niebezpieczne znaleziska

[Guest]

Witam wszystkich.
Jak wiadomo ,ten kto kopie różne cuda wykopuje,mnie osobiście trafiło się to już dwa razy,i za kazdym razem rączki mi zadrżały:-)ze strachu oczywiście bo pomyślałem że jak by to j.... to dzieciaki z zasiłku by żyć musiały,więc zwracam sie do kolegów o pomoc może ktoś zna jakieś stronki gdzie znajdę opis pocisków ,napoi,min,granarów itp.Pozdro

[vonadamski]

Witam!!!

Starsi uzytkownicy tego serwisu znaja moje nastawienie do rozrywek. Po częsci jednak sie zgadzam. Zamiescic tylko zdjecia z podpisem np.: Radziecki granat ręczny (obronny) F-1. I tyle. Zero opisow. W momencie opisywania ze to mialo taki zapalnik a to taki powstaje juz pewne niebezpieczenstwo. Z drugiej strony mozemy wykopac puszke po konserwie ktora okaze sie byc mina niespodzianka :( Nigdy nikt nie zdola pokazac wszystkich przedmiotow niebezpiecznych bo kazdy zolnierz w dobie wojny mogl sobie zbudowac minke na ktora wlasnie trafimy a ktora bedzie zamontowana w dlugopisie. Nie chcialbym sie rozpisywac na ten temat ale ja sam bylem uczony jak zrobic niespodzianke (jestem trepem dla nieswiadomych) nie to ze jakis Mak Gaiwer :) jestem ale ... dobra dosyc. To bylo takie moje glosne myslenie. Wiec nie wiem czy to pomoze ale moze warto przynajmniej pokazac rozrywki seryjne.


Z powazaniem vonadamski

[Guest]

no no no kolega Mac vonadamski ...niezle brzmi :))
bez urazy prosze
pozdro

[lolek]

Witka!!!
Ciesze sie ze rozmowa nabiera rozpedu i rumiencow:)
Siedziałem sobie i myslalem nad tym co napisał Bocian.A moze idea nowego działu forum nie byłaby o tyle głupia, jesli zwrocic sie do mediow jako pierwsi?Jesli ktos boi sie nagonki medialnej, to moze lepiej poinformowac np. Super Express o nowym dziale,sensie egzaltacji forum,o zamierzeniach tegoz nostalgicznego działu.Wszedzie sie czyta ze saperzy spotykaja sie z dziecmi zeby im uzmysłowic iz zardzewiałe zelastwo wystajace z ziemi jest niebezpieczne, moze to byłby nasz wkład w ta akcje.
Sam nie wiem...Jedno jest pewne.Wszelkie schematy budowy,opisy rozrywek napewno nie miałyby racji bytu na forum.Co o tym myslicie?

pozdrawiam-lolek

[Guest]

lolek ...chyba jednak nie masz racji z tym aglasnianiem medialnym" sprawy. Znajac mozgi naszych zadzacych itp." moze to przyniesc odwrotny efekt -szum medialny wokol poszukiwaczy, odkrywcow + dosc czeste wiadomosci w stylu: studenci zgineli w bunkrze, gostek mial aurore w garazu, a nastepny terrorysta z 5 lusek mausera zrobil sidewindera.
Gdyby ten kraj byl normalny to spoko, ale sami wiemy z doswiadczen, ze moze sie zrobic nagonka. Tlumaczenie matolom, ze to ma byc uswiadamiacz" nic nie da, dalej bedziemy stac w zlym swietle.
Na moj rozum mozna by zrobic same fotki z krotkim opisem co to jest na osobnej stronie poprzedzonej wielkim napisem E MATERIAL ZDJECIOWY JEST PRZESTROGA...itd itp"
No wlasnie ...tak sobie pisze i przyszlo mi do lba, ze sluzby" moga sie czepiac nawet tych zdjec, no bo jesli umieszczamy zdjecia np. 100 niewybuchow to nasuwa sie pytanie zkad te zdjecia ??? gdzies te ozrywki" musza byc ...a dla czego nikt nie zglosil ?, a moze ktos sie tym bawi ? albo sprzedaje ?
kurde jak nie popatrzymy tak zle :((

[lolek]

Racja, zupełnie zapomniałem w jakim kraju przyszło nam zyc.Zostaje tylko szczera chec, a dla osob rzadnych informacji bezsilne, dlugie poszukiwanie w necie czy literaturze.Moze kiedys uda sie dojsc do porozumienia i stworzymy cos co byłoby chociaz namiastka tego, co zyczyłbym sobie zobaczyc, przeczytac etc...pozdrawiam!

[Guest]

Jak zaczynałem swoją przygodę z ...powiedzmy, archeologia wojskową miałem kilka przygód które dzisiaj jerzą mi włosy. Najbliżej było do poniemieckiego składu przyfrontowego i nie potrzebny był wykrywacz. Nie raz zbierałe to co zostawili starsi koledzy, byćmoże ktoś z was?
Za mało wiem o tym co składowano w takich miejscach. Wtedy nie wiedziałem nic. Wydawało się że pewnie broń albo wyposarzenie. Znajdowałem niestety pociski moździerzowe, artyleryjskie, nawet 88mm, pociski od działek pelot, i raz trafiłem na... ekipe w dwóch jeepach ze sprzetem o jakim nie śniłem, piłami spalinowymi itp... zostawili reszte skrzyń i dwa najbardziej ich zdaniem skorodowane zapalniki do granatów możdzierzowych. Dla mnie to były funkiel nówki i powędrowały do kieszeni. Były takie piekne i sie błyszczały... Pocisk na rower i do domu. To było dawno. Ilu jest dzisiaj młodych chłopaków którzy zaczynają kopać? O nich trzeba pamiętac. Z powarzaniem... gratuluje pomysłu.

[Guest]

Witam wszystkich.
Jak wiadomo ,ten kto kopie różne cuda wykopuje,mnie osobiście trafiło się to już dwa razy,i za kazdym razem rączki mi zadrżały:-)ze strachu oczywiście bo pomyślałem że jak by to j.... to dzieciaki z zasiłku by żyć musiały,więc zwracam sie do kolegów o pomoc może ktoś zna jakieś stronki gdzie znajdę opis pocisków ,napoi,min,granarów itp.Pozdro

[Guest]

Cze!

Temat był wałkowany już wiele razy na forum Odkrywcy.Poszukaj w starszych postach a na pewno znajdziesz.

Pzdr

[Guest]

Nie mogę zrozumieć powodów, dla których nie miała by powstać taka aza przedmiotów niebezpiecznych". Sam nie byłem w wojsku i nie znam się na niewybuchach, minach itp. Przecież to ma być tylko ostrzeżenie NIEBEZPIECZEŃSTWO - NIE DOTYKAJ" a nie info, że cała reszta jest bezpieczna. Baza przecież może się powiększać o nowe rysunki, czy fotki, a czy byłby to martwy dział???? bardzo wątpię, uważam, ze każdy początkujący bardzo dokładnie przeglądnie taką bazę, dla własnego dobra i bezpieczeństwa. Szukających przybywa, a wiedza o zagrożeniach jest chyba malejąca im dalej od wojny.

[lolek]

jak najbardziej na miejscu byłoby stworzenie działu pt. Uwaga-NIEBEZPIECZENSTWO". Sam chetnie podszkoliłbym sie.Chodzi o to zeby wszystkie informacje zebrac w jednym miejscu. Kto za niech sie dopisze.....

[Etam]

Dodam i ja swoje pieć groszy,na temat o którym nikt tu nie mówi,albo ja czytam nie tam gdzie trzeba.Miałem kiedyś takie oto przygody.
Kopię sobie w lesie jakieś 2km od wielkiego miasta i kilkaset metrów od pobliskich wsi.Traf chciał że wykopałem pocisk od sławnej 88.
Dzwonię po patrol,za godzinę sa i owszem,samochód cieżarowy,dwaj wojacy zawodowi,saperki w dłoniach i kopią.
Pocisków jest ok 20 sztuk.Myślałem że je zabiorą,a oni fanty do dołka i zasypali.Pytam co się stało ,dlaczego to zostawiacie,przecież może to ktoś znależć,może się cos stać.Oni mi na to że zabiorą w przyszłym tygodniu,bo teraz niemaja trotylu żeby to wysadzić.
Myśle sobie ,dobra jest, może przez tydzień nikt tu nietrafi.Wracam w to miejsce po roku i co... kluski w piachu sobie leżą,deszczyk obmył,dobrze je widać.....
Dodam jeszcze że jest to ok 50 m od trasy E-1,a w promieniu 200m są dwie stacje bęzynowe.
To tyle.
A dział z identyfikacją byłby na miejscu,ale myślę że nic z niego niebędzie bo zapał skończy sie potygodniu.
Ja tam jak kolega z grzybkami,nieznam to niezbieram.
Pozdrawiam .

[Indiana]

Jak najbardziej popieram, taki dział szczególnie by się przydał początkującym poszukiwaczom.

[pol]

Każda taka inicjatywa ma mój głos poparcia
pozdro pol

[SP17]

Witam. A czy nie obawiacie się, że dojdzie do podziału: bezpieczne, mniej bezpieczne, niebezpieczne itd. Chyba wiadomo, że każda ozrywka" powiedzmy od 20mm w zwyż jest niebezpieczna. Poza tym wolę zostawiać coś czego nie znam, niż raz przynieść do domu takie coś". Pozdrawiam.

[lolek]

do przedmowcy:
sek w tym ze nie kazdy wie jak wyglada granat nasadkowy lub ebonitowy zapalnik. Chodzi o to zeby w nowym dziale dotyczacym niebezpieczenstw czychajacych w sciołce lesnej, trawie etc. ukazywały sie jakies rysunki pozwalajace na natychmiastowa identyfikacje niebiezpiecznego znaleziska...

pozdrawiam.

[SP17]

Własnie o tym mówię. Nie biorę ( nie ruszam nieznanych przedmiotów ). Generalnie też jestem za tym, ale mam obawy, o których wspomniałem. Pozdrawiam.

[Łukasz]

Witam! Latam z piszczałką od czasu krótkiego (nawet bardzo :] ), młody jestem, a palce, a nawet ręce czasem się przydają, choćby i w szkole! :D Jeszcze pół roku temu nie odróżniałem magazynku od Ppsz od miny p. piechotnej...(teraz już wiem jak i co :] ) Co by było jakbym ową minę nie daj Bóg wykopał? Zabrał do domu i zaczał moczyć, opukiwać... Dlatego czytelnie podpisuję się pod ideą stworzenia działu lub nawet całej witryny! z zawartymi zdjęciami, obrazkami szrapneli, granatów etc. To napewno pomoże wielu młodym kopidołom uniknąć ... wiecie czego. Pozdrawiam, Łukasz

[vonadamski]

Witam!!!

Etam bardzo brzydko ze to napisales. Nic w ten sposob nie osiagniesz. Ci saperzy to pal... ale ich nie ukarzesz. Po twoim poscie powiedzmy 10% osob ktore to przeczyta stwierdzi ze nie bedzie zglaszac saperom o znaleziskach rozrywkowych! Nie wszedzie saperzy nie zabieraja zlomu. Tekst z trotylem mogl byc prawdziwy bo w wojsku teraz pieniedzy na wszystko brakuje. To ze nie zabrali towaru w pozniejszym czasie jest okrutne i niewytlumaczalne ale ... nie zniechecaj innych :(


Z powazaniem vonadamski

[lolek]

Pozostaje poprosic Bociana aby zastanowił sie nad idea nowego działu.Z tego co wiem to Bocian czyta wszystko wiec jest szansa ze wypowie sie na ten temat..:)

Pozdrowka dla Bociana i reszty:)

[Bocian]

Oj nie lubicie Bociana :) znowu robota :)
Dobra. Sprawa wygląda tak. Nowe działy to nie problem. Gorzej z zawartością.
- dział recenzje - wisi w powietrzu
- dział specjalista radzi - wisi w powietrzu
- dział nieśmiertelniki - wisi w powietrzu
- dział poszukiwania w internecie - wisi w powietrzu
- dział prawo - wisi w powietrzu
- lista miejsc - wisi w powietrzu

- nowy dział - z 99% pewnością też zawiśnie w powietrzu.
To tak ładnie i szybko się pisze na klawiaturze o tym co mogłoby się znajdować w takich działach, ale żmudniej zbiera materiały, opracowywuje a potem poświęca czas na opiekę.
Wypadałoby żeby osoby prowadzące takie działy miały coś do powiedzenia w tych tematach. Inaczej będzie to zwykłe kopiowanie.
Ludzie. Na moje prośby o pomoc w testach i to parokrotne od początku jak istnieje ten serwis odpowiedziało 0 (zero) osób !!! A chodziło tylko o testy!! O wskazanie paluchem to i to jest do kitu, to trzeba poprawić a to zmienić. Parę osób startowało z zapałem do nowych działów, niektóre były nawet po to specjalnie tworzone. Niestety rozpęd kończył się już po paru dniach akurat wtedy gdy kończyłem nowy dział po kolejnych godzinach siedzenia nad tematem.

Ważna sprawa to również wydźwięk takich działów, o ile recenzje książek są iegroźne" to nad niektórymi działami warto sie zastanowić. Czy publikując materiały lub zdjęcia nie narazimy się na oskarżenia o propagowanie i namawianie do rozbrajania niewypałów? Od dawna stanowisko odpowiednich władz jest proste, każdy niewypał jest groźny i nie należy go nawet dotykać. Czy w dobie nagonki na poszukiwaczy taki dział nie zostanie wykorzystany bezmyślnie przez media do oskarżeń środowiska o odpowiedzialność za śmierć przypadkowych osób bawiących się niewypałami? To dosyć delikatne sprawy. Takich pytań rodzi sie wiele. Więc jak widzicie nowy dział to nie tylko coś co wyświetla się w przeglądarce.

[Etam]

Swego czasy byłem w wojsku.Miałem to szczęście albo i nieszczęście, że wybrano mnie na ochotnika" do patrolu rozminowania.Wiem przeto, że z tym trotylem mogło być krucho,ale nie cały rok.
Etam.

[lolek]

Dzieki Bocian za zabranie głosu.Wydaje mi sie ze po czesci masz racje, jesli chodzi o powstawanie nowych działow.Zapał jest zawsze, najczesciej tylko słomiany.Chetnie zajał bym sie czyms, lecz dopiero startuje wiec nie czuje sie kompetentny:)
A co do działu o rozrywkach...hmmm...Prawda taka, ze jak kogos interesuje co znajduje sie w srodku granatu, mozdzierza etc to nie potrzebna mu propaganda.I tak to pewnie bedzie probował po swojemu rozbroic.Chodzi o to zeby pomoc mniej wprawionym w identyfikacji niebezpiecznych znalezisk, nie zachecajac, ba, wrecz w jakis sposob kłasc nacisk na to zeby nie dotykac takich niespodzianek.Trzeba wiec głosno przemyslec sens powstania nowego działu....Moze ktos jeszcze sie wypowie?
pozdrawiam!

[idiota]

To jest granat.
Granat sluzy do robienia ziaziu.
Granat nawet teraz moze zrobic ziaziu.
Nie dotykac, nie rzucac, nie stresowac niepotrzebnie, nie ciac na pol, nie podgrzewac, nie walic w niego mlotkiem, a wtedy nasz granat na pewno sie nie wscieknie.

Czy to takie trudne? :)

[oktogen]

Witam!
Temat który poruszyłeś,jest sam w sobie niebezpieczny.
Wszystkie czynniki oficjalne", podchodzą do niego jak
do jeża.Rozminowanie kraju,zostało już dawno,oficjalnie
zakończone.Pisanie co jest bezpieczne,a co nie,mija się
z celem.Lista taka byłaby obszerniejsza od encyklopedji,
a nigdy nie w pełni kompletna.
Podstawową zasadą jest:Przedmioty nierozpoznane traktować jak niebezpieczne.Po odnalezieniu przedmiotu
niebezpiecznego,lub wybuchowego,mamy dwie możliwości:
Zostawić i zapomnieć,ale to jest niezgodne z obowiązującym
prawem i sumieniem (ktoś może mieć mniej szczęścia niż Ty
i przy wykopywaniu tego przedmiotu,zginąć,lub zostać kaleką).Można też,oznaczyć miejsce znaleziska i zgłosić je
patrolowi rozminowania(jest możliwość narażenia się na pewne konsekwencje, oraz na stratę czasu).Wybór należy
do Ciebie!

PS. Link.Czarny humor". Ktoś bierze detonator do ręki,
robi zdjęcie,a na forum pyta co to było.Mógł przed zrobieniem zdjęcia otrzymać odpowiedz".

[Guest]

...jak już wykopiemy to co lepiej nie dotykać?i co zostawic to w ziemi ,nie spać póżniej po nocach że ktoś sie zainteresi któż tutaj kopał i czego szukał?"oczywiście do domu też tego lepiej nie zabierac ,ale są przecież odpowiednie słuzby ,które przyjada na kiwnięcie palcem,znam młotów ,którzy rozbieraja ,ale jeśli ktos nie kocha swojego hobby to niech frówa jak lubi.Też niedawno przeszedłem na militarkę,przydał by sie jakiś mały poradnik,czesto to co wykopiemy nie przypomina tego co znamy a korozja w zapalnikach swoje robi.Spotkałem ostatnio jednego KOPACZA i prawie co nie umarłem na miejscu KOPACZEM był ojciec prowadzacy prace wydobywcze oczywiście mam na myśli ROZRYWKI a syn odnosił do bagaznika (10 lat miał)na pytanie czy sie nie boi odpowiedział że takie starocie przeterminowane już nie działaja co wy na to?