Skocz do zawartości
  • 0

Zerknijcie i powiedzcie - wrak jakiego czołgu widzicie?


piryt

Pytanie

21 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam
Kw-1 ewentualnie KW-2(tych było znacznie mniej).
Na pewno nie KW-1B ( brak dodatkowych płyt panc.).
Pozostałe zdecydowanie wykluczam (np tigerI).

Pzdr.
Napisano
Porównywałem przed chwilą zdjęcia.Zgadzam się z Lokomotywą to jest KW.Ale 1 czy 2oto jest pytanie"?Brak wieży no i totalna demolka utrudnia identyfikację;-).
pozdr
kruszyna
Napisano
... tak się zastanawiam nad jednym - dlaczego równiutko oderwało prawy bok na spoinie? Ciśnienie po wybuchu szuka przeważnie innego ujścia np. zrywa wieżę otwiera włazy, albo górną blachę panceża. Dobre spoiny przeważnie są wytrzymalsze niż stal. Ale tu widać wyraźnie, że spoina została na prawej burcie i wygląda tak, jakby była bardzo płytko wtopiona w część czołową tego czołgu.
I teraz proszę się nie śmiać! Może w tym czołgu puściła spoina przed wybuchem i się rozszedł, a póżniej dopiero go wysadzono?
Napisano
...ale jaja! Powiększyłem sobie tę fotkę i wiecie co? Kadłub był spawany tylko od środka, a na zewnątrz płyty są na styk! Szok. Komuś chyba naprawdę brakowało stali! Co za bubel.
Napisano
Ciekawy pomysł i wcale nie głupi.Na początkuojczyżnianej"towarzysze mieli wiekie problemy z utrzymaniem jakości.Front żądał więcej i więcej.Pozatym w tym okresie wprowadzali też spawanie automatyczne.Mnie wpadły w oko zerwane liny holu!Może najpierw był wybuch a potem przy próbie holowaniasię rozszedł".Konstrukcja była naruszona...Takie gdybanie.
pozdr
kruszyna
Napisano
Dobre spostrzeżenie z tą liną - teraz dopiero to zobaczyłem. To raczej pierwszy byłł wybuch i nie było holowania. Rozlazł się i tyle. Lina pekła miejwięcej w miejscu, gdzie stykała się z krawędzią kadłuba, a skoro była zamocowana z tyłu, lub stanowi jedną całość z liną z prawej strony to przy wybuchu musiała się zerwać w tym miejscu. Przy okazji jej napięcie tuż przed zerwaniem zdemolowało błotnik na którym spoczywała.
Napisano
W którymś z ygryków" opisano początki kawuszki.
W zagajniku stał niespotykany dotąd przez Niemców potwór(KW2).Atakujące go Pz III i IV strzelały do niego jak do kaczki, ale bez skutku.
http://www.missing-lynx.com/gallery/russia/migkv2.htm
I zdj. ormalnego" KW.
pzdr.
Napisano
Czy są, gdzieś jakieś opisy zniszczonych przez Niemców KV 2? bo po tym co pokazałeś j35 to coraz bardziej jestem przekonany, że ten wrak nie stał się wrakiem w walce.
Napisano
Chyba nic więcej nie da się dowiedzieć z tego zdjęcia.Faktem natomiast jest żerat zza Odry"sprzedający zdjęcie,cienki jest z rozpoznania.Nasi górą!
pozdrówki
kruszyna
Napisano
Kw 2wyprodukowano tylko 334 sztuki (od VI 1940 do X 1941).
Natomiast jedynka był produkowany masowo (główny konkurent T-34).
To jest tak samo jakbyśmy porównywali kadłub Pz.VIb bez wieży i kłócili się czy to jest henschel ,czy porsche (i niech was w tym pytaniu zimmerit nie zwiedzie).
Wracając do fotki może to być też czołg tarcza z poligonu.

Pzdr.
Napisano
to nie jest czołg z poligonu lecz czolg po wybuchu amunicji w środku po trafieniu bezpośrednim. Kierowca siedział na środku strzelec z jego lewej strony więc bardzo prawdopodobne że z prawej był pojemnik na amunicję co jeszcze potwierdza że ta strona jest silniej rozerwana natomiast co do jakosci spawów - nie znam się gdyż nigdy nie byłem spawaczem

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie