Skocz do zawartości

Wstydliwe momenty w naszej historii.


Foster73

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Że czerwonemu bratu nie dało się podskoczyć to ja pamiętam. Pamiętam jak panoszyli się w moim mieście. Pamiętam mury z napisami STOP - NAZAD - GRANICA POSTA" (tak to chyba pisali)i to, że za złapanie na kupowaniu kanfietów" w ich sklepie skopali dupę.

Nie twierdzę, iż mogliśmy podejmować suwerenne decyzje i nie twierdzę, że interwencja w czasie Praskiej wiosny to nasza inicjatywa.
Chodzi mi tylko o to, że fakt naszego udziału w tym incydencie miał miejsce a nasi ojcowie wjechali do cudzych miast czołgami.
Że wielu z nich wbrew własnemu sumieniu wykonywało rozkazy ruskich generałów w polskich mundurach -to inna sprawa.
Napisano
Tak czy siak. LWP czy PRL czyteż WP i suwerenna II Rzplita
Byliśmy tam gdzie być nie powinniśmy.]
Nie ma nad czym dyskutowac.Nasze wojsko znalazło się tam gdzie nie powinno.
pozdrawiam .
Napisano
A teraz mamy N.A.T.O. I zupełnie suwerennie giną nasi chłopcy w Iraku za Waszą wolność i Naszą. Pozdrawiam. Mel
Napisano
Na nic te dywagacje. wiadomo że PRL nie było Państwem suwerennym tak jak LWP to nie było to samo co WP. W końcu składali przysiege na sojusze i wierność bratniej armii sowieckiej ( pomijam zwyklych zolnierzy z poboru którzy byli do złozenia takiej przysięgi zmuszeni). Takie czasy. Swoją droga ciekawe cz Jaruzel przeprosił" Czechów za 68 rok w swoim imieniu czy uznał sie za reprezentanta calego narodu?
Napisano
Mnie akurat gówno obchodzi czy jakiś komunista kogoś przeprosił czy nie i tak mi nie odda chwil spędzonych w batalionie interwencyjnym i tego co widziałem w Wa-wie ZOMO biło ludzi aż kurz z nich leciał. Kto tego nie widział nie zrozumie, że gdy o tym mówię, czy piszę to płaczę, tak płaczę bo tak głęboko to zapadło w mojej pamięci. Może to dobry dzień (Święto Solidarności) żeby przypomnieć tamte dni.
Napisano
Jaruzelskiemu, może bardziej chodziło o to by zgnoić Polaków (tak jak Kwachowi w sprawie Jedwabnego). Obydwaj służyli okupantowi. Obydwaj chcą przepraszać w czyimś imieniu. Obydwaj szkalują w ten sposób dobre imię Polaków. Obydwaj siegali najwyższych godności w Polsce. Jakaś zaraza czy co...
Napisano
Jednak w niejako II fazie konfliktu polsko - czeskiego w 1938 r. tzn w trakcie zajmowania Czadczyzny, Spiszu i Orway doszlo w dniu 25.11.1938 r. do starcia WP z armia czechoslowacka w okolicach Swierczynowca. W wyniku starcia zginelo 2 zolnierzy WP z 1 pulku strzelcow podhalanskich oraz 2 do 4 zolnierzy czeskich. Natomiast w dniu 27.11.38 w rejonie Zdzaru doszlo do starcia 24 p. ul. z armia czeskoslowacka. W wyniku tego starcia zginal mjr. S. Rago i kpr H Oleksowicz.
Napisano
Salve,

Tylko w kwestii formalnej. Wydaje mi sie, ze mimo, iz LWP bylo na pasku (wtedy) Brezniewa i wiekszosc innych czerwonych wojsk uczestniczyla w tym niechlubnym wydarzeniu... Ale ale, czy uczestniczyla w tym taka sobie armnia rumunska mimo ich skomuszalego Czausesku...
Powtarzam wydaje mi sie - ale pamiec moja juz powoli zawodna...

Pzodrawiam

Gandalf de Grey
Napisano
woytas :a to co wyrabiali czerwoni z narodem- ze dali sie tak wlec na smyczy" - nie za bardzo rozumiem to stwierdzenie... kto dał się wlec na smyczy? czerwoni" czy aród"? napisz może, co należało zrobić? strajk ogólny czy wystąpienie zbrojne? w tamtych latach zakończyłoby się to krwawą jatką.

co do udziału naszego WP lub LWP... Pomyślcie, jak można było nie wykonać rozkazu? przecież w takiej sytuacji to sąd i potężne kary! Nie wszyscy chcieli jechać i walczyć po myśli Moskwy, ale musieli wykonywać rozkazy! ktoś napisał, że szeregowcy byli zmuszani do przysięgi... A czy dzisiaj idą dobrowolnie? idzie cały pobór i koniec, tak jak wtedy.A czy dziś składając przysięgę będę walczył za Polskę, czy za Amerykę, dajmy na to w Iraku? to samo - tyle, że w drugą stronę! i mała prośba, to że ktoś w Was nie lubi, a może nawet nienawidzi pewnych osób, nie oznacza, że powinniście pisać o nich obraźliwie. Proponuję pisać prłnymi nazwiskami z zaznaczeniem słowa pan", albo stopnia. Wasze słowa świadczą o Waszym poziomie i zdolności do dyskusji.Ja nawet o ludziach, których nie uważam za normalnych, w publicznych rozmoawch nie wypowiadam się obraźliwie.

miały być wymieniane Waszym zdaniem Wstydliwe momenty w naszej historii"...
Grzesiek

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie