Skocz do zawartości

Granat F1 - elektroliza i co dalej??


Puzel

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Znajdź tego co ci to sprzedał wsadź mu to w kieszeń i pociągnij za zawleczkę to zobaczysz.

ps.Sprawdź przedtem jak wygląda jego kobita bo najprawdopodobniej będziesz musiał zastąpić faceta w niektórych małżeńskich obowiązkach :)
Napisano

Na jednym forum (niepowiem na jakim bo to mogłaby być reklama :]) Powiedziano mi ze jest całkowicie bezpieczny ponieważ nieposiada materiału iniciującego - MWI, jedyne co moze być sprawne to spłonka i ścieżka opóźniająca, foto pokazuje czego brakuje

Napisano
PRZYPOMINAM NIC NA FORUM NIE ROZBRAJAMY!!!!!!
Jak coś jest wzbudające wątpliwości trzeba się tego czymprędzej pozbyć!!! Zaprzestańcie dywagcji w tym temacie!!! Inaczej zamykam wątek.
W tym wypadku wypowiadam się jako moderator.
Wojtek
Napisano

Udało mi się dzisiaj go rozkręcić. Nie było to żeczą prostą ale dałem rade, troszke zmasakrowałem opóźniacz, ale jeszcze coś z niego będzie :]. Części wrzuciłem do elektrolizy, jako elektrolit dałem kreta no i jestem zadowolony. Na łyżce ukazały się sygnatury 03-86 i UZRGM. Zapalnik i szyszke pomaluje lakierem bezbarwnym.

  • 1 month later...
Napisano

Dołączam foto. Pomalowałem go lakierem bezbarwnym Nitrolak.
Zrobiłem to już jakiś czas temu ale dopiero teraz mam aparat

  • 1 year later...
Napisano
Witam.
Kupiłem na allegro zużyty zapalnik od granatu i mam problem a mianowicie opużniacz był zardzewiały więc delikatnie wyczyściłem go papierem ściernym przez kilka dni wygłądało bardzo fajnie lecz potem opużniacz zaczął znowu rdzewieć i czym tu go zakonserwować by sytuacja sie nie powtużyła.Prosze pomużcie mi i podpowiedżcie jak go zakonserwowac.Niestety w tym momencie nie mam aparatu by go zfotografowac,ale jak tylko będe miał to odrazu dożuce fotki.
Napisano
jeśli trzymasz go wkręconego w skorupę to wsadź do środka kilka osuszaczy ( takich małych torebeczek jakie się znajduje przy zakupie butów) i co jakiś czas je wymieniaj ( trzymają w sobie wilgoć)

jeśli trzymasz luzem to metod jest więcej :)
Napisano
Niestety nie mam do niego skorupy ,leży luzem. Postanowiłem polakierować go lakierem bezbarwnym lecz po kilku dniach lakier zaczoł odchodzić i rdza znowu się rozprzeszczemia.
Napisano
jeśli leży luzem to trzeba ograniczyć dostęp powietrza (np jakimś smarem - wazelina techniczna, ciepła parafina ze świecy, olej maszynowy) albo zrobić warstwę ochronną (farba ? ). Obniżenie wilgotności powietrza ( np w gablocie) poniżej 30% też zaaątwia sprawę

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie