Jak oczyścić i zakonserwować Żelazny Krzyż?

[remington]

Sól kuchenną zostawcie sobie do ogórków. To najgorsza rzecz, jak cokolwiek zostanie niewypłukane pod ramką, to chlorki zapoczątkują nową korozję. Jako elektrolit stosuj węglan lub wodorotlenek sodu.
Widać, że elektroliza się nie udała, bo podłączyłeś katodę do ramki, a ta nie ma już styku/przewodnictwa ze stalowym środkiem. Musiałbyś mechanicznie, punktowo zeskrobać rdzę do metalu i tu podłączyć prąd, np. za pomocą zaciskowego krokodylka.

[czarnamamba]

Remington próbowałem robić jak pisałeś, wyczyściłem punktowo do zdrowego metalu ale w tedy elektroliza zachodzi tylko w tym punkcie, a ramki i tak czarnieją. Pisałem o tym w drugim poście.
Na szczęście nalot można usunąć.
Spróbuję zabiegu z Fosolem i gdy zostanie już mało rdzy to w tedy może znów elektroliza.
Autolizy jeszcze nigdy nie robiłem, może poćwiczę na czymś na czym mniej mi zależy.
Pozdrawiam.

[remington]

Cóż, skoro rdza została, to jednak nie doprowadziłeś prądu do rdzenia metalu. Jak masz dobre połączenie, to pęcherzyki gazu idą też z powierzchni czyszczonej, nie tylko w miejscu styku źródła prądu z metalem.
Czy oby na pewno do krzyża podłączyłeś katodę(-)?

ps. z autolizą będziesz miał jeszcze trudniej, tu też musisz mieć kontakt z rdzeniem.

[czarnamamba]

Bieguny dobrze podłączone, z elektrolizą do czynienia już miałem wcześniej.
Wydrapałem tylko tyle rdzy aby móc złapać czysty materiał krokodylkiem - nie chciałem za bardzo ''katować'' Krzyża.
Może styk nie był dostateczny, jakaś przyczyna musi być.

Jutro kupie Fosol i zdam relację jak poszło.

[manierka]

1 pytanie jakim pradem to robiles do takich delikatnych przedmiotow polecam ladowarke od telefonu obcinasz wtyczke odznaczenie mozesz tez wpiac w spinacz ktory owiniesz przewodem spinacz mozna dogiac i trzeba czasu czasami kilka razy nawet proces powtazac mozna tez po wstepnym oczyszczeniu pierwszym zabiegiem do nafty go dac na jakis czas lub do oliwki i po paru miechach usunac co pusci i elektro jeszcze raz zrobic ale trzeba spokoju i czasu jak szybko to zrobisz to go szlag trafi i tyle w temacie no i po czyszczeniu srodek koniecznie konserwacja mysle ze tanina dodatkiem grafitu i paraloid spotkalem sie tez ze ludzie malowali srodek farbkami do modeli po wczesniejszym wyrownaniu ale to moim zdaniem ingerowanie zbyt wielkie i to juz nie czysty orginalny przedmiot pozdr

[viator01]

Manierka dobrze mówi. Do takiego fantu można zastosować po taninie paraloid B44, a niektórzy jeszcze dodają wosk z grafitem, który daje dobry efekt (zmniejsza połysk i uzupełnia wżery - ale tu konieczny grafit, żeby jasnych plam nie było)

[czarnamamba]

Dzięki koledzy za pomoc.
Robiłem prostownikiem, robiłem także ładowarką do tel o 10-cio krotnie niższym amperażu, nic nie chce ruszyć tej rdzy - może to kwestia małego doświadczenia w temacie.
Próba z fosolem również zaliczona do nieudanych.
Krzyż musiałby chyba być zalany nim przez kilka dni żeby ruszyć rudą. Pomimo, że nanosiłem go miejscowo pędzelkiem to obawiam się trochę o ramkę.
Tak więc od poniedziałku zgniłek moczy się w nafcie, mamy czas, nic mnie nie goni, ogarnę temat na spokojnie.

Dzięki za rady!

[bsam20]

Po co kombinować... Po autolizie, stan przed mniej więcej jak Twój.

[czarnamamba]

Efekt robi wrażenie, drut miał kontakt tylko z ramką czy też ze środkiem?
Spróbuje w wolnej chwili coś zdziałać.

[bsam20]

Alu miało kontakt i z ramką i ze środkiem. Akurat w tym ramka nie jest z litego srebra, tylko srebrzona. Jakiś ersatz chyba z końca wojny. Na krzyżu z ramką srebrną też działało.