Gizeh Napisano 3 Grudzień 2005 Autor Napisano 3 Grudzień 2005 Witam. Jakiego to producenta bicia są umieszczone na zapalniku?
tosh Napisano 7 Grudzień 2005 Napisano 7 Grudzień 2005 witamod dluzszego czasu mam tubke po pascie, z wygladu idenstyczna jak na fotce Gizeha, tylko ze z napisem Froftheilfalbe (duzymi literami) a nizej hauptfan(tu nie moge 5 liter odczytac...)pack...spojrzalem na ten post, i mi sie przypomnialo, ze jeszcze nie dowiedzialem sie, do czego sluzyla ta moja" tubka...jezeli ktos wie, z gory dziekipozdrawiam
kocur Napisano 8 Grudzień 2005 Napisano 8 Grudzień 2005 Witam !Ja kiedyś przez czysty przypadek pochwaliłem się na jednym z rodzinnych zebrań faktem odnalezienia opakowania po margarynie BONA z datą 1944 jahre. Było to aluminiowe opakowanie i dlatego wyło pod Smętkiem. Od tamtej pory drą ze mnie łacha, że ho ho .... Texty typu : wykop kostkę smalcu", super znalezisko- słowem wykrywacz się zwraca w imponującym tempie", rawo !- następnym razem wykop bochenek chleba " itp. Od tamtej pory jestem bardzo powściągliwy w prezentowaniu tego typu fantów na forum rodzinnym - chociaz wiem, ze tutaj znajdują zrozumienie ;-)pozdrawiam i przestrzegam - kocur !
rorvik Napisano 8 Grudzień 2005 Napisano 8 Grudzień 2005 Gizeh - nam też wyszło że to coś z wątrobą, ale pasztet w tubce tak mniej więcej 15-20g? Może faktycznie coś z tranem.Następnym razem będę kopał ostrożniej:)Kocur - jak się kiedyś próbowałem chwalić nowymi hełmami na forum rodzinnym, to niektóre osóbki płci przeciwnej tarzały się ze śmiechu:(Na szczęście są ludzie w tym kraju którzy nas rozumieją:Dr
Gizeh Napisano 6 Grudzień 2005 Autor Napisano 6 Grudzień 2005 Żeby zakończyć wątek:Poprosiłem o pomoc znajomego tłumacza. Odczytał Leber....paste" czyli wątroba..(z czymś)..pasta", nazwa bardziej spożywcza a nie farmakologiczna. Tak też drogą indukcji stwierdził, że to pasztet w tubce:)Hehe, pasztetowa Wehrmachtu. Przez to cięcie saperką nie wiadomo tylko z jakimi dodatkami. Ciekawe ile mieli do wyboru rodzajów tubkowego żarcia i czy miało znośny smak.Gizeh
rorvik Napisano 5 Grudzień 2005 Napisano 5 Grudzień 2005 Gizeh - chyba nie warto dyskutować:(A tą maść to próbowałem zlokalizować ale z niemieckim moim i Grabera sie nie dało:)r
Gizeh Napisano 4 Grudzień 2005 Autor Napisano 4 Grudzień 2005 A może dla odmiany zabłyśnij wiedzą o tej maści.
Gizeh Napisano 8 Grudzień 2005 Autor Napisano 8 Grudzień 2005 WitamPo Waszych postach widzę, że skojarzenia idą w stronę medykamentu. Lebertranpaste" jak podaje TIX czyli pasta z tranu wątrobianego nawet miałoby sens tyle, że sama nazwa jest dłuższa: Leber|t|r|a,o,?|?|i,l,?|n|k|paste. Następnie tosh: podajesz nazwę ze swojego znaleziska Froftheilfalbe", jeśli jest pisana gotykiem i małe s" wygląda jak f" (tak jak na mojej paste wygląda jak pafte) to można to tłumaczyć jako Frostheilsalbe"Frost - mrózheilsalbe - maść leczniczaWychodzi z tego maść na odmrożenia.Co do tubki ze zdjęcia - rorvik, chyba będziesz musiał ją ponownie wykopać:), tak żeby się upewnić:)Jakieś maści znalazłem na http://www.germanmilitaria.com/Heer/24Medical.html, ale mało tego więc jeśli macie nt. niemieckich medykamentów jakieś materiały lub linki to wrzucajcie na forum lub na mojego maila: sauer226@wp.pl, chętnie się zapoznam.PozdrawiamGizeh
tosh Napisano 8 Grudzień 2005 Napisano 8 Grudzień 2005 witamfaktycznie, mialem klopoty z interpretacja gotyku, domyslalem sie ze to masc na odmrozenia, ale chcialem sie upewnic, wielkie dzieki :)pozdrawiam
TIX Napisano 7 Grudzień 2005 Napisano 7 Grudzień 2005 Lebertranpaste - moze to pasta z tranem ? raczej jako lecznicza bym ją kwalifikował
Gizeh Napisano 3 Grudzień 2005 Autor Napisano 3 Grudzień 2005 Witam. Jakiego to producenta bicia są umieszczone na zapalniku?
Gizeh Napisano 3 Grudzień 2005 Autor Napisano 3 Grudzień 2005 A oto tubka. Do czego używano tej maści?
Gizeh Napisano 4 Grudzień 2005 Autor Napisano 4 Grudzień 2005 Hehe, temat powoli sam się wyjaśnia, na stonie http://users.swing.be/sw017995/waffenamt.htmznalazłem takie info: Rheinisches.-Westfälisches Kunststoffwerk GmbH, Werk Kettwig, Nordrhein-Westfalen (acb) : (1944)
krzycho Napisano 4 Grudzień 2005 Napisano 4 Grudzień 2005 radziecki mozdzież? najlepiej to rozwal to czarne młotkiem...
Gizeh Napisano 4 Grudzień 2005 Autor Napisano 4 Grudzień 2005 To niemiecka osiemdziesiątka. Masz jeszcze jakieś ciekawe pomysły? Może stukniesz się młotkiem w głowę?
Pytanie
Gizeh
Witam. Jakiego to producenta bicia są umieszczone na zapalniku?
16 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.