dornier

[dickwredniak]

znalazłem dorniera http://www.odkrywca-online.com/pokaz_watek.php?id=214587 i mam kłopot. Według internetu to co znalazłem, czyli wersja F nie istnieje. Na ruskich sttronach jest jeden odnośnik do tego cholerstwa jako do prototypu, który był jeden jedyny. Jeśli ktoś ma wiadomości o tym typiesamolotu lub potrafi zidentyfikować po numerach co to jest (- może tabiczka znamionowa silnika), będę wdzięczny za informacje.

[hardy]

Z tabliczki znamionowej wynika że samolot zostal wyprodukowany we fabryce Dorniera we Friediechshaven, fabryka ta rzeczywiście produkowala samoloty Do 217 albo przynajmniej ih podzespoly pozdro
Hardy

[Grendel]

Nie mam pojecia, gdzie znalazles informacje, ze Do-17 F nie istnial.Bzdura.
Do-17 F (a konkretnie Do-17 F-1) byl rozpoznawczym odpowiednikiem bombowego Do-17 E-1.Mial te same silniki (BMW VI 7.3)i takie same uzbrojenie (2xMG 15).Pierwsza jednostka, ktora zostala w nie wyposazona byla Aufkl.Gr.(F)/122, wkrotce przemianowana na Aufkl.Gr.(F)/22.W kwietniu 1937 roku osiagnela ona stan rzeczywisty 36-ciu samolotow.
15 samolotow trafilo do Hiszpanii i doswiadczenia tam zdobyte doprowadzily do natychmiastowego przezbrojenia w nie innych Auklarungsgruppen (*/121, */123, */124, */125 i */127).
JAk wiec widac - dosc sporo zalog latalo na samolocie, ktory nie wyszedl ze sfery prototypow ;o)
Rozpisalem sie.
Pozdrowienia
Grendel

[dickwredniak]

O Wielki Grendelu, znawco tematu, dziękuję Tobie za zwrócenie uwagi na mój skromny post, tak niegodny Twojej uwagi. Najmocniej Cię przepraszam za swoją niewiedzę, albowiem luftwaffe nie jest moją mocną stroną, ale nawet taki laik jak moja skromna osoba potrafi zmusić swoje szare komórki do uczynienia wysiłku i przeczytania że przedmiotem dyskusji nie jest Do 17, ale Do 217 F. Kumasz ?? DWIEŚCIE siedemneście!!! I do tego jest jeszcze zdjęcie tabliczki znamionowej na której jest jak wół DWIEŚCIE siedemnaście. Pozdrawiam i polecam wizytę u okulisty, to taki lekarz od oczu.

[bjar_1]

Tylko kolego to '217' na twojej tabliczce nie musi być od razu typem samolotu, a 'F' wersją...

[Grendel]

Przepraszam za pomylke.
Ale po cholere ta upierdliwosc?
Zdegustowany
Grendel

[dickwredniak]

Dlatego pytam, kto pyta nie błądzi w niewiedzy. Jak już pisałem trafiłem na fant i mam zagwozdkę co to? Razem wiemy więcej. W mojej okolicy ta tabiczka wywołała jeden wielki kryzys. Istnieje dużo teorii na jej temat np. że to z silnika lub aparatury pokładowej. Możliwości jest ogromna ilość. Świadek lądowania co nadał rejon mówił, że miało to dwa silniki i wyglądało jak duża ważka. Więc myślę że kierunek jest dobry. Mogę się jednak mylić, a to rzecz ludzka i dlatego pytam.

[dickwredniak]

Sorry Grendel, mój typ tak już ma, chyba to jakaś wada fabryczna.

[Mirosław Jastrzebski]

Nad literą F" widnieje napis hersteller, czyli wytwórca. Gdyby rzecz dotyczyła określenia wersji, znalazłoby się tam słowo version. Jest to prawdopodobnie zakodowany/e miejsce powstania maszyny. Zakłady główne i dyrekcja Dorniera znajdowały się we Fridrichshafen. Gdzie powstał ten konkretny egzemplarz? To takie moje spekulacje.

[Grendel]

Przyznaje sie szczerze, ze nie zajrzalem do watku z linku i poszedlem po najmniejszej linii oporu (wersja F).
Sadzac z tabliczki znamionowej, rzeczywiscie powinien to byc Do-217 (Geraet Nr.217.x).I trzeba by drazyc temat numeru - np. w formie listu do firmy Avcraft(http:/www.avcraft.com), badz D'Long Aerospace (http:/www.d-long.com), ktore po bankructwie Fairchild-Dornier przejely prawa do produkcji ich maszyn.Raczej napisalbym do D'Long, ze wzgledu na to, ze przejeli oni tez czesc personelu F-D i mieszcza sie w Niemszech, w Monachium (Crusiustrasse 30).
Pozdrowienia
Grendel