retimnon Napisano 14 Marzec 2006 Napisano 14 Marzec 2006 Aaa, a z tymi knochensackami to przesadziłeś :) Chyba, że chodzi o włoskie kombinezony spadochronowe, używane na przykład przez Folgore - podobne zresztą do niemieckich.
michalczewski Napisano 14 Marzec 2006 Napisano 14 Marzec 2006 Nie, nie przesadzil.Zagadka skad niemcy brali futro ktorym podszyte byly te zimowe parki dla ss?Co do wypowiedzi megakury w orginale ponoc nie bylo takich, ale co mi tam - grunt by bylo cieplo" Ja uszyje sobie kurtke M40 i na przodzie bedzie miec dodatkowa kieszonke na telefon komurkowy. W orginale nie ma czegos takiego ale grunt by mozna bylo schowac gdzies komurke ;) megakuro nie obrazaj sie bo to w zadnym wypadku nie jest atak na ciebie ale jak bym bawil sie w rekonstrukcj to wolalbym miec anorak zgodny z orginalem a pod niego przyodziac klimatyczny golf"Pozdrawiam.
HANS1 Napisano 14 Marzec 2006 Autor Napisano 14 Marzec 2006 Kolega Wilkaloki zbytnio się podniecił. Nie interesuje mnie wierne odwzorowanie panterki- potrzebna jest mi na motor i że tak powiem na grzyby. Materiał jest porządny- to nie szeleszcząca cerata tylko pierwotnie była to celta. Koszt 300 zł. to KOSZT CAŁKOWITY.Gdyby Kolega wczytał się w wcześniejsze posty zamiast stękać, wszystko byłoby dla niego jasne.
megakura Napisano 14 Marzec 2006 Napisano 14 Marzec 2006 michalczewski przeciez w m40 mozna komorke wsadzic do kieszonki od wewnatrz:)co do ocieplacza juz tlumacze - po prostu nie zgadzam sie z ta koncepcja anoraka, ze tak to ujme. strzelcy gorscy jak sama nazwa wskazuje specjalizuja sie do pracy" w gorach, to po kiego wala im taka cieniutka narzutka(oprocz maskowania). mozna sie z tym zgadzac albo nie, ja tak zdecydowlem i basta, grunt ze jestem zadowolony. poza tym podobie jak kolega hans jezdze na moto i anorka bedzie swietna na zime.
Vilkaloki Napisano 14 Marzec 2006 Napisano 14 Marzec 2006 HANS1 skoro nie byleś zainteresowany dokladnym odwzorowaniem panterki tylko potrzebujesz jej na motor to po co zawracasz nię głowę userom forum o rekonstrukcjach historycznych którzy starają się (z pewnymi wyjątkami) o jak najdokładniejsze odwzorowanie ciuszków? A co do centy to za panterkę ze zdjęcia znajomy dal swego czasu 250 złotych z materiałem i jest zgodna krojem z oryginałem a i kolory kamuflażu są o niebo lepsze niż Twoje. Dalej uważasz że zapłaciłeś świetną cenę?Megakura szkoda żenie urodziłeś się przed wojną to mógłbyś zrewolucjonizować formację GJ która mimo Twoich zdaniem złych anoraków była formacją elitarną. Nie obraź się ale góral z Ciebie żaden a idea anoraka jako kurtki przeciwwiatrowej i wełnianego swetru jako ocieplenia przetrwała do dziś i mimo iż wsparta przez polary i goretexy jest dalej tą samą ideą. Ocieplany anorak by niszczył równowagę termiczną w środowisku gdzie zmiany pogody są natychmiastowe i kontrastowe. Czasem trzeba coś zdjąc a czasem założyć zeby sie nie przegrzać ani nie wyziębić. Inaczej umrzesz w kilka godzin. Zapytaj jakiegokolwiek polarnika albo taternika to wytłumaczy Ci to może jeszcze prościej. A narazie szanuj mądrość narodów które od wieków żyją w górach. Bez urazy.Pozdrawiam.P.S. mój mail to vilkaloki@tlen.pl
megakura Napisano 15 Marzec 2006 Napisano 15 Marzec 2006 to w takim razie jak wytlumaczysz ze isntnialy anoraki rowniez ocieplane, podszyte futrem? tyle ze nie ten wzor.facet co ty z takimi gornolotnymi haslami wyskakujesz?! madrosc narodow"...matko swieta ostrobramska, chyba zaden goral sie na mnie nie obrazi powodu tego ocieplanego anaraka?! zostaw ty w lepiej w spokoju narody zyjace w gorach.co do postu hansa na temat jego panterki, sprawami zasmiecania forum zajmuje sie administrator badz moderator. a z tego co wiedze zadnych z tym funkcji nie pelnisz, o Wielki Cenzorze.takze wyluzuj.
Vilkaloki Napisano 15 Marzec 2006 Napisano 15 Marzec 2006 Megakura wiesz że gdzieś dzwoni ale zacholere nie wiesz gdzie... SS Anorakanzug to kurtka zimowa podbijana futrem ale z anorakiem GJ ma tyle wspólnego że w nazwie jest wyraz anorak. Czasem dobrze zawrzeć buzie jak się nie ma wiedzy.
megakura Napisano 15 Marzec 2006 Napisano 15 Marzec 2006 no nic pozostalo mi tylko strzelic sobie w leb, bije poklony twej swiatlosci...ale jeszcze przyszlo mi pare mysli dotyczacych tematu. mozna juz smialo podzielic swiatek rekonstruckji na twardych ortodoksow i osoby idace na kompromis. wiadomo do ktorych naleze:) oprocz umundurowaniem zajmuje sie rowniez motocyklami, w orginale powinien byc zapewne jakies bmw, zundapp badz nsu, ale nie, ja posiadam czesto wyszydzane, radzieckie m-72, ktore jest jedynie" upodabniane do BMW r-71. pomijam juz fakt iz w oczach ortodoksow jest to zapewne herezja. nie dosc ze nie mam orginalnego niemieckiego motocykla to jeszcze psuje" swa maszynke roznymi modyfikacjami, ktore z pierowzorem nie maja wiele wspolnego. co dzieki temu osiagam - wieksza niezawodnosc i pewnosc ze w kulminacyjnym momencie imprezy moj moto nie odmowi mi posluszenstwa. a nierzadko tez okazjue sie ze osiagi i mozliwosci przewyzszaja legendarne sahary. a gwarantuje Vilkaloki,ze jaki piszesz w innym poscie że nawet gawiedź to docenia i widzi"dlatego tez sadze iz czasem wolno, a wrecz czasem trzeba poprawiac poprzednich konstruktow czy krawcow. jestem zwolennikiem orginalosci i praktycznosci takze w moim przekonaniu to czy mialem racje odnoscie anorkau okaze sie w terenie, a nie tu na forum. w najgorszym przypadku odmroze sobie d...poza tym jestem ciekaw skoro Vilkaloki jestes taki orginalny czy kiedykolwiek postawiles noge w tatrze OT, tej mizernej" kopii sdkfz? a mauser czeski czy tylko niemiecki? a saperki? a w helmie tylko orginalne repro fasunku czy wz.50? przykladow mozna by mnozyc i ciekaw jestem czy zawsze , ale to zawsze jestes tak ortodosyjny w swoich sadach jak i w zyciu praktycznym.
Vilkaloki Napisano 15 Marzec 2006 Napisano 15 Marzec 2006 Najgorzej jak ktoś nie wie kiedy skończyć...Motocyklami się nie zajmuję więc nie będę dyskutował bo nie mam wiedzy. A co do OT810 to należy zauwazyć że jest to Sdkfz produkowany po wojnie w tych samych zakładach ktore produkowały je na potrzeby niemieckie. Niemniej drażnią mnie jego udoskonalenia" jak składany dach. Tymbardziej że miałem okazję jeździć i Rosi i OT810.Mauser u mnie jest niemiecki, saperka (bo marschstiefli nie używam) oryginalna, buty podkute oryginalnymi gwoździami a w hełmie mam doskonałe repro fasunku na oryginalnej obręczy. Tak jestem ortodoksem a do rekonstrukcji którą zaczynam przygotowywałem się latami. Ale mam pewność ze nikt mi nie wytknie baboli więc... skończ waść, wstydu oszczędź.
megakura Napisano 15 Marzec 2006 Napisano 15 Marzec 2006 skoro tak to TY oszczedz innym swoich ZLOSLIWYCH komentarzy, bo wielu rekonstruktorow wcale nie gorszych od ciebie, a moze i znacznie lepszych ma zgola inne podejscie do tematu i uzywa aboli" - szwajcarow, szwedow i innych. to ze wasc sie uparl na fanty swietne, doskonale i orginalne to juz twa sprawa. jak piszesz zaczynasz takze nie moge sie doczekac zobaczyc jak ci ta twoja doskonalosc wyjdzie w polu.mam adzieje" do zobaczenia w niedalekiej przyszlosci.
Vilkaloki Napisano 15 Marzec 2006 Napisano 15 Marzec 2006 Rozczaruję Cię, polska forma reko mi nie odpowiada i zamierzam jeździć na czechy np na Vrany Military Show. Tam przynajmniej zanormalnąkasę można się wyszaleć do bólu.
Vilkaloki Napisano 15 Marzec 2006 Napisano 15 Marzec 2006 W temacie to już chyba wszystko zostało powiedziane, co najwyżej osoby niezadowolone z braku argumentów mogą przejść do inwektyw.
Ur Napisano 15 Marzec 2006 Napisano 15 Marzec 2006 Śmieszne to, duża część postów o kopiach wyposażenia, rekonstrukcjach, czy Bóg wie czym jeszcze, staje się pretekstem do kolejnej bitwy z cyklu niekończącej się wojny Rekonstruktorzy liberalni vs. rekonstruktorzy ortodoksyjni"Aż strach pomyśleć, co się stanie, jak zliberalizują kiedyś prawo dot. posiadania broni kolekcjonerskiej.Tyle moich przemyśleń.Ponawiam swoje pytanie - czy w Polsce ktoś szyje kopie anoraków, które zgadzały by się z oryginałem? Ew. czy ktoś dysponuje na tyle dokładnymi zdjęciami ww. które umożliwiłyby jego uszycie?Pozdr.
Vilkaloki Napisano 15 Marzec 2006 Napisano 15 Marzec 2006 To nie jest śmieszne, to przkre że o złej kopii nie można powiedzieć że jest zła bo zaraz znajdzie się jakiś obronca miernoty.A co do dobrej kopii to mój znajomy co tematem GJ zajmuje się od lat 20-tu jak 2 lata temu kupował mundur w Hero to widział tam takie coś ale pamięć zatarła detale. W razie potrzeby służęmaterialem zdjęciowym.
AKMS Napisano 15 Marzec 2006 Napisano 15 Marzec 2006 Tak sobie czytam, czytam i wciąż nachodzi mnie jedna piosenka:To ja, Narcyz się nazywam..."Pozdrawiam.
mostpegaza Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 I ktoś mi wmawia że nie ma podziałów a ludzie izolują się sami. Ale to jest jakiś pęd ku samozagładzie (masochizm) bo po mojej propozycji (mniej lub bardziej poważnej bo chodziło mi raczej o włożenie kija w mrowisko) rozdział Tych lepszych od Tych gorszych to nagle wszyscy stanęli murem przeciw mnie. A może trzeba jakiegoś wroga zewnętrznego żeby tutaj wszyscy się dogadali?
mostpegaza Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 Właśnie coś mi wpadło do głowy w sprawie opisywanych tu pojazdów i baboli. Tak wiec w Warszwie użyto T-34 przebudowanego na czwórkę", w Poznaniu bodaj su 85 na Jagdpantera i nie trzeba mówić pasjonatom broni pancernej że były to raczej babole. Nie wspominam już nawet Leoparda udającego... No właśnie, co? Przy tym wszystkim bez zażenowania pokazują się renomowane GRH (miedzy innymi jedna z ulubionych grup osoby która użyla tu okreslenia babol). Tak wiec może babolem nie jest już coś tylko umownego w momencie kiedy używa tego grupa z górnej półki. Czy to sie nie nazywa dyskryminacja? A czyją cechą jest dyskryminacja?
Boruta Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 Leopard udawał może tygrysa, po za tym, to jest oryginalny niemiecki czołg.Pozdrawiam
mostpegaza Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 tak wiec szanowne GRH możecie zakładać na Siebie współczesne sorty BW bo to przecierz też niemieckie. a może na Bzurze 2006 pojawią się F 16 w malowaniu Luftwaffe. Byleby tylko w pobliżu były grupy renomowane to obleci. Gdyby były tam grupy w szwedach to bylaby to oczywista herezja!
megakura Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 tak na marginesie, moja koncepsja z goretxem to stara sprawa, poruszana na forum odkrywcy dawno , dawno temu. czy przypadkiem to ty radziles mi uzycie baweleny impregnowanej, tyle ze wystepowales wtedy pod innym nickem?do czech powiadasz? coz wielka, nieodzalowana strata dla rekonstrukcji w polsce...
satron1200 Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 Przypomina mi się zabawna historia z Bzury 2004.Przed rekonstrukcją , jeden z oficerów" ,zwrócił mi uwagę(zresztą słusznie), że mp 40 nie był na wyposażeniu w 1939 roku.Chwilę potem ,Pan oficer dumnie paradował na tylnim siedzeniu kubelwagena.Chyba większość z nas orientuje się ,że w tym okresie wyżej wymieniony model ,nie istniał.Pozdrawiam.
Vilkaloki Napisano 16 Marzec 2006 Napisano 16 Marzec 2006 Megakura nie ja a mój znajomy, i miał rację. Ale teraz o goretexie pisałem w innym kontekście.A tak pozatym to... pirdulicie.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.