 24 Kwiecień 2006 Autor Napisano 24 Kwiecień 2006 Do Gebhardta: senkju wery, wery bardzoPostudiuje troche
Cwaniak Napisano 25 Kwiecień 2006 Autor Napisano 25 Kwiecień 2006 Ponieważ Ktoś mnie już tutaj już zaliczył w poczet Apaczów (czym jestem wielce zaszczycony) powiem tylko:Ufff...Do Gebhardta:Strona bardzo mi się podoba, ale...1. Dawno nie aktualizowana, mam wrażenie zatrzymana w kadrze"2. Jeśli chodzi o piechotę, organizacja WP nie opierała się na batalionach, ale na pułkach, ponieważ to pułk był podstawową jednostką taktyczną, a jednocześnie samodzielną jednostką gospodarczą i administracyjną. Wyliczanie ilości batalionów ma sens przy statystykach i porównaniach.3. Ilość batalionów absolutnie się nie zgadza: a) brakuje czwartych batalionów w 50pp i84pp b) istniały 3 samodzielne bataliony strzelców w Tczewie, Chojnicach i Rembertowie c) czwarte bataliony pułków śląskich 11, 73 i 75 pp - forteczne d) bataliony forteczne Osowiec", Mikołów", Sarny", Małyńsk" (ten ostatni zdaje się w trakcie formowania - tylko dowództwo i 1 kompania) c) czyli w sumie 12 batalionów. Razem powinno być w czasie pokoju 286 batalionów egularnego" wojska, nie licząc batalionów ON i batalionów manewrowych tworzonych ad hoc" napoligonie itp.(oczywiście także batalionów KOP posiadających zupełnie inny etat (?), ale to zupełnie inny temat) d) batalionów ponadplanowych czyli tworzonych w czasie mobilizacji nie było 111 - stworzono na pewno nowe bataliony strzeleckie nr 4-11 - stworzono 7 batalionów ckm nr 1-7, ale zdaje się jeden tworzony na Polesiu rozformowano i poszczególne kompanie ckm wcielono do batalionów rezerwowych pułków GO Polesie" - bataliony marszowe miały być tworzone na pewno, ale część na pewno została przekształcona w nowe (jakie ?) - bataliony obsady Modlina (nazywane IV, V, VI i VII batalionami 32pp) - bataliony obsady Grodna (póżniejsze 3 pp grodzieńskie - 9 batalionów ? raczej improwizowanych) - czwarte bataliony pułków 21pp, 36pp i 67pp - cała masa różnych batalionów improwizowanychI tu odsyłam do nowego wątku aginione bataliony ?"Ufff....Howgh
Badylarz Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 Cześć!Jestem nowy, ale trochę przeglądałem forumJest taki wątek o organizacji dywizji piechoty
Badylarz Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 Chyba tak się wkleja adreshttp://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=114954#174007
Badylarz Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 No tak, ale ten wątek się skończył prawie rok temu i dotarł tylko do kompanii ppanc zresztą bardzo ciekawej.Proszę o informację o plutonie saperów i plutonie przeciwchemicznym, gdzieś czytałem, że był to ostatni odwód dowódcy pułkuZ pozdrowieniamiBadylarz
Gebhardt Napisano 11 Maj 2006 Napisano 11 Maj 2006 Badylarz - info o organizacji plutonu pionierow w pulku piechoty znajdziesz na stronie www.konsola.com.pl/wp39 (ostatnia pozycja czesci 'piechota'). Nad plutonem pgaz sie mecze troche bo informacje ktore mam nie zgadzaja sie z soba and ze zdrowym rozsadkiem. Mam nadzieje ze niedlugo skoncze i wtedy dewagacja tutaj wrzuce i bedziecie sie mogli pomeczyc sami:)
Cwaniak Napisano 12 Maj 2006 Autor Napisano 12 Maj 2006 Cześć, trochę się zagrzebałem w książkach szukając zaginionych batalionów. Inspiracją do zapoczątkowania tego wątku była informacja uzyskana od znajomego o istniejących etatach mobilizacyjnych. Chciałbym to zweryfikować, może ktoś coś wie więcej.Poczynając od plutonu pionierów:Pluton pionierów zawierał specjalistów i sprzęt do prac pionierskich piechoty (budowa przepraw, posterunków dowództw, naprawa i zniszczenia dróg itp.). Dostarczał także kierowników zespołów do większych prac nad umocnieniem terenu, wykonanym przez oddziały strzeleckie (...).Pluton pionierów pułku piechoty wg Etatu nr 5 składał się z dowódcy, pocztu dowódcy, 4 drużyn pionierów oraz taboru (...). Dowódca plutonu miał przydzielonego ordynansa osobistego. Do swojej dyspozycji posiadał konia wierzchowego.Poczet dowódcy plutonu pionierów składał się z zastępcy dowódcy plutonu oraz podoficera sprzętowego. Do pocztu dołączano czasem ordynansa osobistego.Pluton liczył 1 oficera, 11 podoficerów i 50 szeregowych .Na stanie plutonu znajdowała się materiały saperskie, materiały wybuchowe, miny przeciwpancerne i workowe kładki przeprawowe. Wszystko to przewożono na 8 wozach parokonnych (prawdopodobnie 6 wozów specjalnych) i 1 biedce jednokonnej. Pluton posiadał 1 konia wierzchowego dowódcy plutonu i 17 koni pociągowych. Uzbrojenie stanowiło 60 kbk, 2 pistolety i 60 bagnetów. Wyposażony był w lornetkę, busolę i 62 maski przeciwgazowe.W przypadku zamiany w trakcie mobilizacji wozów parokonnych na wozy jednokonne należy je wówczas przyjąć w podwójnej ilości, etat wówczas zwiększy się o 8 wozów, 8 strzelców, 8 kbk i 8 bagnetów. Pluton pionierów liczyłby wówczas 16 wozów jednokonnych oraz 70 żołnierzy (w tym 58 strzelców) uzbrojonych m.in. w 68 kbk i 68 bagnetów.Pluton pionierów podlegał gospodarczo kompanii gospodarczej pułku.(...)"Dla porównania skład plutonu pionierów z http://www.konsola.com.pl/wp39/pieplpio.phpEtat: 1 oficer, 5 podoficerów, 55 szeregowych Uzbrojenie: 59 karabinków (kbk), 2 pistolety Wyposażenie: 7 wozów taborowych, 3 biedki sprzętowe, 1 koń wierzchowy, 14 koni pociągowych, 3 mierzyny Wyposażenie specjalistyczne indywidualne : d-ca plutonu: busola kierunkowa, lornetka z-ca d-cy plutonu: busola kieszonkowa, lornetka, torba narzędziowa typ IV obserwator: rakietnica, lornetka drużyna d-ca drużyny: torba narzędziowa typ I, (kapral lub plutonowy) d-ca sekcji 1 torba narzędziowa typ II d-ca sekcji 2 torba narzędziowa typ III w każdej sekcji 1 pionier: siekiera, wiązadło 2 i 3 pionier: łopata saperska, toporek saperski, wiązadło 4 pionier: łopata saperska, piła poprzeczna, 2 wiązadła 5 pionier: oskard skladany, pokrowiec do klamer ciesielskich, torebka do gwoździ biedka sprzętowa: amunicja saperska (materiał wybuchowy, miny ppanc, itp.), możliwe, że biedka przydzielona była do taboru i była przydzielana drużynom do wykonania zadań tabor 1 wóz sprzętowy: Kilofy, łopaty, klamry 1 wóz "promowy: Sprzęt do budowy promu nośności 1 działa piechoty 5 wozów "mostowych: 60-80m workowej kładki przeprawowej wz 29 (...) Najbardziej prawdopodobnie 6 pionierów przydzielonych do taboru mogło być specjalistami w budowie i obsłudze promu, inne możliwości to sprzętowi czy pirotechnicy.KSUS na posiedzeniu w dniu 30 stycznia 1937 r. przyjął następującą organizację w pułku piechoty:kompania pionierów - dwa plutony pionierów, pluton chemiczny, pluton przeprawowy, drużyna miotaczy ognia (4 miotacze). Wyposażenie: 10 łodzi gumowych T-35,4 dwojaki pontonowe i 60 m kładki piechoty."Jak widać są różnice. I co wy na to ? Liczę zwłaszcza na Gebhardta, który (z tego co się zorientowałem) ma dostęp do źródeł, które mogłyby to potwierdzić lub nie.Szacuneczek, Cwaniak
Gebhardt Napisano 12 Maj 2006 Napisano 12 Maj 2006 Cwaniak : a czy mozesz zdradzic jakie jest zrodlo etatow mobilizacyjnych ktore otrzymales od znajomego tzn kto wydal, kiedy etc? Jezeli jest to faktyczny oficjalny etat to informacja bombowa bo moje wypracowania jak dotad musialem opierac na syntezie relacji (i to niewielu!) i wiadomych o organizacji druzyn pionierow z 1930r. Jedyne co mi daje do myslenia jest to ze ta organizacja nr % trafialaby w 10 jezeliby to byla organizacja plutonu pgaz raczej niz pionierow!!!Ustawa KSUS o organizacji pionierow w pulku piechoty nie nalezy sie przejmowac bo do wojny zaowocowala wlasciwie tylko dodaniem drugiego niezaleznego plutonu pgaz. Poza tym bardzo nieliczne pulki otrzymaly druzyny miotaczy plomieni i/lub druzyny przeprawowe zaopatrzone w most 4-tonnowy.
Badylarz Napisano 15 Maj 2006 Napisano 15 Maj 2006 WitamTo co mi się po pierwsze rzuca w oczy to brak ordynansa. I od razu pytania1. Czy każdy oficer miał ordynansa ? Czy był to ordynans etatowy (tzn. przydzielany w mobilizacji) czy też każdy oficer np. mógł ale nie musiał znależć sobie ordynansa ?3. Jakie były obowiązki ordynansa ?4. Czy ordynans to to samo co luzak albo goniec osobisty ? Na wspomnianej wyżej stronie występuje również często trębacz albo obserwator ? Jakie były różnice ? Po jaką cholerę potrzebny był trębacz, w kawalerii rozumiem tradycja ale w piechocie ?Na razie tyle jeszcze muszę przemyśleć o np. co to znaczy wóz mostowy myślałem że na nim przewozi elementy mostu ewntualnie promu ale workowata kładkę przeprawową co to jest ?
Gebhardt Napisano 15 Maj 2006 Napisano 15 Maj 2006 Po kolei:1) Na krotko przed wojna zniesiono etaty ordynansow (albo inaczej pocztowych osobistych) dla oficerow ponizej rangi oficera sztabowego (do tego czasu mieli ich wszyscy oficerowie). Z przyzwyczajenie, czesto w publikacjach i relacjach nazywa sie gonca lub luzaka 'ordynansem'. 3) Ordynans byl w zasadzie sluzacym oficera. Jego obowiazkiem bylo by oficer mial zarcie, picie, czyste ubranie, wymyte gatki, gdzie sie przespac etc. Na dodatek mogl miec dodatkowe obowiazki gonca czy luzaka etc. Luzak zajmuje sie koniem dowodcy gdy ten wystepuje pieszo. Ergo luzak tylko figuruje w etacie jezeli sa konni oficerowie. 4) Trebacz byl dowodca pocztu osobistego dowodcy. Mialy go wszystkie oddzialy od kompanii/szwadronu/baterii wzwyz (w oddzialach motorowych tez!) a i co niektore plutony niezalezne (np plutony lacznosci pulku kawalerii). Samo granie na sygnalowce wcale nie bylo w 1939 kwestia tradycji lecz jaknajbardziej pozytecznym i koniecznym srodkiem lacznosci. Tak swoja droga czy ktos wie jakich sygnalowek uzywano w artylerii? Piechoty, kawalerii, czy byly artyleryjskie?Woz mostowy w plutonie pionierow piechoty okresla ladunek a nie rodzaj wozu, ktory byl normalnym wozem taborowym (albo jescze czesciej wozem rekwirowanym). Kladka z desek dla pieszych ukladana na workach wypchanych sloma. Na tym forum, w innych watkach, sa umieszczone fotki.
Cwaniak Napisano 15 Maj 2006 Autor Napisano 15 Maj 2006 Cześć!Facet posiada wiele różnych dokumentów, odpisów, maszynopisów itp., jest typem zbieracza wszystkiego. Trochę dziwak. Całkiem dziwak. Niestety, tego co ma nie pożycza. Udostępnił do wglądu na miejscu parę rzeczy i trochę sobie odpisałem to co mnie interesowało. Oczywiście, kontakt nie został zerwany, ale nie mogę u niego siedzieć i przepisywać godzinami. Przede wszystkim chciałbym wiedzieć, czy to jest potwierdzone w jakiś wspomnieniach lub opracowaniach. Ja osobiście tego nie znalazłem, albo też przeoczyłem. Może te informacje gdzieś są.Jeśli chodzi o pluton pionierów, to wygląda na to, że rzeczywiście gdzieś się zagubił ordynans. Aha i ilośc koni się zgadza. Poza tym nie wydaje mi się, żeby w plutonie były aż trzy biedki (zaprzężone w mierzyny ? (sic!))Po pierwsze, biedki zdaje się były określonego typu (nie pamiętam w tej chwili typu - może ktoś się wypowie) i nie było ich za wiele, (żeby starczyło dla 90 czynnych pułków piechoty potrzeba było 279 szt.), po drugie chyba nie było takiego typu konia - mierzyny. Z tego co wiem były różnego typu konie wierzchowe i pociągowe, ale może się mylę - proszę o weryfikacjęOdnośnie drużyn przeprawowych jest taka informacja z tego samego żródła:(...) jeden pułk w dywizji posiadał oddział przeprawowy i odpowiedni materiał". Być może chodzi tu o drużynę przeprawową pionierów piechoty, tworzoną przez odpowiedni Ośrodek Sapersko-Pionierski. Takich dywizyjnych ośrodków istniało na pewno 12, ale który z pułków miał je otrzymać - nie wiadomo. Prawdopodobnie zostały one jednak utworzone w czasie mobilizacji, ale zostały przyłączone do dywizyjnych batalionów saperów i z nimi przeszły szlak bojowy. (...) Drużyna przeprawowa miała się składać z dowódcy i wozów z pontonami i materiałem przeprawowym (prawdopodobnie 5 wozów taborowych) wraz z obsługą - w sumie 12 ludzi, w tym 3 podoficerów (...). O drużynach przeprawowych pisał, zdaje się, Zarzycki w Planie mobilizacyjnym W". O miotaczach ognia był zdaje się wątek na tym forum.
Cwaniak Napisano 15 Maj 2006 Autor Napisano 15 Maj 2006 Gebhardt, a wiesz może kiedy dokładnie zniesiono, może był jakiś akt prawny ?
Cwaniak Napisano 15 Maj 2006 Autor Napisano 15 Maj 2006 Gebhardt, napisałeś Luzak zajmuje sie koniem dowodcy gdy ten wystepuje pieszo. Ergo luzak tylko figuruje w etacie jezeli sa konni oficerowie"Tzn. mógł zastąpić ordynansa w mojej" wersji, z kolei luzak w ogóle nie występuje w tej drugiej, mimo, że dowódca jest konno ? No bo dla kogo miałby być ten koń wierzchowy jak nie dla oficera ?
Gebhardt Napisano 15 Maj 2006 Napisano 15 Maj 2006 Na szybko (bardzo)Typ konia 'mierzyn' jaknajbardziej istnial (typ M) i jaknajbardziej byl etatowym koniem do biedek. Druzyny przeprawowe mobilizowane przez osrodki mialy sprzet nowoczesne tzn material mostowy 4-tonnowy na wozach ogumionych. Jednak sadzilbym ze byly przydzielone do ktoregos z pulkow dywizji jak powinno byc bo baony sap mialy wlasne kolumny przeprawowe. Ordynansow i luzakow na ogol zalicza sie do sekcji lub druzyny gospodarczej (taboru). Jak jest kon to oczywiscie musi byc luzak lub ktos wypelniajacy zadanie luzaka.Dokladnej daty rozporzadzenia likwidujacego etaty ordynansow dla oficerow wyzszych i nizszych nie mam.
Cwaniak Napisano 16 Maj 2006 Autor Napisano 16 Maj 2006 Z zaliczeniem ordynansów (albo gońców) i luzaków do oddziału gospodarczego to bym się nie zgodził. Wydaje mi się że byli oni potrzebni w pierwszej linii i właśnie tworzyli razem z innymi poczet dowódcy. Tak zresztą chyba jest w kawalerii (tzn. było). II rzut (niebojowy) tworzyła drużyna gospodarcza (kompania) z własnymi wozami i wozami innych pododdziałów, także biedkami - to się chyba nazywało tabor bojowy.Drużyna przeprawowa - wszystko ładnie, ale do którego pułku były przydzielone. Np. OSP 7DP tworzył drużynę przeprawową do którego pułku 25, 27pp czy 74pp ?Data jest ważna, dlatego że, jeśli w opracowaniu występuje ordynans, autor opracowania opierał się na dokumentach sprzed tej daty. Jeżeli data przykładowo była w czerwcu, to mogły nastąpić jakieś zmiany do września, jeżeli w sierpniu, chyba już nie było czasu, chociaż z tego co wiem, prace oficerów mobilizacyjnych trwały do samej wojny.
Badylarz Napisano 16 Maj 2006 Napisano 16 Maj 2006 HejZ tym ordynansem to rzeczywiście trzeba wyjaśnić bo spotkałem się parę razy we wspomnieniach że oficer miał ordynansa natomiast nazwy luzak nie pamiętam.Tak samo nie pamiętam trębacza (w piechocie)Obserwator mi się kojarzy z funkcją w artylerii ale w piechocie po co ?Natomiast wydaje mi się oczywiste żeby w poczcie byli faceci od łączności - gońcy (piesi konni na rowerach na gaśnicy itp. środkach transportu) telefoniści i radiowcy.Jeżeli pionierzy i saperzy to to samo (chociaż mi się zawsze kojarzyło że pionierzy to taka piechota szturmowa tacy grenadierzy, a saperzy to od szukania min), to czy nie można porównać organizacji np. w plutonie saperów batalionu saperów. Jak tam było to zorganizowane ?
Gebhardt Napisano 18 Maj 2006 Napisano 18 Maj 2006 Troche roznych tematow sie nazbieralo.Do pocztu dowodcy nalezeli zolnierze walczacy. Obojetnie od jednostki, w WP wykonywali, w zasadzie, 3 zadania: (1) Obserwacja terenu, dzialalnosc npla, sygnaly lacznosci wlasnych oddzialow, np obserwator. (2) Utrzymywanie lacznosci z wlasnymi oddzialami np goniec.(3) Odciazenie dowodcy (np zastepca dowodcy).Nie we wszystkich oddzialach (w piechocie od kompanii w gore), w poczcie znajdowaly sie dodatkowo resorty sanitarne. Zaleznie od poziomu odzialu, resorty byly odpowiednio rozbudowane. Poza tym do pocztu mogly dochodzic tymczasowo przydzielone srodki lacznosci (np telefonisci, radio, goncy motocyklowi etc) oraz zolnierze lacznikowi nizszych oddzialow/broni wspierajacej).Trzymajac sie piechoty, w plutonie, w poczcie, byl zastepca dowodcy, obserwator, goniec. Obserwator byl wyposazony w lornetke i rakietnice wiec byl czesciowo obserwatorem a czesciowo lacznosciowcem. W kompanii byl trebacz (lacznosc - sygnalowka - i dca pocztu), 2 obserwatorow (obserwacja, ), 4 goncow i sekcja sanitarna (2 patrole a 3 sanitariuszy + para noszy). W plutonach/kompaniach ckm byl dodatkowo sprzet pomiarowy obslugiwany przez obserwatorow: dalmierze i katomierze-busole. Luzacy w piechocie a tym bardziej ordynansi nie byli zolnierzami walczacymi lecz zolnierzami sluzbowymi CHYBA ZE mieli dodatkowe zadania luzak/goniec, ordynans/goniec. TYLKO w tym drugim wypadku nalezeli do pocztu, inaczej nalezeli do druzyny gospodarczej (jakkolwiek niebezpieczne moga one byc, pranie gaci dowodcy nie nalezy do zadan bojowych lecz sluzbowych :) ). Prawie na pewniaka goncy w plutonie piechoty byli nazywani przed rokiem 1939 ordynansami (w Podreczniku dowodcy plutonu strzeleckiego z 1938 na pozycji gonca jest ordynans). Luzak, gdy oddzial piechoty wchodzil do akcji odbieral konia dowodcy i odprowadzal go na mp TB1 oddzialu (gdzie znajdowaly sie wozy amunicyjne i sanitarne). W kompanii piechoty luzak byl na 99% pewnosci w druzynie gospodarczej. W kawalerii, oczywiscie, bylo inaczej bo z oczywistych powodow, luzacy byli traktowani identycznie jak koniowodni. Sprawa ordynansow jest o tyle malo istotna poniewaz oficerowie liniuowi ich w 1939 nie mieli. W pulku kawalerii bylo tylko 2 ordynansow, dcy i zastepcy. W piechocie najnizsza funkcja ktorej etatowo przyslugiwal ordynans byl dowodca baonu!Cwaniak - dawaj, dawaj jest to fascynujace. Ale koniecznie dogrzeb sie zrodel i podstaw tego, bo to tez arcywazne!Badylarz - bron Boze nie bierz tego jak zlosliwosc ale wszystkie odpowiedzi na nurtujace ciebie pytania znajdziesz w podstawowej literaturze fachowej a tu po prostu nie miejsce na przepisywanie tego. Bardzo mocno polecam Podrecznik dowodcy plutonu 1938 lub Regulamin piechoty. Sa to rzeczy dostepne, kup jak zajdzie okazja, a na pewno sa egzemplarze w CBW. Pionierzy WP niewiele mieli wspolnego z piechota szturmowa. Byli to zolnierze danej broni z elementarny wyksztalceniem saperskim ktorzy w bardzo ograniczonym zakresie mogli wykonywac roboty saperskie na rzecz wlasnego oddzialu (budowa umocnien, przekraczanie drobnych zapor rzecznych, male niszczenia etc). Saperzy byli zolnierzami Wojsk Saperskich w oddzielnych baonach/kompaniach ktore wykonywaly duze roboty saperskie na rzecz innych oddzialow. Baony saperow dzielily sie na pododzialy saperow (budowlane), zaporowe i przeprawowe. Kompanie saperow buduja umocnienia, drogi i mosty, przeprowadzaja niszczenia i zalewy. Kompanie i plutony zaporowe byly zmotoryzowanymi oddzialami dzialajacymi zasadniczo przeciwko zmotoryzowanycm jednostkom npla przez minowanie i tworzenie zapor drogowych i drzewnych. Druzyna saperow i pionierow roznila sie tylko w detalach jesli chodzi o organizacje, sprzet osobisty i wyposazenie saperskie osobiste. Roznica polegala na sprzecie saperskim zbiorowym ktorym dysponowala kompania saperow, wlasnym i z resortow baonu (kolumny saperskiej).
Badylarz Napisano 18 Maj 2006 Napisano 18 Maj 2006 Do Gebhardta: twoja wiedza jest porażająca.Nie spodziewałem się że tyle się dowiem.Dzięki !!!!!!!!!!Ale co to jest CBW ? Biblioteka chyba rozumiem ale jaka ?Do książek starych nie mam dostępu opieram się na tym co mam a mam niewiele.Czy pionierzy mogli rozminowywać czy posiadali jakiś sprzęt do tego, czy też podczas stwierdzonego pola minowego dowódca pułku musiał wzywać saperów z prawdziwego zdarzenia ? Bo rozumiem że poprostu byli traktowani jako siła robocza do wszystkiego w dodatku niezbyt wykwalifikowana.A jak to było zorganizowane u niemiaszków ? Też był pluton silnych ludzi na cały pułk ? Chyba mieli coś więcej niż siekiery i łopaty.Teraz pytanie do wszystkich czy można byłoby się pokusić o rekonstrukcję jakiegoś wozu taborowego, żeby się zorientować jakie byłoby możliwe wyposażenie wyjściowe pionierów saperów w przededniu wojny no np. ile taki pluton posiadał materiałów wybuchowych. Chodzi o rozeznanie co on mógł zdziałać na odcinku bronionym przez pułk piechoty
Gebhardt Napisano 18 Maj 2006 Napisano 18 Maj 2006 Przepraszam za skrot - CBW = Centralna Biblioteka Wojskowa w Warszawie. Ma stronke a na niej wyszukiwarki tego co trzeba. Katalog instrukcji byl wydany w tym roku wiec jest aktualny!U Niemcow +/- bylo podobnie. Pluton pulku piechoty (ale musze to sprawdzic). Baony dywizyjne byly pdobne do nszaychg tzn tylko czesciowo zmotoryzowane, i odnosze wrazenie ze jesli chodzi po niektore narzedzia zmechanizowane to polskie baony dywizyjne byly lepiej wyposazone. Gdzie nas bili na leb to w jednostkach poza-dywizyjnych, wyposazeniem w material wybuchowy (z produkcja mat wyb byly duze trudnosci) i zaopatrzeniem w trakcie walk.Wykrywanie min odbywalo sie przy pomocy bagnetu i zimnej krwi we wszystkich armiach w tym czasie. Sadze ze na pewno podoficerowie i szeregowi zawodowi w plutonach pionierow musieli miec jakies pojecie o rozbrajaniu ladunkow wszelakiego rodzaju.
Cwaniak Napisano 24 Maj 2006 Autor Napisano 24 Maj 2006 Sorry, rodzina mnie zaprzęgła do remontu. Ale jeszcze przed urlopem coś wpiszę. Tylko trochę odsapnę...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.