Skocz do zawartości

Koszalin vol. V


wojna1939

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 291
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Chwała,

na wyraźną prośbę Mareckiego kontynuujemy nasze spotkanie w sieci pod znakiem Victorii.

Der K.: jeśli byłś na polu to daj znać co tam było. Mój łik - end będzie pełen kartonów, pakowania i ogólnych przygotowań do przeprowadzki. 1 września nastąpi przemieszczenine - później do końca tygodnia mam nadzieję się jakoś wstępnie urządzić tak by w łikend możnabyło gdzieś wyskoczyć.

TYmczasem - bywajcie - M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem
W środę nie wytrzymałem...byłem na godzinę przed zmierzchem.
Niestety jeszcze nie zaorane...i te komary ,jakieś uodpornione na chemię. Myślałem że lipa...po 30 cynkowej blaszce w zasadzie w nocy jak już miałem się ewakuować wyszedł Tag..a zaraz potem feniś..Z dalszą eksploatacją poczekam na Ciebie...i może już zaorają. Jak się wyrobisz daj znać to ruszymy. A tymczasem może poeksploatuję jakieś inne pole..
Pozdrawiam der K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę byłem koło domu" ,nic ciekawego nie było jakiś niezydentyfikowany element i 50 fenisiów. Chyba nic tam już nie wyjdzie...chyba że Raczkowi z GT. Jednak wydaje mi się że raczej go tam nie wpuścimy" ;))) Co o tym myślisz? Podczas powrotu zauważyłem taki widoczek..Remont odsłonił pierwotne zastosowanie pewnej kamieniczki...
Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała,

z Victorią bywa różnie, w tym przypadku chodzi o V" - (piątka) czyli victoria - zbiega się z 25 rocznicą powstania Pani S - gdzie symbol Victorii był powszechnym - oraz tegoroczne (i mam nadzieje dalsze) nasze zwycięstwa w odkrywaniu nieodkrytego ...

Nie wiem co zrobimy z R. - w łaskawości swojej pozwolimy znaleść Raczkowi jakieś ciekawe miejsce, na które mógłby nas zabierać (pod warunkiem, że ze swoim GT będzie szalał w zupełnie innym miejscu) HI HI ...

Owa kamieniczka skrywała onegdaj sklepik piekarza ... fajnie, że zdążyłes zrobić fotkę przed zakryciem napisu ...

Tak jak pisałem wcześniej - przyszły tydzień mam rozbity.
1 września o 4.45 mam przeprowadzkę, tfu oczywiście 1 września, ale nie będę wstawał tak wcześnie jak kiedyś co niektórzy źli ludzie ...

Tymczasem bywajcie - M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serdecznie wszystkich pozdrawiam. Tesknie za wami chlopaki i za wspolnymi wypadami do lasu. Jak wroce to nie wyjde chyba z lasu przez tydzien. Nie bede sie rozpisywal bo niebyt czesto mam dostep do komputera i musze poodpowiadac na kilkanascie emaili. Zycze wielu sukcesow w terenie.
Luger.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała,

L.: dzięki za lakoniczne wieści (wiemy, że żyjesz i planujesz powrót). Czekamy na Ciebie, bo tak naprawdę to zostało nas niewielu - reszta gdzieś lewituje w innych dziedzinach życia ... życzę wytrwałości w tym co robisz ...

Der K.: byłeś gdzies w ciągu łikendu? Jak Ciebie znam to nie wytrzymałeś i popędziłeś gdzieś w pole lub do lasu jakiegoś.

Czekam na sygnały - bywajcie - M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
Heej Luger..do stycznia już niedługo... Grupka jak W39 napisał lewituje... Trzymaj się tam ,mamy już dla Ciebie miejsce w knajpce przy kominku..;)
W łikend ,tułałem się po polach...mizernie 5 gr. 49' +inne PRLe ,obrączka z ptaka(?)1940 ,jakaś plomba. To chyba nie te pola... Za to dwa spotkania z właścicielami...w tym jedno średnio miłe..Człowiek chce się wyrwać z cywilizacji a tu zza łana łypie podejrzliwe oko...carrrramba ;)
Pzdr der K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała,

der K.: mam nadzieję, że niezbyt miłe dla właściciela podejrzliwego oka hi hi ...

Leon: jeśli czytasz te słowa to może łaskawco napisz co u Ciebie

- dotyczy to również innych renegatów, którzy na rzecz fotografii i łatwego szmalu z plaży przestali zaszczycać nas swoją obecnością (chociażby na forum) hi hi

Czekam na sygnały z niecierpliwością - bywajcie - M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduję się !!!
Od kiedy wróciłem do pracy po urlopie to sobie nie radzę !
Brak czasu na wszystko mnie wykończy ( chociaż robotę kończę o 15,30 ). Nawet na fotowanie brak mi czasu - chyba czas na EMERYTURĘ !!!!!!!!!
Pozdrawiam wszystkich i w sobotę czekam na koordynaty.
O.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam
O. buuu...ja sobie nie radzę. Może rzeczywiście czas na emeryturę..;))) Co do soboty ,to jest projekt wypadu mniej więcej w kierunku zachodzącego słońca. Generalnie na pola w pobliżu upatrzonych z góry miejscowości i na większą część jak nie na cały dzień. O. dobrze się zastanów czy jedziesz bo nie ma zmiłuj ;) W39 jak z przeprowadzką ,będziesz miał wolną sobotę..?
R. zadeklarował obecność..
To w skrócie tyle.
Pzdr der K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała,

ściągnęli mnie na kilka godzin do pracy z urlopu przeprowadzkowego - mam więc możliwość wypowiedzenia kilku słów:
w nowym mieszkaniu nie mam jeszcze internetu i nie wiem jak długo stan taki będzie miał miejsce,
jest dużo załatwiania spraw papierkowych, których nie mogę załatwić bez głównego papierka z meldunkowego, a tego z kolei nie mogę załatwić bez pisma ze spółdzielni, a to z kolei jest jeszcze nie w pełni gotowe - brakuje jakiegoś popdpisu ... paranoja

zacząłem się już powoli organizować, ale zawsze coś wypadnie - coś lub brak czegoś
w związku z powyższym nie sądzę, abym znalazł chwilkę chociażby na wyskok na pole lub do lasu.

Jak udał się sobotni wypad? Kto był, gdzie byliście i dlaczego tak krótko, a przede wszystkim co udało Wam się pozyskać?

Tymczasem tyle - bywajcie - M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem
Teraz Polska...
Byliśmy ,ja z Raczkiem...i wcale nie tak krótko.
O. Chodziło mi o to ,że wyjechaliśmy o 8 rano a wróciliśmy o 21...bez półśrodków ;) Coś tam wyszło...po trzepaniu któregoś z kolei potencjalnego pola trafiliśmy wreszcie na właściwe ...i zaczeły wychodzić sreberka:)
Jak zrobię fotki to wrzucę..
W39 Zima idzie...
Pzdr der K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Przepraszam za zwłokę ale byłem na urlopie i nie posiadałem dostępu do internetu.
Niestety nikt nie pamięta nazwiska właścicieli tego pałacu, zdjęć nie mogę się doprosić, oporni ludzie. Mam pytanko czy ktoś może wie co to za obiekt(wystają tylko niewielkie kopuły wentylacyjne spod ziemi) który znajduje się za szpitalem wojewódzkim w lesie. Pozdr. kokos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!
Sprzetu jeszcze nie kupilem bo ciagle brakuje mi pieniedzy - jak wspomniales proza zycia. Ale niebawem kupie pinpointer white'sa. Wykrywacz do ktorego zakupu przymierzalem sie od kilku miesiecy wyszedl w miedzyczasie z produkcji. Kolejny dostepny model jest juz niestety drozszy o 200. Zastanawiam sie nad nim.
Mam ostatnio dostep do netu dzieki zyczliwosci rodowitego teksanczyka. Pelen odjazd.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i darz dol.
Luger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała,

jestem po krótkim lecz treściwym urlopie. Niestety w domu jeszcze nie mam netu (coś długo przenoszą nr tel). Możliwości tylko w pracy do kontaktu ze światem.

Der K.: niestety - sobota nieaktualna - muszę przewieść resztę gratów do piwnicy - w poniedziałem podpisanie protokołu zdania mieszkania. Dopiero przyszły tydzień daje nadzieję na możliwości szukania ... odezwę się do Ciebie tel.

L.: dobrze, że dorobiłeś" się dostępu do netu to przynajmniej częściej coś skrobniesz. Pewnie nabędziesz ten kolejny dostępny model mimo takiej różnicy.
Pełen odjazd" - czyżby teksańczyk chodził ubrany jak rodowity filmowy" teksańczyk z gwintówką na podorędziu (na głowie oczywiście wielki kapelusz - o wąsiskach nie wspomnę) hi hi ... napisz kilka ciekawostek z dzikiego" świata ... rób fotki ... Pozdrawiam Ciebie serdecznie - trzymaj się mocno i pozdrów od naszej ekipy rodowitego teksańczyka ... Bywaj.

O.: czy Ty jeszcze jesteś na miejscu, czy ponownie przebywasz w miejscu gdzie gamonie się szkolą hi hi ...

R.: co u Ciebie? wybierasz się gdzieś z der K. w łikend? Słyszalem, że w polu szybko nie odpuszczasz (w przeciwieństwie do O. hi hi) ... jak zdrowie pociechy?

Le(łoś): co z Tobą? nie dajesz znaków - sezon się skończył - zaczęła się nauka - kiedy się gdzieś z nami wybierzesz?

Tyle. Czekam na wieści - Bywajcie - M.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Obiekt znajduje się około 200 metrów z hotelem pielęgniarek .Wystają z ziemi niewielkie metalowe kopuły z otworami (wentylacyjne?),zaraz obok wybija woda z jakieś studni. Obok jak mnie pamięć nie myli były resztki jakiegoś budynku i zasypane wejście jakby do schronu(może to miało związek ze schronem przy porodówce-tunel aż do lasu?) pozdr. kokos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!
No niestety dziś nie wytrzymałem i pogoniłem na działke na dwie godzinki i rezultat jak zwykle 2 szt ale różne.Więc nasuwa się pytanie CZY U NAS NIE MA INNYCH MONET ??? " wszyscy podnoszą takie ładne a ja tylko chiny , coś nie tak , to klątwa czy co ??? . Pozdrawiam ...J...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie