Skocz do zawartości

Zimowe odkrycia


Rekomendowane odpowiedzi

Ja proponuje inny sposób. Kupujemy taką przecinarke jak do betonu. Wycinamy kawał gruntu nas interesującego np 5 metrów na 5 metrów. Ładujemy do bagażnika, W domu czekamy aż odtaje a potem przesiewamy przez sitko. W ten sposób sezon moze trwac cały rok.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu, to kopanie zimą należy do moich standardowych przedsięwzieć w dni wolne od pracy. jeśli tylko pokrywa śniegu nie przekracza 10 cm można spokojnie wałęsać sie po lesie. Patent działa bo nawet po tych wielkich mrozach nalezy się przebić przez tylko przez igliwie co jest błachostką, bo kruszy się pięknie. Jeśli temperatura oscyluje w granicach -6 C czyli nie marzną ręce można ruszać w teren. Co prawda wczorajszy wypad był pechowy, bo tylko standartowe odłamki, ale nic tak dobrze nie działa na samopoczucie jak świeże powietrze, zapach lasu i adrenalinka.
Pozdrawiam wszystkich zimowych kopaczy
Grzech
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13. Biełozierski Piechotny pułk - dał się odkryć w starej ... olsztyńskiej szufladzie. Od 14 roku czekał w kamienicy, w centrum miasta :) Duży bardzo kawał odznaki. Obok 50 kopiejek.

PS. Przesiewanie mnie się podoba - he, he.. Chociaż topi się, topi już na świecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie