pancer Napisano 6 Marzec 2006 Napisano 6 Marzec 2006 a moze lider nie był liderem i odszedł" poprostu nie chce tego tematu ciagnąc na forum a nie jest to gdybanie tylko propozycja popatrzenia z drugiej strony + i -.szanujemy decyzje rafała i mysle ze spotkamy sie na nie jednej bitwie.. wiec proponuje zamknąć temat.czy to takie dla ciebie wazne jakie były prawdziwe przyczyny? jak tak to zapraszam w szeregi nasze lub rafała wtedy poznasz którąś wersje, a prawda lezy jak zwykle po środku
Hartmann Napisano 6 Marzec 2006 Napisano 6 Marzec 2006 Żeby było sprawiedliwie i bez mataczenia.Rafał jest jednym z niewielu osób o których moge powiedzieć iż jest to mój przyjaciel , ale nie o tym.5 lat temu gdy zaczynała się moja przygoda z wojskiem nie bardzo mogłem zrozumieć pewne rzeczy.Dopiero III zlot klubu sensacji XX wieku przyniósl przełom.Tam właśnie spotkałem pewnego zawodowego żołnierza od którego w 2 dni nauczyłem się o co chodzi - a profesor był dobry - dziękuję Ci Mikołaju :):).Jest więc cienka czerwona linia po przekroczeniu której żołnierz staje się żołdakiem - i niektórzy tej linii nie przekroczyli - i chwała im za to.Hart
akagi Napisano 6 Marzec 2006 Napisano 6 Marzec 2006 a niektórzy przekroczyli co chyba jasne, ale wolalem dopisac.
pancer Napisano 6 Marzec 2006 Napisano 6 Marzec 2006 przekroczylismy cienką czerwona linie.. doszlismy do dna.... siedzimy po uszy w g...e..... my!!! żołdacy!!!:Dnikt nas nie kocha nikt nie chce....aaaaaaa
pancer Napisano 6 Marzec 2006 Napisano 6 Marzec 2006 zeby cos przekroczyc trzeba dokonac jakiegoś - jakiegokolwiek wysiłku..........
sanitater Napisano 6 Marzec 2006 Napisano 6 Marzec 2006 Drodzy koledzy z AA7, nie podoba mi się Wasze zbiorowe zaklinanie deszczu i kamieni na publicznym forum. Wiecie, że to nie jest miejsce na tego typu dyskusję i wypowiedzi. Powiem ogólnie, aby zaspokoić ciekawość ciekawego i moze obnizyc troche zbiorowa goraczke: po prostu po jakimś czasie rozeszły się drogi, tak jak rozeszły się różne koncepcje dalszego rozwoju grupy i koncepcje kształtu, jaki ona ma mieć. Nie bylo zadnej klotni i wyzwisk na pozegnanie, stad nieco dziwi mnie ton niektorych osob, z ktorych niejedna spedzila w grupie ponizej roku, przy stazu niektorych osob siegajacym 3 lat. Co do jednostki i inauguracji: kiedy przyjdzie czas Lohse o wszystkim poinformuje. PozdrawiamHainrich/Sanitariusz, były członek AA 7
pancer Napisano 6 Marzec 2006 Napisano 6 Marzec 2006 albo nie spedzili nawet dnia a sie odzywaja .......
sanitater Napisano 6 Marzec 2006 Napisano 6 Marzec 2006 ...a być może i Wydział Wkrętarek i Szlifierek Warsztatu Remontowego RAF w Edynburgu. Czas pokaże.
jarob Napisano 6 Marzec 2006 Napisano 6 Marzec 2006 Jako członek sztabu AA7 mam gorącą prośbę do wszystkich dyskutujących i może nawet zainteresowanych tematem tej dyskusji. Jeśli chcesz wiedzieć to zapytaj kogoś kto wie. Idąc tym tropem należało by pytać dowództwo GRH AA7 o jej przyszłość. A Lohsego i innych o powody odejścia. Każdy z nas ma zapewne swój rozum i potrafi wyciągać wnioski. Forum niniejsze jest miejscem na dyskusje i poszerzanie wiedzy, jednak nie sądzę by było odpowiednim miejscem na roztrząsanie motywów kierujących poczynaniami (bądź ich brakiem) poszczególnych członków wszelakich grup.Najlepszym miejscem na uzyskanie informacji o GRH AA7 jest nasza strona www ewentualnie oficjalnych informacji może udzielić któryś z członków naszego sztabu. Kontakt pod adresem: sztab@abteilung7.orgPozdrawiamJarek Nix"Członek Sztabu GRH AA7
willi Napisano 6 Marzec 2006 Napisano 6 Marzec 2006 Panowie,Miałem już nie zabierać głosu w tym wątku, bowiem sądziłem, że wypowiedź której udzieliłem wcześniej wystarczy. Widzę jednak, że dyskusja rozkwita, wobec tego chciałbym dodać coś jeszcze, mając nadzieję, że tym razem, zainteresowani będą zadowoleni.Szanowny Dark Raiderze, dziękuję za zainteresowanie i troskę o Grupę. To miłe, że uważasz (bądź uważałeś) naszą Grupę za najlepszą w kraju. Mogę Ciebie zapewnić, że będziemy robili wszystko, aby takową się stać i nie jednych zaskoczyć umiejętnościami i znajomością tematu. Ocenią to inni, w tym pewnie i Twoja osoba. Co do odejścia Rafała, to mogę jedynie powtórzyć to co napisałem w poście wyżej. Nie gniewaj się, ale uważam, że publiczne forum nie jest najlepszym miejscem do tego, aby z detalami opisywać każdą z przyczyn. Są to nasze wewnętrzne sprawy i tak naprawdę tylko My, czyli osoby będące w Grupie znają ją od początku do końca. Dodam tylko, że Rafał podjął decyzję całkowicie suwerennie, podobnie jak inni, którzy z Grupy odeszli. Myślę także, że wydając jakiekolwiek sądy, warto się pokusić o choćby próbę poznania argumentów tzw. drugiej strony. A wtedy może się okazać, że sytuacja wygląda, czy też wyglądała, całkowicie inaczej. Z tego co piszesz, wnioskuję, że znasz tylko jedną stronę medalu. O tej drugiej pisać nie będę, z powodów o których wspomniałem kilka zdań wyżej. Poza tym, prawdopodobnie się nie znamy i jakoś nie bardzo mam ochotę wtajemniczać kogoś (nie gniewaj się za stwierdzenie) „z zewnątrz”. Pozostaje mi tylko zaproponować Ci, aby zapytać tych, od których się tego dowiedziałeś o to, czy wiedzą coś więcej. Bo jeśli są to osoby wtajemniczone i stać je na obiektywne przedstawienie faktów, to być może obraz całej sprawy będzie dla Ciebie pełniejszy. Leszku, Jacku, trochę mi przykro, że tak jednostronnie podchodzicie do sprawy, bo jak się domyślam, całą sprawę znacie tylko z jednej strony. I przykre jest to, że jak się okazuje, znalazły się osoby, które mówiąc o całej sprawie ludziom nie będącym w Grupie, przedstawiły ją tak subiektywnie. Na koniec mam prośbę do wszystkich, aby zostawili ten wątek w spokoju. Niech nasze sprawy pozostaną naszymi. Działamy dalej i działać dalej będziemy. PozdrawiamWilliAufklärungsabteilung 7
acer Napisano 6 Marzec 2006 Napisano 6 Marzec 2006 Witam, wtrącając się do dyskusji jako postronny obserwator GRH 4 Panzer Division, chyba wszystko w porządku. Ciągle widać na fotach tych samych Schutze, jeden w charakterystycznych okularach chyba nawet ostatnio awansował już na Leutnanta... :))Dobrej zabawy życzę Rekonstruktorom, i więcej nowych fotek.pzdr
dark_raider Napisano 7 Marzec 2006 Autor Napisano 7 Marzec 2006 pancer a czy ty przypadkiem nie jestes kolegą Ursusa z AA7? Kiedys o uszy mi sie obil ten nick, ale to bylo jakies 2-3 lata temu, byles wtedy juz w AA7?
dark_raider Napisano 7 Marzec 2006 Autor Napisano 7 Marzec 2006 wtedy to jeszcze bylo 7AA, dopiero pozniej dopatrzono sie gramatycznego kruczka :-)
kamilo Napisano 9 Marzec 2006 Napisano 9 Marzec 2006 koledzy z AA7 8ppleg ktory jest wam wdzieczny za wspołpracę jest zaniepokojony waszymi problemami .Wiem że to nie nasza sprawa ale troche smutno jak jakas grupa sie rozpada i jak odchodza z niej osoby mysle jednak że nadal wspołpraca z naszymi grupami ułoży się na dobrym poziomie i że zawitacie w KOCKU pozdrawiam kamil
leowawa Napisano 9 Marzec 2006 Napisano 9 Marzec 2006 Witam Kamilu. Byliśmy, jesteśmy, będziemy. W Kocku pojawimy się zgodnie z umową a co do naszych problemów to napisze tak ,,co nas nie zabije to nas wzmocni’’. Wszystko jest OK. i będziemy walczyć razem jeszcze nie raz. Pozdrawiam
pancer Napisano 9 Marzec 2006 Napisano 9 Marzec 2006 nie rozpada a reorganizuje.. odeszlo 7 a juz mamy 9 kandydatów.. tak wiec kamilo spoko. jakos nikt z nas tak tego czarno nie widzi jak to widzą obserwatorzy... czyzby jakiś niedrowy szum.. ktoś nas nie lubi?????było takie powiedzenie na boisku.... czy wygramy, czy przegramy ale ........ sie nie damy " ;D
akagi Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Prawda, nie czepiajmy się 7AA, w końcu jest wolność i każdy ma prawo wyboru. Pozostaje mieć nadzieje, że wielkrotnie spotkamy się znowu na niejednej imprezie. Ale dziwnym trafem wyszła inna zupełnie sprawa niejako przy okazji. Okazało się , że niektórzy członkowie owej grupy boją się wypowiadać pod swoim nazwiskiem. Chwała wielka Krzysztofowi i Jarkowi , napisali co myślą , co czują i JA SZANUJE to że tak zrobili, a mój szacunek dla nich wzrasta. jednak nie wszyscy jak widac maja tą cywilną odwagę ... Panie Pancer, długo Pan będzie jeszcze rozmawiał, m.in. sam ze sobą. A w zasadzie nie Pancer tylko kolego Okejosie, a może napiszmy Pawle Kubiczku miejże odwagę mówić i pisać bynajmniej nie jako anonim. Chociaż, do kogo ja pisze... Jeśli ktos się boi podpisać pod tym co myśli, posuwając się do oszustwa to rozmowa tak traci sens. I tym mało optymistyczny stwierdzeniem pozwole sobie zakończyć. Jacek akagi" Haber ps. o ile mnie pamięć nie myli to podobne zagrywki" Bocian uznał na forum za niedopuszczalne.
pancer Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 witam tu pancer alias Okejos kolego Akagi słowo oszustwo duze słowo. nie wiem czy zwróciłeś uwagę ze nie polemizuje ze soba tylko zacząłem jako okejos a ciagnę dyskusje jako pancer ... a to w związku z szyciem sobie czarnego mundurku, zmieniłem nicka.... jezeli uraaziłem twoje ego tym ze nie poinformowałem cie łaskawie o zmianie loginu i nie prosiłem o zgodę.. to stokrotnie przepraszam pana. co do podpisywania sie... to nigdy nie podpisuje postów ani jako okejos ani jako pancer. poniewaz dzieki twoim zdolnosciom dedektywistycznym rozgryzłes moja jednoosobową szajkę... proponuję zakonczyc temat... (jak byśmy nie mieli innych zmartwień... pax panowie pax)nie wiem co takiego pisałem w wypowiedziach zebym miał sie obawiać tego. - chyba nikogo nie oplułem....czyzby zabolało was aż sie posmarkałem ze śmiechu" koniec cytatu.poprostu jakos w czarnych barwach widzę jeżdzącego 7 TP.i mam do tego prawo.!Okejos alias Pancer Paweł KubiczekAA7
Hartmann Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Taaaak , bardzo ciekawe.Typowe rozdwojenie jaźni.Z jednej strony Pancer - Paweł Kubiczek nie widzi jeżdżącego 7Tp , a z drugiej strony Okejos - Paweł Kubiczek widzi Siebie jadącego w odbudowanym Pkfw II .I aby paranoja była pełna oba te pojazdy są własnością tego samego czowieka .Wybuchomania jest szkodliwa , ale żeby tak pogłębiała sprawę ????? .Troche za dużo napisałeś Pawełku.Hart
pancer Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Lesiu ! jako doswiadczony (bron Boże nie jest to ironia!!!) rekostruktor pojazdów opancerzonych dobrze wiesz ze o wiele łatwiej zabudować balchami sprawne podwozie... niż zbudować cos od podstaw... totalnie od zera.chylę czoła nad pomysłem i rekonstrukcja 7 TP.. ale o ile było by łatwiej jak by była wanna od np T 26 albo od vicersa.moze masz racje ze napisałem o zdanie za duzo... twój kolega (mam nadzieje ze moge tak sie nazywac jescze :)))pancer-okejosps. chyba przy takim nicku zostanę
Hartmann Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 Ależ miliony osób mogą mówić iż są moimi kolegami . Ostatnio nawet Napoleon wykrzykiwał - Jestem kolegą tego słynnego Kusiaka - proszę mnie natychmiast wypuścić" . Na pytanie lekarza - A kto Panu powiedział iż jest Pan Cesarzem???" - odparł niewzruszony - jak to kto??? - Pan Bóg . Ale siedzący w kącie drugi wariat zerwał się i zaprzeczył - Ja??? - Ja nic takiego nie mówiłem .Tak że nawet Kusiak ma dziwnych znajomych , o których sam nie wie , ale Oni z uporem maniaka twierdzą iż go znają . Sam Kusiak milczy i nie wypowiada się w tym temacie.Hart
pancer Napisano 10 Marzec 2006 Napisano 10 Marzec 2006 a co ma do tego to ze są to (maja byc )pojazdy jednego włascicela... robiac II mam duzo!! łatwiejsze zadanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.