wit Napisano 12 Grudzień 2005 Autor Napisano 12 Grudzień 2005 WITAM ODKOPAŁEM SOWIECKIEGO SAŁDATA, PÓŁ BIEDY GDYBY TO BYŁO W LESIE, ALE SPOCZYWAŁ W OGRODZIE PRZY DOMOWYM. ZAKOPAŁEM CO BY GO PSY NIE ROZWŁÓCZYŁY, CZY GDZIEŚ SIĘ ZGŁASZA TAKOWE ZNALEZISKO. POZDR.
Boruta Napisano 12 Grudzień 2005 Napisano 12 Grudzień 2005 Na policję, powiedz, ze kopałeś szambo.Pozdrawiam
Kiler Napisano 12 Grudzień 2005 Napisano 12 Grudzień 2005 Boruta Ty w kazdym temacie masz cos do powiedzenia. A co Wit ma powiedziec jesli tam jest kanalizacja i nie zachodzi potrzeba kopania szamba?
krzycho Napisano 12 Grudzień 2005 Napisano 12 Grudzień 2005 ze chciał posadzic paprocie... i go zabiorą. a moze ma ekfipunek?
Barnaba Napisano 12 Grudzień 2005 Napisano 12 Grudzień 2005 przecierz napisał chłopak że nie chce aby go psy rozwłóczyły! to po co mu proponujecie zgłoszenie na policje? :)pzdrBar_Naba
julianni Napisano 12 Grudzień 2005 Napisano 12 Grudzień 2005 buhaha Barnaba ;)W tak paskudnym dniu tak poprawiles mi humor. pozdrawiam.
dect Napisano 12 Grudzień 2005 Napisano 12 Grudzień 2005 wit - jak nie ma niesmiertelnika to zostaw go po prostu tam gdzie byl zakopany. Moze najwyzej troche glebiej. I niech mu ziemia lekka bedzie
idiota Napisano 12 Grudzień 2005 Napisano 12 Grudzień 2005 Z tymi psami dobre :)Zgłoś na policje.Przyjadą, powqrwiają się, sprawdzą, czy to nie Twoja teściowa i ksiądz, czy gmina zakopie go gdzie trzeba.Kilka ludzi zarobi na tym, reszta będzie Cię przeklinać :)Niedawno u mnie znaleźli niemiaszka, leży teraz na cmentarzu.Pozdro.
wit Napisano 13 Grudzień 2005 Autor Napisano 13 Grudzień 2005 WITAM DZIĘKI DZIĘKI HA HA Z TYMI PSAMI TO NIE WIEDZIAŁEM ŻE TAK WYJDZIE ;) A TAK NA POWAZNIE TO PEWNIE TAK ZROBIĘ ŻE GOŚCIA ZAKOPIĘ TYLKO TROCHĘ GŁĘBIEJ MOŻE KIEDYŚ SIĘ CHŁOPISKO DOCZEKA POCHÓWKU. CO DO NIEŚMIERTELNIKA TO OCZYWIŚCIE ŻE NIE MIAŁ. POZDR I THANX ps. MIEJSCE BYŁO ZE WSKAZANIA ŻE TAM ZAKOPALI W CZASIE WOJNY SOWIETA.
1AIR1 Napisano 13 Grudzień 2005 Napisano 13 Grudzień 2005 WitamCzytam to z przerażeniem...Proponuję poczytać akty prawne....Kodeks Karny...itd..Każde znalezienie pozostałości po zwłokach..nawet przy kopaniu oczka" pod rybki winno być zgłoszone na Policję.Potem Prokurator i normalne dochodzenie.A jeżeli rzeczywiście okarze się po badaniach kryminalistycznych że pozostałości są z wojny...koszta pochówku ponosi właściciel posesji...no chyba że się dogada z Gminą.Pozdrawiam
suchy ss Napisano 13 Grudzień 2005 Napisano 13 Grudzień 2005 ja też bym proponował zgłosić to na policje, przecież to nie Twoja teściowa:P więc nie masz sie czego bać, ino dobrą ścieme wymyśleś i bedzie git:)pozdro
Janos Napisano 1 Styczeń 2006 Napisano 1 Styczeń 2006 Nie było przy nim nawet jednej usoli", nie wspomnę o kopycie lub maszynie? Musiały go koleżki-sołdaty przed pochówkiem dobrze przetrzepać.Czyli ekshumacja niezbyt udana...Pzdr.Janos
maxim026 Napisano 13 Styczeń 2006 Napisano 13 Styczeń 2006 JAK CHCESZ TO CI DOZOCE 12 DO OGRODOWEJ KOLEKCJI. BYLEM W AMBASADZIE ROSYJSKIEJ, BIALORUSKIEJ, UKRAINSKIEJ ITP. A ONI NA TO . PASZOL WON KAMRAT. ONI MAJA ICH W D.... NIKT NIMI SIE NIE INTEWRESUJE. NAWET JEDEN POWIEDZIAL ZE NIKT MNIE NIE PROSIL ZEBYM ICH ODKOPYWAL .
idiota Napisano 13 Styczeń 2006 Napisano 13 Styczeń 2006 Janos, mam nadzieje, że piszesz to ironicznie, więc powstrzymam się od epitetów na Twój temat.pozdro
KudłatyHD Napisano 15 Styczeń 2006 Napisano 15 Styczeń 2006 Po pierwsze skąd wiesz, że to Rosyjski żołnierz???jeżeli nie miał nieśmiertelnika, może to jakiś miejscowy wieśniak:)Albo cholera wie co, może ofiara morderstwa sprzed lat.Jak go namierzyłeś , napisz co miał przy sobie.Jeżeli to faktycznie żołnierz to warto aby spoczął w mogile zbiorowej na cmentarzu.
ODZYSK77 Napisano 26 Styczeń 2006 Napisano 26 Styczeń 2006 Jeśli nie wiesz co z nim zrobic to go zgłos do fundacji Pamiec jako cywila narodowosci niemieckiej(wg. ciebie)i oni go zabiorą i pochowaja na swój koszt.Skoro nie miał nic przy sobie to równie dobrze mógł byc to rosjanin jak i niemiec.A jemu podejrzewam, ze i tak obojętne czy go pochowają miedzy kamratami czy wrogami.Śmierć jednoczy wszystkich.A w ogrodzie po ci on???Pozdrawiam
vonadamski Napisano 26 Styczeń 2006 Napisano 26 Styczeń 2006 Ja tam bym wolal w ogrodzie lezec niz z wrogiem w jednej mogile.
fanatyk6 Napisano 26 Styczeń 2006 Napisano 26 Styczeń 2006 znam takich, którym jakoś od 60 lat ,,w ogrodzie nie przeszkadzają (sam nie wiem po co go ich tam trzymają, może osobliwa ,,pamiątka"? :O )...
ODZYSK77 Napisano 27 Styczeń 2006 Napisano 27 Styczeń 2006 vonadamski!A cos ty taki zaciety?Co ci zalezy gdzie będziesz lezał po smierci?Podejrzewam, że wtedy ci bedzie wszystko wisieć :-))Pozdrawiam...
astro33 Napisano 30 Styczeń 2006 Napisano 30 Styczeń 2006 Jeśli to w ogródku to nie bój zaby i jeśli ci przeszkadz że tam spoczywa zgłoś gdzie trzeba. Bo nie raze jeśli znalazłeś np. w lasie. To trudny temat dla odkrywców. Bo jeśli już coś tam jest to mamy problem i dylemat, ciekawość odkrywców jest ogromna i niepohamowana(( a może miał przy sobie coś cennego, może to nasz pradziad???))
fanatyk6 Napisano 30 Styczeń 2006 Napisano 30 Styczeń 2006 z tego co wiem takie znaleziska to trzeba zglosic na policje albo do wladz np soltysa. tylko co jesli te oragny maja to geboko w ..... ? wg mnie to lepiej nie oznacza grobu. widomo czemu
SeBi Napisano 6 Maj 2006 Napisano 6 Maj 2006 To co tu piszecie jest troche niesmaczne.wypowiedzi w styluNiech leży a co ci do niego"pokazują waszą kulturę.Zgłosić do księdza!
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.