Skocz do zawartości

Najgorsza armia II wojny światowej


Seb Blatter

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
chciało by sie rzec że włoska, względnie francuska, belgijska lub holenderska, ale ja bym stawiał na czechów. Tak oddać kraj bez wystrzału to tylko oni potrafią :)
Napisano
No nie panowie szlachta miałem nadzieję ze tu nie idzie o wymyślenie najdurniejszego tematu aby nabić se te magiczne cyferki po łamańcu.Jesli zaś o to idzie to proponuję temat : NAJBRUDNIEJSZA ONUCA II WOJNY ŚWIATOWEJ"
Pozdrawiam
PS Zakładam nowy wątek
Napisano
Jak Ci się nowy wątek nie podoba i to się po prostu nie wpisuj, chyba że masz swojego faworyta :). No i po drugie troszeczkę chociażby dystansu więcej życzę do pewnych spraw.
Bocian, jak coś nie tak, daj znać :)

Z mojej strony koniec dyskusji/tudzież wymiany poglądów, bo nie ma to istotnie większego sensu.

Z poważaniem.

Dziękuję i pozdrawiam.
Napisano
Oczywiście Niemcy! Zabili najwięcej ludzi więc byli najgorsi.

Poza tym chodzi Ci o armię typu armia, czy typu Armia? Bo w tym pierwszym przypadku, to być może armie np. takiej Boliwii, Etiopii, Argentyny itd nie były jakoś specjalnie olśniewające.. - może ktoś zna jakieś anegdoty? - a w drugim, to może coś na kształt RONA itp...

Bardzo fajny temat, dlaczego jest w Matrymonialnych? :)
Napisano
.. a Nikaragua?

Musisz w takim razie precyzyjnie określić kryteria!

I - moim zdaniem - nie powinieneś rezygnować z moralności. Moralność jest fajna. Szczególnie, że większość armii walczy właśnie w imię hasła moralność plus ojczyzna" :)
Napisano
Moralność czy morale?
Wyczuwam gdzieś ironię? :)

Jaki kraj europejski biorący udział w II wojnie światowej dysponował, Waszym zdaniem, 'najgorszą' (pojęcie subiektywne) armią (pojęcie mniej subiektywne:). Nie brać pod uwagę krajów, które poddały się praktycznie bez walki (Albani też nie brać pod uwagę:)

Pozdro
Napisano
Może nie same europejskie :)
Napewno ODPADAJĄ kraje z Afryki, Ameryki Południowej i Środkowej, jak i kraje arabskie, azjatyckie z wyjątkiem Japonii (ale jej raczej za najsłabszą/najgorszą uznać nie można). Niewiem co z Chinami, Indiami, Australią i Nową Zelandią.

A kryteria sami wybierajcie. Uzbrojenie, wyszkolenie, mentalność, moralność, morale, dowództwo, organizacja itd. itp.

Pozdrawiam
  • 2 weeks later...
Napisano
wprawdzie powiedzonko dotyczy I Wś, ale...
Wiecie po co Bóg stworzył Włochów?
Żeby Austriacy mieli z kim wygrywać!" stawiam na Makaroniarzy. pozdrawiam
Napisano
Widzę, że ktoś odkopał ten 'wątek' :)
Powiedzonko znane i nie najlepiej świadczy także o Austriakach :)
A armia włoska, cóż...
brak motywacji, wygrywali praktycznie tylko z Albanią (choć to wcześniej), którą sami zbroili. Kiepskie wojsko.
Tak w absolutnym skrócie.

Wątek luźny, traktować z przymrużeniem oka, choć i fachowe wypowiedzi mile widziane :). Dlatego może jest w towarzyskich.

Pozdrawiam serdecznie
Napisano
Możesz Pejcik wywołasz tym 'prowokacyjnym' stwierdzeniem dyskusję tudzież ostrzejszą 'polemikę', kto wie?

Nie muszę chyba dodawać, że absolutnie się z tym nie zgadzam :)

Pozdro

PEACE!
Napisano
wypowiedź Pejcika może i jest prowokująca ale np pod względem dowodzenia w 39 roku to nasza armia może w tej kategorii ustępować tylko francuskiej no i może radzieckiej w czerwcu 41 roku
Pewnie zaraz zwalą się na mnie gromy :)) ale prawda jest taka że na szczeblu dowódczym daliśmy dupy bezprzykładnie
Bezapelacyjnie pierwsze miejsce należy się nam też za koncepcję taktyki i zastosowania poszczególnych rodzajów broni z charakterystycznym tylko dla Nas totalnym brakiem ich współdziałania
Napisano
nie pamiętam żebym pisał cokolwiek o szansach na wygraną, oceniam po prostu jakość dowodzenia i taktykę działania czego skutkiem z regóły bywały całe tabuny bohaterów narodowych hurtowo wysyłanych przez dyletanctwo dowódców na tamten świat

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie