jacek825 Napisano 8 Kwiecień 2006 Autor Napisano 8 Kwiecień 2006 Czy ktoś moczy bardzo zasyfione monety miedziane,mosiężne w sodzie oczyszczonej (spożywczej)-jeśli tak to poproszę jakiś przepis . Czy gotowanie w oliwce monet da lepsze efekty od moczenia.
Boruta Napisano 10 Kwiecień 2006 Napisano 10 Kwiecień 2006 Ja moczę, po prostu sypię trochę (ociupinkę jak na czubek łyżki na 100 mml), mieszam i trzymam z tydzień, codziennie zaglądam, czasem przetrę szmatką lub usunę jakiś grubszy brud. Pozdrawiam
krzysiek Napisano 10 Kwiecień 2006 Napisano 10 Kwiecień 2006 Boruta, i co to daje?Masz jakieś doświadczenia porównawcze?PozdrawiamKrzysiek
Boruta Napisano 11 Kwiecień 2006 Napisano 11 Kwiecień 2006 No, nic, są czarne, spatynowane, wędrują do klasera. To nie jest jakiś drastyczny środek, po prostu służy bardziej do pozbycia się chlorków, no i przy okazji trochę czyści.Pozdrawiam
jacek825 Napisano 11 Kwiecień 2006 Autor Napisano 11 Kwiecień 2006 Dzięki Boruta, monetki już się moczą .Pozdrawiam Jacek
sopel69 Napisano 12 Kwiecień 2006 Napisano 12 Kwiecień 2006 Boruta co masz na myśli mówiąc ze są czarne? czy zieleń chlorków przechodzi w czerń?? bo ja używałem tego przepisu z NaOH, mydła i sody oczyszczonej i miejsca po zielonym nalocie stawały sie właśnie czarne i nie wygląda to dobrze, te zielone schodzi dobrze i bardzo szybko w 5% roztworze amoniakuale mam zawsze objekcje przed umieszczeniem miedziaka w tym roztworze .pozdrawiam
Boruta Napisano 12 Kwiecień 2006 Napisano 12 Kwiecień 2006 Odczucie zależy od czyszczącego.Pozdrawiam
sopel69 Napisano 12 Kwiecień 2006 Napisano 12 Kwiecień 2006 Boruta nie wiem czy mie zrozumiałeś.chodzi mi o to: masz monetę z brązową patyną i zieloną plamąa po zastosowaniu roztworu (NaOH + reszta) monetę brązową z czarną plamą. a jak po samej sodzie?
Boruta Napisano 12 Kwiecień 2006 Napisano 12 Kwiecień 2006 To dobrze, to znak, że się pozbyłeś trawiących ją chlorków.Pozdrawiam
Boruta Napisano 12 Kwiecień 2006 Napisano 12 Kwiecień 2006 Tzn. NaOH to raczej nie do monet, tzn. nigdy nie stosowałem. Do koloru (monet) zawsze sodkę stosuję.Pozdrawiam
Cowboys From Hell Napisano 4 Sierpień 2012 Napisano 4 Sierpień 2012 Witam.Ostatnio wziąłem się za czyszczenie wieńca alu ,bo po połowie roku moczenia w oliwce nic go nie wzięło.Kolega z forum podpowiedział mi żeby spróbować sodą i tak zrobiłem.Jest to trochę czasochłonne ale efekt nawet zadowalający.Na zdjęciu widać jak wyglądało
Cowboys From Hell Napisano 4 Sierpień 2012 Napisano 4 Sierpień 2012 Jakby mi się soda nie skończyła to już byłoby po wszystkim.PZDR
Arbi1000 Napisano 5 Sierpień 2012 Napisano 5 Sierpień 2012 Kol. Cowboys From Hell,jak długo trwał ten proces i w jakim stężeniu?
Cowboys From Hell Napisano 6 Sierpień 2012 Napisano 6 Sierpień 2012 Witam.Proces trwał jakieś 15- 20 min.Nie moczyłem jej tylko w sodzie tylko zrobiłem tak:-Z sody zrobiłem papke po dodaniu odrobiny wody-Nałożyłem ją na przedmiot na jakieś 5 minut-Później szczoteczka do zębów i delikatne szorowaniePo około 15 minutach efekt jak na zdjęciach, a po połowie roku w oliwce i szorowaniu innymi specyfikami mało inwazyjnymi nie było żadnego efektu, także ja jestem zadowolony.Jeszcze jedno podejście i nie będzie już w ogóle syfu.Pozdrówki- KACPER
Arbi1000 Napisano 6 Sierpień 2012 Napisano 6 Sierpień 2012 No to zastosowałeś końską dawkę.Pytałem, bo mam sporo zasyfionych monet z amelinium".Też może tak spróbuję.pzdr
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.