Skocz do zawartości

Lisiec k. Lubina - co to za czołgi?


Sereklegnica

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Wedłóg pewnego mieszkańca Liśca, po wojnie w jednym miejscu (Wtajemniczeni wiedzą gdzie, nie wtajemniczeni dowiedzą się jak się tam ze mną zabiorą), koło wsi stały popalone samochody i 2 czołgi. Jeden wrak, a drugi w takim stanie że można było obracać wieżyczką.
Wie ktoś co to za czołgi?
Już dawno poszły na żyletki ale w tym miesiącu będe przeszukiwał teren czy nie ma jakichś pozostałości.
Jak ktoś chce, może zabrać się w któryś weekend ze mną (Tyle że ja nie mam transportu, ale jakoś sobie poradzę), przeszukamy razem.
Z wiadomych powodów miejscówki nie zdradzę zanim sam tam nie pojadę.
No i chyba udało mi się znaleźć to skrzyżowanie przy którym rozbrajali niemców.
Dzisiaj znalazłem tam bagnet mauserowski i od cholery jakichś blaszek które przypominają klamerki od plecaków.
Nie licze rozrywek i łusek.
Teraz będe szukał miejsca gdzie stało działo flak (Ten dziadek mówił że było, tylko nie pamiętał gdzie dokładnie).
W sumie to sporo się dowiedziałem. Podobno po wojnie stało tam pełno wraków pojazdów i innego sprzętu.
Napisano
I jeszcze jedno: Jak ktoś chciałby ze mną poszukać to mój telefon 661529192. Na razie nie odpowiadam na smsy bo nie mam kasy na karcie i nie zapowiada się żebym miał:)
Napisano
oj stary ciężko będzie :) Też w okolicach Lubina stał rozbity czołg, który mój osobisty pradziadek przetransferował w żyletki i choć łaziłem tam kopać od malucha (zmieniono przez niego częściowo przebieg leśnej drogi bo długo stał i tarasował) i mam naocznych świadków a do dzisiaj nie ustaliłem co to była za maszyna (po tym, że transfer nastąpił przecinakiem i młotkiem domyślam się, że to coś z leand leasu, choć łuski wokoło to stalmauser)- ale wtedy ludziska mocniejsze były:))pozdrawiam
J.
Napisano
Jeden rozbity czołg to mało:)
Tamte pola według dziadka wyglądały jak w samych swoich - pełno rozwalonego sprzętu, wszystko poprzecinane okopami, w lesie pełno trupów i broni...
W sumie to wszystkie miejsca które podał się sprawdziły w mniejszym lub większym stopniu...
Tylko tych czołgów nie sprawdzałem (Mieliśmy tam iść ale kumpla osy pożądliły bo w gniazdo wdepnął...)
Napisano
te pola i lasy również- tam niemieccy pancerniacy próbowali zgnieść rozszerzający się przyczółek :) - piękne miejsca były jeszcze kilka lat temu, ale dziś zryte na amen :)
Napisano
Możesz powiedzieć coś więcej? Wydawało mi się, że tu Niemcy byli w defensywie, że lisiec to taka pozycja obronna jak np. Chróstnik czy Osiek, a tu się dowiaduje coś o niszczeniu ruskiego przyczółka... zaciekawiłeś mnie...
Napisano
no napisałem, że okolice Lubina a te są dość obszerne :), a w styczniu lutym 1945 ciągnał się już dość solidny przyczółek od Orska przez Rudną, Mleczno, Ścinawę aż do Malczyc :). Zaraz po przekroczeniu Odry i zdobyciu przyczółka przez Rosjan, rzucono na odcinek Chobieni jednostkę pancerną- iszczenie przyczółka" pozostało tylko w sferze usiłowania :)
pozdrawiam
J.
Napisano
A czy na pewno w walkach w Liścu brała udział choćby część K.Panc. Grossdeutschland?
Były leśniczy twierdzi, że w tym miejscu walczyła cała dywizja pancerna i że wszędzie w koło stały wraki czołgów, transporterów i innych pojazdów.
To możliwe żeby była tam cała dywizja?
Napisano
w książce Dolaty jest fragment o Grossdeutschland" pod Liscem i Niedźwiedzicami 8 i 9 lutego.O czołgach tez słyszałem od ludzi z Jaroszówki.Zwożono je na stację kolejową do Chojnowa a potem to raczej na złom.
Napisano
o Gd w okolicy proponuje poszukać w historii forum , była dość ciekawa dyskusja o wędrujących kotłach. Moim zdaniem to co walczyło po zachodniej stronie rzeki to były resztki oddziałów, które przeprawiły się przez rzeke oraz uzupełnienia.

A pola z czołgami to w okolicy norma , niestety do dzisiaj jak pisze Jeager są tylko dołki :-(
Choćtrafiają sieciekawe znaleziska, nawet w tym roku wytargali kolesie niezłe fanty
Napisano
trochę tam szukam ale nic pancernego" jak do tej pory nie znalazłem.Od miejscowych wiem ze dużo szkieletów koni się walało i uprzęży po wojnie,poza tym dużo segregatorów do dokumentów.Mówiąć o zachodniej stronie rzeki co masz na myśli? Od strony stawów?
Napisano
chodzi mi o Odre , troche większa skala , GD i HG a raczej ich resztki szły" w kotle przez prawie pół Polski i doszły do Odry w okolicach Głogów/Chobienia. Po wschodniej stronie Odry była dośc duża bitwa. Po rozwinięciu przyczółków między innymi w Chobieni zapanował chaos. Praktycznie cały rejon od Polkowic\\Przemkowa do Legnicy był miejscem większych lub mniejszych potyczek.
Ilość czołgów zniszczonych jest zwykle przesadzana , Dolata np opisuje zniszczenie 100 pojazdów i zabicie 9000 tys niemców oraz wzięcic do niewoli 27000 w trakcjei jednej tylko niewielkiej bitwy. Oczywiście o stratach rosyjskich milczy, ale powiedzmy że było 50/50 i zniszczono jeszcze 100 pojazdów rosyjskich. W to nawet moja córka nie uwierzy :-)
Napisano
Ja się nie specjalnie orientuje w liczbach, więc powiedzcie mi, ile (Żeby to było prawdopodobne) czołgów, wozów pancernych i ludzi mogło wziąć udział w takiej bitwie? I ile mogło zostać zniszczonych/zabitych?
Nie chodzi mi na pewno, tylko w jakie największe liczby byście uwierzyli?
  • 4 years later...
Napisano
Witam serdecznie, wiem że wątek jest już dość stary, lecz dopiero dziś sie na niego natknąłem i powiem tak: (a w szczególności do autora sereklegnica") w Liścu na pewno jest dużo jeszcze do znalezienia, i opowiadania które zasłyszal od dziadka wydają mi sie równie prawdopodobne ponieważ znalazłem tam kilka części od czołgu i mam nawet część koła, a mianowicie taką jakby dużą zębatkę, wiem gdzie to dokładnie jest i gdyby ktokolwiek chciał iść przeczesać teren to deklaruję pomoc w dość precyzyjnym miejscu gdzie znalazłem części od wspomnianego czołgu.
Napisano
Na skraju Liśca w lesie była rozbita i zbombardowana kolumna sanitarna niemiecka-wiele pojazdow.Głebiej w lesie rosjanie dorwali kolumne pancerna z pewnej niemieckiej jednostki granadierow pancernych.Sporo czesci z rozbitych transporterow sie trafialo i wyposazenia niemieckiego.A kopalem tam jako jeden z pierwszych .Były to lata 93 i dalej.Ostatni raz bylem tam w 2004 roku.
Napisano
Właśnie koło Lisca trafiłem na stanowisko Flaka-łusek oraz pełnych pocisków-dziesiątki!
Oprócz tego jakieś zębatki,blachy,zawiasy i różne dziwne elementy których nie mogę zidentyfikowac-wszystko zostało na miejscu.
Pozdro
  • 2 weeks later...
Napisano
Panowie spokojnie, kolumna nie znaczy, ze trafiono na cala dywizje ( zreszta skad tyle paliwa), jest juz ksiazka Alhfena,sa polskie publikacje , poszukac trzeba ...
Napisano
Byc moze te cofajace,rozbite grupy wojsk niemieckich -cofnely sie w las po to,by wlasnie uzupelnic paliwo?i tam zostaly dorwane przez rosjan?byc moze została odcieta juz im droga odwrotu i zostały okrazone?Najprawdopodobniej jednostki te zostały juz odciete.Drogi na Chojnów,Chocianow były juz kontrolowane przez rosjan.Wiec oddziały te cofneły sie do lasu,byc moze po to,zeby sie przegrupowac i szukac okazji przebicia?Wersji moze byc wiele.Wiadomo jest napewno,ze ta najwieksza jednostka,jaka sie tam znajdowała,i została rozbita-została przezucona z finlandii-to moze nakierowac na slad identyfikacji tej jednostki-ja juz to zrobiłem,wiec ruszczie glowa i poszperajcie ,co to była za jednostka...
Napisano
Na pewno z finlandi-jednostka ta zostala przezucona z finlandi-oczywiscie jesli chodzi o rozbita jednostke w lasach w okolicach Lisca i Zimnej Wody. Pewne odpryski tej jednostki,połączone z innymi grupami,została ostatecznie zniszczona w lesie w poblizu chocianowa.
Napisano
Na czym opierasz, że ta jednostka przybyła z Finlandii jakoś nie kojarzę żeby któraś z dywizji walczących w tym rejonie wcześniej przebywała w Finlandii. Może to jakaś niewielka jednostka w sile co najwyżej wzmocnionego batalionu ale na pewno nie dywizja.
Napisano
Min.z autopsji.Swego czasu wzdluz miejsca gdzie była rozbita kolumna niemiecka-wycodziła masa monet z finlandi.Spora ilosc blach pamiatkowych za walki w Finlandi.Wyszła nawet tablic Dowództwa luftwaffe na obszar finlandi.Przy nastepnej kolumnie rozbitej w rejonie chocianowa wychodziło to samo.Reszte trzeba było sobie dopowiedziec.Pozperac jeszcze w ródlach.Teren weryfikuje wiele zródeł tematycznych.
Napisano
To wszystko wyjaśnia sprawę, Z walczących tam dywizji żadna nie walczyła w Finlandii, co nie zmienia faktu że jakaś niewielka jednostka mogła przebywać np. Luftwaffe skoro wychodzą fanty Lub pojedynczy żołnierze. Jednakże na pewno nie była to dywizja. Być może byli to lotnicy z lotniska w Lubinie lub z innych rejonów a może jakiś zagubiony oddział. W 1945 był taki bałagan że wszystko jest możliwe. Co nie zmienia faktu że znaleziska mogą wnieść wiele ciekawych informacji do poznania historii, niestety w większości bezpowrotnie giną gdyż mało kto odnotowuje takie informacje a szkoda.
  • 4 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie