wojna1939 Napisano 19 Październik 2005 Autor Napisano 19 Październik 2005 Chwała,der K.: blaszka niestety z netu, ale może dorwiemy taką hi hi. Twój kombek jest mi znany - również o nim myślałem. Niestety jednak w sobotę będę musiał wyjechać na groby z rodzinką. Powód jest prosty - 1 listopada nie będzie mnie w domu - wyjazd z Grzesiem w góry na kilka dni (taki mały prezent na 40) - więc powinienem groby odwiedzić wcześniej.Może niedziela będzie przystępniejsza. O.: może byś tak rozwinął swoją wypowiedź, a nie tak w krótkich żołnierskich słowach jestem" - jak rekrut hi hi. Jakieś plany wykopkowe, czy może zaniechałeś procederu i spotykać się będziemy li tylko na gruncie towarzyskim? Toż wykrywka pajęczyną zarośnie a saperka pokryje się rdzą.R.: jak tam niedziela? Aaaa, może do H. pojechałeś stąd to milczenie...L(ion): daj znać, że żyjesz, no chyba, że ci nie wolno. To tylko mrugnij hi hi.L.: czyżby teksańczy się zbiesił, a może wybrałeś życie w rezerwacie?Bywajcie - czekam na jakieś wieści z frontów - M.
luger Napisano 23 Październik 2005 Napisano 23 Październik 2005 Witam szanownych kolegow. Niestety teksanczyk wyjechal do Hiszpanii i moj dostep dp netu jest znow bardzo nieregularny. Tesknie za spotkaniami z wami i za naszym pieknym lasem. Juz zapomnialem jak wyglada las. Tu nie sposob go zobaczyc. W kolo tylko betonowa pustynia. planujcie juz meeting przy piwku w terminier jaki podalem Wojnie jako prawdopodobny termin powrotu. Serdecznie wszystkich pozdrawiamLuger
wojna1939 Napisano 23 Październik 2005 Autor Napisano 23 Październik 2005 Chwała, L.: czekamy na Ciebie i wypatrujemy znaków zza wody. Jak tylko się pojawisz daj znać, a napewno zorganizujemy spotkanie. Wiadomo, pierwszeństwo ma rodzina. Potem spotkamy się w terenie (mam nadzieję, że zima na to pozwoli). Trzymaj się dzielnie - zostało niewiele do ewentualnego powrotu. Teksańczyk nie zabawi pewnie długo w europie, to i kontakt będzie częsty.der K.: jak łikend? Zostałem uziemiony (wyjazd na groby), a dzisiaj urodziny syna. Byłeś gdzieś z R? Czy może w C (H)?R.: czochrasz działkę koło Ciebie? jakieś konkrty?O.: przeciez kesteś juz na miejscu. Może będziesz łaskawy odezwać się czasami? Jak tam sorbona?L (ion).: może w końcu się spotkamy (weselna?), bo pozostaniesz tylko we wspomnieniach.W piątek o 18.00 wyruszam w góry wracam w środę (2 listopada) prosto do pracy. Wobec powyższego nadchjodzący łikend będzie dla mnie wyłączony z działań. Mam jednak nadzieję, że dla Was los będzie łaskawy i znajdziecie ciekawe rzeczy.Bywajcie tymaczasem - M.
omen Napisano 24 Październik 2005 Napisano 24 Październik 2005 Witajcie !!!Wprawdzie jestem już na miejscu , ale wydaje mi się ,że jeszcze nie. Miałem pracujący łikend i do tego gości - 40 stka. mi stuknęła !!!!!!!!!!! Ale czuję się jeszcze dobrze.Mam nadzieję , że życie wróci mi już na normalne tory i dołączę do zacnego grona.Pozdrawiam !R.
der K. Napisano 24 Październik 2005 Napisano 24 Październik 2005 Witam szanownych koliegen!Dwie czterdziestki i weselna...będzie się działo..czekam na namiary hihi.L. czekamy na Ciebie...miejsce koło elektrycznego kominka Janusza masz już zarezerwowane. W39 miałem na myśli trochę bliższy kombek. Ten co napisałeś też by był dobry tylko w większym gronie...Trąb jak będziesz już po jubileuszowych obchodach to ruszymy..O. jak już się wtłoczysz we właściwe tory można by się skrzyknąć na małe co nieco..Tak samo L. odezwij się czasem...no chyba że już masz szlaban ;))U mnie ostatnie czwartkowo-niedzielne kopanie zaowocowało..Klamerka alu po 60 letnim przebywaniu w sąsiedztwie żelastwa wygląda jak wygląda...nieszczęście w szczęściu..;)Pozdrawiam der K.
der K. Napisano 24 Październik 2005 Napisano 24 Październik 2005 Pozostałe znajdki ...nie licząc monetek ,łusek ,kolorków ,stali i innych. To po lewej...wrrr ,ktoś już tu pisał o klątwie...trzecia :) Gdzie te NS... ,Hi... ,SA ....Tagi to nie wiem...Pozdrawiam
Jarosław Napisano 24 Październik 2005 Napisano 24 Październik 2005 WitamOmen.- z okazji 40-stki życzę ci spełnienia marzeń.der K .- zauważyłeś że spełniają ci się zachcianki, na wykopkach chciałeś znaleźć klamerkę HJ i znalazłeś wcześniej było tak ze znaczkiem HJ , teraz chciej rzymka a nie TAG ok.A teraz ta moja klamerka na skanie ,prawda że jest śliczna , na pewno ok bo pierwsza hi hi.wojna 1939 - ty to masz luzik nie!!!!!!!!!! kiedy dołączysz do nas tylko konkrety mnie interesują...lugier- napisz coś na e-mail do mnie bo u mnie coś nie działa w twoją strone .pozdrowienia dla ----Leon_39-45 No kończę pozdrawiam ....J...
der K. Napisano 24 Październik 2005 Napisano 24 Październik 2005 Rzymka to ja sobie mogę chcieć...;)Prawdopodobieństwo jak wygrana w Totka.Co do klamerki to cały chrom wyczochrałeś..Nie ma to jak papierek ścierny co? ;DPzdr
wojna1939 Napisano 25 Październik 2005 Autor Napisano 25 Październik 2005 Chwała,z coraz większym niepokojem przygotowuję się do wyprawy w góry (nie mam jeszcze najważniejszego - butów, raki, ochraniacze i inne już są). Mam nadzieję dołączyć do towarzystwa po powrocie tzn. po 2 listopada. der K.: jakie miejsce masz na myśli? Bransoletka - śliczna, klamerka tak jak przypuszczałeś i niczego sobie widelczyk...R.: rzeczywiście odzyskałeś cały chrom... co tak skromnie, nie wierzę, że nigdzie nie byłeś.Pochwal się trochę, daj pocieszyć się chociaż trochę.Zawsze z przyjemnością oglądam Wasze znajdki i cieszę się, że wzbogacają się Wasze kolekcje.O.: spóźnine, życzenia przyjmij - na tą 40 pierwszą - żebyś więcej czasu mógł spędzać w polu z wykrywką.Tymczasem - tyle - M.
Jarosław Napisano 26 Październik 2005 Napisano 26 Październik 2005 WitamFotka zrobiona telefonem pozdrawiam ..J..
wojna1939 Napisano 28 Październik 2005 Autor Napisano 28 Październik 2005 Chwała,R.: co to za ptica bez koronki hi hi. Gdzie to takie się wykluwają? Mniemam, że to nie wszystko co udało się odnaleść.der K.: Twoja rzadka obecność na forum zwiastuje obfitość znalezisk. Pewnie każdą wolną chwilkę spędzasz w terenie korzystając z łaskawości aury.O.: co Ciebie tak absorbuje, że nawet na forum słów Twoich nie uświadczy. Latasz z Młodym i aparatem po łąkach i kniejach...L(ion) pewnie rzadko nawet odwiedza to miejsce, a L. ma jeszcze kilka chwil do powrotu na łono... chyba, że zechce mu się być bogatym człowiekiem hi hiJa dzisiaj o godzinie 18.50 wyruszam autobusem do Z. i będę tam jutro około 8.00. Zjemy śniadanko i ruszamy w góry... Wracamy w środę rano (prosto do pracy). Odezwę się po powrocie.Jest trochę wolnego i pogoda zapowiada się niezła - mniemam, że wykorzystacie ten czas maksymalnie. Liczę na małą chociaż relację (mit foto) na forum.Na fottografii: plaża męska w Świnoujściu rok 1925 (chłpcy sie wystroili hi hi).Bywajcie - M.
wojna1939 Napisano 28 Październik 2005 Autor Napisano 28 Październik 2005 Chwała,poprawka. To nie plaża męska tylko koedukacyjna hi hi (załadowałem nie to zdjęcie). Teraz jest prawidłowo...M.
LeoN_39-45 Napisano 29 Październik 2005 Napisano 29 Październik 2005 witam i żyje co do weselnej to aktualne tylko czekam na wolniejszy weckend Pozdrawiam
Jarosław Napisano 1 Listopad 2005 Napisano 1 Listopad 2005 Witam :)Co tu za spustoszenie nikogo nie widać nikt nie pisze co jest panowie więcej werwy zima idzie i będziecie mogli odpocząć, a na razie sprzęt eksploatować do maksimum. Wojna jak wrócisz daj znać może w tą sobotę wybralibyśmy się na monetki na pole mam na oku jedno no może dwa miejsca godne przeczesania. Kacper a ty jak w sobotę pracujesz ? pozdrawiam ...J...
wojna1939 Napisano 2 Listopad 2005 Autor Napisano 2 Listopad 2005 Chwała,wróciłem dzisiaj z Zakopca o 6.00. Teraz niestety jestem w pracy (muszę to jakoś przepękać hi hi). Co do soboty to wypowiem się około piątku - muszę naprawić szkody poczynione przez syna pod moją nieobecność...Byliście gdzieś - było trochę wolnego - myślę więc, że coś tak grzebaliście. Ja na którymś ze szytów znalazłem przypadkiem guziczek gaciowy" metalowy (chyba wojskowy) - poza tym tylko wiatr, słońce i góry - od czasu do czasu człowiek. Noce pod namiotem są jeszcze do przeżycia, gorzej z wodą - chroniczny jej brak na pewnych wyskościach. Na szczęście miejscami zalega jescze lipcowy śnieg. Tymczasem tyle - czekam na wieści i sygnały - bywajcie - M.
Jarosław Napisano 2 Listopad 2005 Napisano 2 Listopad 2005 Witam :)Byliśmy z der K w terenie z cztery razy plus sobotę cały dzień, nie zawsze były to wyprawy udane co do fantów , ale nie ma co narzekać, jak człowiek wmówi sobie , że muszą dziś być to ich nie ma , a jak wyprawa nie uzgadniana i tak od niechcenia to się sypią jak z rękawa. Z tych z soboty to monetka 1 Pfenning z 1867 A w dobrym stanie, jedna na spory kawałek pola i całkiem nie daleko warto jeszcze tam poczesać .Nawet wczorajszy dzień spędziłem na poszukiwaniach na górce HJ u jej podstawy , fanty sypały się : 16 szt monetek o różnych nominałach w tym dwie z PRL , bluza HJ lub jej pozostałość 8 szt guzików nakrapianych i 5 wewnętrznych ,dwie odznaki jedna w klapę druga myśliwska z motywem niedźwiedziabiegnącego po równinie . Duży guzik z orzełkiem i koroną , urzędniczy pruski nawet miał nitkę w bardzo dobrym stanie, z monetek to tylko trzy sztuki z 1940-41 to szmelc , reszta w dobrym stanie, są to 1 , 5 ,10 reichspfenning od 1924 , 1927 , 1928 , 1938.Ale jak zwykle tylko drobnica, nic z marek , te niemiaszki to chyba pełne kieszenie klepaków nosili i jak się kładł to mu się wysypywały. Pozdrawiam ...J...
wojna1939 Napisano 3 Listopad 2005 Autor Napisano 3 Listopad 2005 Chwała,wiedziałem, że działacie. Nie wiem czy ta sobota jest dla mnie osiągalna pod względem szukania, zrobiło się kilka zaległości w pracy - musze nadgonić. Na domiar złego (hi hi) zepsułem sobie kolano i nie mogę kopać - myślę, że to nic poważnego - jutro się okaże po wizycie u wracza. Jeśli posiedzę w domu to znajdę w końcu czas na przeglądanie map...Dajcie znać co ew. planujecie.Bywajcie - M.
Jarosław Napisano 3 Listopad 2005 Napisano 3 Listopad 2005 WitamPo krótkiej rozmowie z der K to wynika z tego że zostaje tylko niedziela z rana do 14,00 godziny ,ale dokonamy korekty w sobotę .Ja wolałbym aby wybrać się gdzieś na pola dużo zostało po oranych , a może w końcu by coś ciekawego wpadło .Co ci się stało w kolano ??? . pozdrawiam ...J...
wojna1939 Napisano 3 Listopad 2005 Autor Napisano 3 Listopad 2005 Chwała,rozpieprzyłem (i tak już naderwaną wcześniej w lesie) łękotkę. Kolanko pieknie spuchło, chroboce, zaskakuje, że nie można zgiąć lub wyprostować. Samochodem strach jeździć. Jutro się chyba wybiorę do wracza. W najgorszym układzie otworzą, wytną co trzeba i na przyszły sezon będę śmigał... chyba hi hi. Jeśli będzie tak źle jak myślę to przynajmniej poszperam w mapach i przygotuje parę miejscówek.Tymczasem bywajcie - owocnych łowów - dajcie znać jak było. M.
Jarosław Napisano 5 Listopad 2005 Napisano 5 Listopad 2005 Witam :)No niestety dzisiejszy wypad na pola się nie odbył że względu na pogodę cały dzień pada . Co tam chłopaki u was słychać ??? pozdrawiam ...J..
omen Napisano 6 Listopad 2005 Napisano 6 Listopad 2005 Witajcie !Może jak pogoda dopisze to wybierzemy się całą bandą na ostatnie wykopki w br. ?Pozdrawiam !R.
janushew Napisano 6 Listopad 2005 Napisano 6 Listopad 2005 Witaj RACZEK1_2004! Odnośnie monet chińskich to czy nikt nie robi Tobie dowcipu? Kopie monet chińskich są do kupienia po kilka złotych, a w Chinach po kilka juanów.A poza tym gratuluję znajdek. pozdr. J
Jarosław Napisano 6 Listopad 2005 Napisano 6 Listopad 2005 WitamDo kolegi janushew monety chińskie kopałem już jako ośmioletnie dziecko w 1977 roku w tym miejscu , a w tedy nikt nie myślał za komuny o podrzucaniu monet nawet sam znalazłem tam pierwszego Rzymka ale wtedy kto wiedział o wartości tych monet. pozdrawiam ... J...
Jarosław Napisano 6 Listopad 2005 Napisano 6 Listopad 2005 Witam :)Szukając map naszego regionu natknąłem się na taką stronkęhttp://www.ourwebpages.net/pommern_ws/pommernlied.htmlfajna !!! co wy na to ?????????? pozdrawiam ....J....
der K. Napisano 7 Listopad 2005 Napisano 7 Listopad 2005 WitamPo niedzielnym rajdzie po polach ..co nieco wyszłoKonkretów niewiele ale za to niezłe stany.R. jak chcesz szukać miejscówek wg tych mapek ...to ja z Tobą nie jeżdżę..;)O. Chętnie skoczymy ,co proponujesz?W39 Aaaale była czterdziestka...Przyznaj się ,chodziłeś po górach na bani..? :Dkol.janushew Gwoli wyjaśnienia..stał tam domek prawdopodobnie kolekcjonera/faszysty ,chińczyków w sumie wyszła jak na razie ponad setka. Pozdrawiam der K.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.