Grzechotnik Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 To koło Ciebie Acer?Przypomina mi się leśniczy z Kaszub, który osłabionego takiego z 70 kg dzika przytargał wieczorem do chałupy i zostawił w szopce na narzędzia w ogródku, moszcząc mu legowisko ze słomy i pod nosem mu trochę żarcia zostawiając. Rano żarcie było nie ruszone, za to jego śliczny kwiecisty ogródek był pięknie przeorany od płota do płota, ani grama zielonego nie zostało, widać bardziej mu pędraki smakowały :)))
acer Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 Niestety to nie jest koło mnie czemu ubolewam, Dzik w zagrodzie jest własnością mojego kolegi Leśniczego z Bliżyna koło Skarżyska.
danieloff Napisano 17 Marzec 2006 Napisano 17 Marzec 2006 Acer, a czy są u Ciebie borsuki? Szukam miejsca na ich nocną lub późnowieczorną obserwację.
acer Napisano 17 Marzec 2006 Napisano 17 Marzec 2006 Są, natomiast mówiąc szczerze raz miałem przyjemność widzieć borsuka jak przemierzał łąkę do lasu. Trafiłem na podejrzewam jego norę ale nie nastawiałem się na obserwację akurat. Więcej mam szczęścia do jeleniowatych.Jakieś dwa tygodnie temu przeszły sarny - /kozy/ ocierając się o mój samochód stojący pod lasem.
danieloff Napisano 17 Marzec 2006 Napisano 17 Marzec 2006 W ciagu dnia praktycznie nie da się wyśledzić borsuka, chyba, że gorącym latem, wychodzą przewaznie przed zachodem słońca lub nocami, dobrze wcześniej węsząc i rozglądając się. Widziałem kilka nor, jedną chyba nawet ze śladami włóczenia, ale jeszcze nie udało mi się zobaczyć borsuka w naturze na żywo. Mam nadzieję na ten rok.
acer Napisano 17 Marzec 2006 Napisano 17 Marzec 2006 Więc życzę Danieloff ostrego obiektywu i mniej czujnego Borsuka.pozdro
dziki1958 Napisano 17 Marzec 2006 Napisano 17 Marzec 2006 No to może coś na ciepło co pomoże przywołać wiosnę i poprawi nam wszystkim nastrój. Dajmy trochę gorących fotek to śnieg szybciej stopnieje i ziemia rozmarznie. Pozdrawiam wszystkich cierpiących a w szczególności Acera z racji wykonywanego przez niego zawodu. Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę że nie musisz się skradać po lesie z wykrywaczem. Nam pozostaje dodatkowa adrenalina z tym związana bo każdy wie jak trudno dostać pozwolenie na poszukiwania od nadleśniczego.
kloki Napisano 17 Marzec 2006 Napisano 17 Marzec 2006 Nalezy tylko uwazac na lesnych zabijaków"... Na szczescie to tylko niegrozny dla otoczenia padalec.
kloki Napisano 17 Marzec 2006 Napisano 17 Marzec 2006 A wiosną... czekaja na nas wiejskie zagrody, stare domostwa i opuszczone gospodarstwa :)
kloki Napisano 17 Marzec 2006 Napisano 17 Marzec 2006 A tam - na dnie lezy pare rzeczy do wyciagniecia...Wiosno! Czemu nam kazesz czekac?! :(Pozdrawiam wszystkich wytrwalych.
dziki1958 Napisano 18 Marzec 2006 Napisano 18 Marzec 2006 To jeszcze coś na koniec dnia. Może jeszcze ktoś coś dorzuci z ciepłego lata.
acer Napisano 18 Marzec 2006 Napisano 18 Marzec 2006 Dziki fajne foty.To tak błyskawicznie bez szukania - Mazury, czerwiec.
acer Napisano 18 Marzec 2006 Napisano 18 Marzec 2006 Leśniczówka w której mieszkał Konstanty I. Gałczyński.
Grzechotnik Napisano 18 Marzec 2006 Napisano 18 Marzec 2006 Panorama na wzgórza zryte okopami z czasów I wojny.
Grzechotnik Napisano 18 Marzec 2006 Napisano 18 Marzec 2006 Ciekawe miejsce, długa polana w poprzek szlaku ucieczki Niemców, dopadły tu ich samoloty. Jeszcze nie sprawdzona póki co.
czabak1 Napisano 18 Marzec 2006 Napisano 18 Marzec 2006 Sierpień 05,Zalew Zegrzyński.Jak ja bym chciał tak znowu...
Grzechotnik Napisano 18 Marzec 2006 Napisano 18 Marzec 2006 A tu Niemcy przeszli rzekę, po drugiej stronie kilka pojazdów ugrzezło, a wiosną już znikły pochłonięte. Coś pancernego tam tkwi na tych podmokłych terenach ale póki co brak śladów, cholernie trudne miejsce do penetracji i roboty na miesiąc najmniej. Coś czasem z wody się wyjmie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.